O Sony 50X81K
Sony KD-50X81K (dalej dla uproszczenia zwany 50X81K) jest telewizorem LCD z 50-calowym ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu działał pod kontrolą systemu w wersji 6.6070.0711EUA i systemu Android w wersji 10. Telewizor wyprodukowano w październiku 2022 r., a fabrycznie nowy egzemplarz pochodził ze sklepu x-kom.pl.
Design
W porównaniu do modeli z roku 2021 (czyli poprzedników z końcówką „J”), modele z serii X81K uległy pozytywnym przeobrażeniom stylistycznym. Zrezygnowano z grubej plastikowej ramki wokół ekranu (z dość prymitywną imitacją szczotkowania) wprowadzając zamiast tego sporo elementów z wyższej serii X85J. Dzięki smuklejszym ramkom Bravia 50X85K wygląda nowocześniej i bardziej atrakcyjnie.
Oto najważniejsze cechy konstrukcji telewizora:
- tylna ścianka: plastik;
- pokrywa elektroniki: brak (zintegrowana z tylną ścianką);
- ramka wokół ekranu: plastik;
- szerokość ramki: ok. 5 mm;
- nóżki: plastik + metal (montowane na wcisk, bez wkrętów);
- rozstaw nóżek: 750 mm;
- prześwit: 66 mm;
- gniazda: po lewej stronie;
- pilot 1: TX800U, plastikowy, ze zredukowaną liczbą przycisków, bez podświetlenia;
- pilot 2: plastikowy, tradycyjny, bez podświetlenia.
Ogólne wrażenia są pozytywne. Szkoda tylko, iż zlikwidowano gniazdo słuchawkowe, które miał poprzednik. No cóż, trochę szkoda, ale jak widać w trudnych czasach producenci oszczędzają na czym się tylko da.
Jakość obrazu Sony 50X81K
Wyświetlacz
W Sony 50X81K zastosowano wyświetlacz ciekłokrystaliczny typu VA. Zaletą tego typu wyświetlaczy jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS. Wadą – większa degradacja kolorów pod kątem.
Termogram wykazał, iż zastosowano podświetlenie bezpośrednie (stąd grubsza obudowa).
Spektrogram barwy białej wskazuje na zastosowanie fosforów PSF/KSF (zwanych też TriGain) – to właśnie one odpowiadają za charakterystyczną, mocno nasyconą czerwień w wielu telewizorach marki Sony, w tym także 50X81K.
Kolory
W lekko ocieplonym (tj. posiadającym niewielki niedobór składowej niebieskiej) trybie własnym [6318K] średni błąd odwzorowania kolorów wyniósł 2,3, a więc poniżej progu postrzegalności.
Powyższe błędy można jeszcze bardziej zredukować dokonując np. kalibrację balansu bieli.
Tak jak w wielu innych Braviach z rocznika 2022 czerwień na poziomach od 60% w górę była zbyt mocno nasycona. Z kolei 100-procentowa barwa czerwona była zdecydowanie zbyt intensywna (dE=6,1). Z jednej strony dodawało to obrazowi pewnej atrakcyjności (stawał się bardziej żywy), ale w niektórych scenach SDR choćby dla mnie było to jednak lekką przesadą.
Na szczęście nie miało to negatywnego wpływu na reprodukcję odcieni ludzkiej skóry (twarze), która była bardzo dobra.
Pod kątem kolory bledną i tracą swoje nasycenie w sposób raczej typowy dla matryc typu VA.
W sumie reprodukcję kolorów oceniam pozytywnie. 50-calowa Bravia z serii X81K nie jest wzorcowym monitorem ze studia filmowego, w związku z czym mocniejszą czerwień można jej wybaczyć. Mnie osobiście ogólna reprodukcja kolorów bardzo się podobała, zwłaszcza iż Bravię testowałem zaraz po 55-calowym telewizorze wyposażonym w wielostrefowe podświetlenie, który, choć miał lepszą czerń i kontrast, mocno tłumił (ściemniał barwy) w ustawieniach fabrycznych.
Z kolei niestosująca żadnych sztuczek czy manipulacji podświetleniem i dużo tańsza 50-calowa Bravia była pozytywnym powrotem do normalności. Czułem się, jakbym słuchał dobrego analogu po przygodzie z mocno cyfrowym dźwiękiem z lat 80-tych ubiegłego stulecia.
Analogowy obraz? o ile w ogóle można użyć takiego porównania, to do Sony 50X81K pasuje ono jak ulał. Spędziłem z Bravią 50X81K trochę więcej czasu, niż zwykle to robię z testowanym telewizorem i do tej pory pamiętam znakomite sceny z filmiku pokazującego tegoroczne obchody święta lampionów w Szanghaju. Wrażenia były prima sort, aż żal było wyłączać telewizor.
To oczywiście nie koniec atutów 50X81K, miał on bowiem w zanadrzu kolejną niespodziankę. Ale o tym w dalszej części recenzji.
Szeroka paleta barw
Pokrycie UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 88%, co jest akceptowalnym wynikiem. W trybie HDR (przy MaxCLL i MaxFALL równych odpowiednio 1000 i 400 cd/m^2) błędy reprodukcji kolorów mieściły się w dolnym zakresie błędów średnich (5,8).
Moim zdaniem, biorąc pod uwagę klasę telewizora, jest to całkiem dobry wynik.
Czerń i kontrast
W trybie własnym, po wyłączeniu funkcji ZZK (tzw. zaawansowane zwiększenie kontrastu), współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 5080:1, co jest bardzo dobrym wynikiem. Podświetlenie było równomierne, a częste w Braviach z serii X81K i X85K winietowanie (tj. ściemnienia) w rogach ekranu było naprawdę niewielkie (przynajmniej w moim egzemplarzu).
Bravia 50X81K naprawdę dobrze sprawdziła się w warunkach domowego kina. Nie wierzycie? Zobaczcie sami. Na początek standardowa scena testowa HD (SDR).
Z kolei bardzo trudna scena z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, 4K HDR10) wypadła zaskakująco dobrze – widać było całą masę detali, które z reguły giną, bowiem wiele telewizorów, w tym choćby dużo, dużo droższe modele „pożerają je śniadanie”.
Oczywiście do pełni szczęścia w tej jakże trudnej scenie, brakuje większego nasycenia ciemnych barw, ale przecież kompensację desaturacji mamy dopiero w znacznie droższych Braviach z serii X90K, które mają bardziej zaawansowany procesor obrazu. Pomimo tego byłem pozytywnie zaskoczony jakością obrazu w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu: czerń nie raziła swoją szarością, a przyczerniowe detale dosłownie roiły się jak mrówki. I właśnie taki obraz lubię i cenię. Dzięki Sony.
I jeszcze kilka uwag końcowych:
- poziom czerni oraz poziom bieli były dobrze ustawione;
- telewizor nie stosuje dynamicznego globalnego przyciemniania;
- funkcja „zaawansowane zwiększenie kontrastu” (ZZK) jest fabrycznie aktywna w opcji „małe” i zafałszowuje krzywą jasności, w związku z tym radzę ją wyłączyć.
Przyznam, iż już dawno nie testowałem tak dobrej i jednocześnie tak przystępnej 50-calowej Bravii. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych 50-calowych telewizorów w tej półce cenowej.
HDR
W trybie własnym na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru była stabilna i wyniosła 415 cd/m^2.
Jeżeli ktoś mimo wszystko pozostawi włączone ZZK, kontrastu nie poprawi, a tylko przyciemni sobie obraz: ZZK zredukuje bowiem luminancję (jasność) aż o całe 50 cd/m^2.
Z kolei w ustawieniu ZZK „średnie” telewizor będzie przepalać szczegóły w światłach. A zatem ZZK radzę wyłączyć, bo to tylko tania sztuczka (oj wstyd Sony, wstyd).
Odwzorowanie ruchu
Sony 50X81K wyposażono w matrycę LCD klasy 60Hz. Poniżej wyniki pomiarów ostrości ruchu (rozdzielczości dynamicznej):
- w ustawieniach fabrycznych trybu własnego ostrość obrazów ruchomych wyniosła zaledwie 150 linii (na 1080 maks., TVL);
- po dokonaniu zmian (czystość 1 lub wyższa, gładkość dowolna) ostrość rośnie do 400-450 linii (choć obraz nie jest tak klarowny jak u najlepszych rywali);
- zjawisko brudnego ekranu (ang. DSE) było średnie;
- smużenie również było mało-średnie.
Sony 50X81K ma funkcję upłynniania ruchu. Zależność stopnia upłynnienia ruchu od wybranej opcji przedstawia zestawienie poniżej:
- Wył. – brak upłynniania;
- Auto – duże upłynnianie;
- Własny – upłynnianie regulowane (opcja „gładkość”).
Pozostałe uwagi:
- rywale mają więcej stopni upłynniania ruchu;
- tryb kliszy należy ustawić w opcji duży, aby funkcja upłynniania była w ogóle aktywna.
Za odwzorowanie ruchu Sony 50X81K otrzymuje ode mnie ocenę dostateczną.
Jakość dźwięku
Sony 50X81K posiada dwa widoczne przetworniki szerokopasmowe promieniujące dźwięk do dołu.
Tak jak w wielu innych Braviach z serii X81K i X85K, również tutaj brak jakichkolwiek fabrycznie zdefiniowanych trybów dźwięku. W ustawieniach fabrycznych dominuje góra i środek, przez co równowaga jest zachwiana. Warto zatem w korektorze podbić niskie tony i nieco zredukować górę. Mnie udało się osiągnąć dobre rezultaty po podbiciu zakresu 125Hz (widać na wykresie), obniżeniu 500Hz o jakieś 6 jednostek oraz dopasowaniu góry pasma do własnych preferencji.
Po powyższych korektach brzmienie okazało się w pełni akceptowalne, zdecydowanie lepiej zrównoważone, a choćby całkiem przyjemne. I choć do krytycznego słuchania muzyki nie wystarczy, to do codziennego użytkowania (wiadomości, programy publicystyczne) jak najbardziej.
Funkcje smart telewizora Sony 50X81K
Sony 50X81K działał pod kontrolą systemu Android w wersji 10. System był szybki, stabilny i nie wystąpiły żadne istotne problemy.
Oto jak przedstawia się dostępność wybranych aplikacji:
- Apple TV
- Canal+
- Disney+
- FilmBox
- HBO Max
- Netflix
- Player
- Polsat Box Go
- Polsat Go
- Prime Video
- Rakuten TV
- Spotify
- Tidal
- TVP VOD
- YouTube
- Viaplay
Jeśli chodzi o multimedia, to podobnie jak w roku ubiegłym zainstalowany fabrycznie odtwarzacz przez cały czas jest oprogramowaniem niedopracowanym: bardzo długo wczytuje listę plików z USB, gdy jest ich wiele, a w dodatku potrafi się zacinać podczas odtwarzania lub niekiedy choćby zawiesić. Mimo iż odtwarzacz ten ma kilka unikalnych funkcji (jak np. sortowanie plików z dysku sieciowego), moim zdaniem warto zainstalować dodatkową aplikację tego typu, np. VLC lub podobny program, choć wymaga to oczywiście zalogowania się na konto Google.
Złącza i interfejsy
- HDMI 1 – 2.0
- HDMI 2 – 2.0
- HDMI 3 – 2.0 eARC
- HDMI 4 – 2.0
- USB – 2
- Ethernet – 1
- Optyczne – 1
- Słuchawkowe – brak
- Bluetooth – tak
- Wi-Fi – tak
Najnowsza konsola Xbox tak oto oceniła możliwości telewizora Sony 50X81K:
Specyfikacja sprzętowa
Parametry wg producenta:
- rodzaj wyświetlacza – LCD
- przekątna (cale) – 50
- kształt wyświetlacza – płaski
- maksymalna rozdzielczość – 3840×2160
- tunery TV – DVB-C, DVB-T2, DVB-S2
Parametry zmierzone (ustawienia fabryczne)
- kontrast ANSI(x:1) – 5080:1
- średni błąd odwz. kolorów dE2000 (BT709) – 2,3
- pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (%) – 88
- input lag (ms) – 10,8
Warto zaznaczyć, że:
- im wyższy współczynnik kontrastu, tym lepiej,
- średni błąd odwzorowania kolorów poniżej 3,0 to bardzo dobry wynik, a jeżeli wynosi poniżej 1,0 – świetny wynik; generalnie im mniej, tym lepiej,
- im większe pokrycie przestrzeni UHDA-P3, tym kolory bardziej nasycone, a tym samym żywsze i bardziej atrakcyjne.
Podsumowanie testu Sony 50X81K
Muszę uczciwie przyznać, iż 50-calowa Bravia z serii X81K bardzo przypadła mi do gustu. Telewizor ten pozytywnie wyróżnia się naturalnością prezentowanego obrazu, co w połączeniu z dobrymi parametrami, jak np. wysoki kontrast czy generalnie dobrze oddane kolory, tworzy wyjątkowo udane połączenie. Gorąco polecam.
Minusy
- lekko przyciemnione rogi ekranu
- pełnoekranowe szarości trochę nierównomierne (ale czerń OK)
- niewiele stopni upłynniania ruchu
- brak predefiniowanych trybów dźwięku
- brak gniazda słuchawkowego
- niedopracowany fabr. odtw. multimediów (ale jest VLC)
- cena
Plusy
- naturalny, nieprzekłamany obraz
- wysoki kontrast i głęboka czerń (SDR)
- bardzo dobra reprodukcja kolorów na wprost
- poszerzona paleta barw
- upłynnianie ruchu
- niski input lag
- bogaty w funkcje i aplikacje system operacyjny
- szybkie i stabilne działanie
- dwa piloty
Przydatność telewizora
Telewizor Sony 50X81K znajdziesz w sklepie x-kom
Przeczytaj również na Geex recenzję Sony 43X81K
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.