Nie musisz wybierać między jakością grafiki a wydajnością. To zasługa DLSS 3 i RTX

2 tygodni temu

W ciągu ostatnich kilku lat karty graficzne przeszły długą drogę. Jeszcze kilka generacji temu niemal wszyscy gracze na komputerach musieli stanąć przed kluczową decyzją - ustawić detale graficzne tak, aby oferowały lepsze efekty wizualne w niższej liczbie klatek na sekundę, czy też obniżyć detale w zamian za płynniejszą rozgrywkę.

Dzisiaj jednak posiadacze kart graficznych firmy NVIDIA mają dostęp do techniki DLSS, dzięki której tego typu dylematy odeszły do historii. Funkcja skalowania rozdzielczości opartego na sztucznej inteligencji pozwala ogrywać wspierające ją tytuły w wysokiej liczbie klatek na sekundę, a dodatkowo przy lepszych niż kiedykolwiek efektach wizualnych, osiągniętych dzięki śledzenia promieni.

Podstawą działania techniki jest algorytm uczenia maszynowego - po włączeniu funkcji gra odpalana jest w niższej rozdzielczości, tym samym zmniejszając obciążenie karty graficznej. Później sztuczna inteligencja wykorzystuje próbki zebrane z wielu klatek w niższej rozdzielczości i wykorzystuje je, aby zrekonstruować obraz w rozdzielczości docelowej. Dodatkowo powiązana funkcja DLAA w tym samym czasie poprawia jakość obrazu poprzez najlepszy w swojej klasie antyaliasing.

Idź do oryginalnego materiału