7 godzin temu
Ach, problemy pierwszego świata. Znacie to fatalne uczucie, kiedy tylko dwa z czterech gniazd pamięci RAM w płycie głównej Waszego komputera są zajęte, a Wy każdego dnia z obrzydzeniem musicie zerkać na pozostałe dwa, puste? Producenci elektroniki użytkowej stworzyli rozwiązanie tej gorszącej sytuacji. Są nim atrapy pamięci RAM. Wcale nie żartuję.
Atrapy pamięci RAM z podświetleniem RGB istnieją naprawdę
Gdy zobaczyłem tiktoka mówiącego o nowym trendzie w świecie komputerów osobistych, uznałem go za trolling. Autor opowiadał, iż puste gniazda na pamięć RAM można uzupełnić atrapami pamięci w taki sposób, aby nie świeciły pustką. Poszperałem i… istnieje rynek tego rodzaju akcesoriów. Na razie malutki, ale być może niedługo się rozrośnie. Jednym z pierwszych producentów, przecierającym szlaki w tej kwestii, jest firma Corsair. Jej rozwiązanie kosztuje tyle, ile kosztują prawdziwe, podświetlane pamięci RAM.
Corsair Vengeance RGB DDR5 Light Enhancement Kit to opisywane na powyższym filmie rozwiązanie „premium”. Fejkowe pamięci wyglądają niemal jak prawdziwe i oferują podświetlenie zgodne z oprogramowaniem Corsair iCUE. Jak pisze producent: „dopełniają wygląd komputera” i kosztują 213 złotych. To tyle, ile trzeba zapłacić za pojedynczą, prawdziwą 16-gigabajtową kość podświetlanej pamięci Kingston FURY DDR5-5600 o opóźnieniach CL40…
Źródło: mat. własny – zrzut ekranuPoszperałem nieco dłużej i okazało się, iż Corsair ma takie atrapy pamięci z podświetleniem RGB od co najmniej 2018 roku.
Czy świat oszalał? Pytanie jest retoryczne
Dlaczego ktoś miałby chcieć kupić podświetlane atrapy pamięci RAM zamiast prawdziwych pamięci? Różnica w cenie nie jest kolosalna, a prawdziwe kości mają jedną podstawową zaletę względem tych nieprawdziwych: faktycznie działają i niczego nie udają.
Nie odróżnisz ich od prawdziwych. | Źródło: CorsairOsoby pragnące wydać jeszcze mniej pieniędzy na prawdziwe podświetlane kości pamięci DDR5 mogą wybrać tańszy moduł bez radiatora i wyposażyć go w radiator RGB dla pamięci RAM z AliExpress. Wszystko brzmi lepiej od kupowania zestawu atrap pamięci RGB, choć kto bogatym zabroni? Z resztą…
W gruncie rzeczy fejkowe pamięci można traktować po prostu jako dodatkowe podświetlenie komputera. W końcu entuzjaści pc buildingu nierzadko płacą krocie za paski LED-owe, więc dlaczego nie mieliby sprawić sobie iluminacji w tak… nietuzinkowej postaci?
Źródło: mat. własny
