2 tygodni temu
Koniec roku to najlepszy moment na podsumowanie najciekawszych smartwatchy na kolejny rok. Większość producentów przedstawiła już swoje flagowe zegarki na 2026 rok, więc przygotowałem ich zestawienie. Segment inteligentnych zegarków ma już ponad dekadę i ugruntowanych przedstawicieli, którzy współtworzą listę konkurencji już od wielu lat. Przyjrzałem się jednostkom na nowy sezon. W najbliższym czasie z aktualizacją propozycji o kolejne modele.
Zdecydowana większość propozycji pokrywa się z listami z poprzednich lat. Każdy z modeli przeszedł swój upgrade. Na liście chciałem pokazać, w czym poszczególne modele się wyróżniają i czym chcą przyciągnąć uwagę klientów. Oferty smart zegarków są zbliżone, ale w kluczowych obszarach się różnią.
Zapraszam do szybkiego przeglądu. Jak zwykle zaproponowałem modele z różnych sekcji, a więc smartwatche ogólne, sportowe, czy te stricte do monitorowania zdrowia.
Który smartwatch jest najlepszy?
„Najlepszy” to pojęcie względne, zwłaszcza w segmencie konkurencyjnych wyrobów. Za taki uznaję rynek inteligentnych zegarków. Urządzenia tej kategorii obserwuję od początku jej istnienia, więc z tematem jestem na bieżąco. Zaproponowane na liście modele to przedstawiciele flagowych wearables. Smartwatche dobrałem wedle wzorca powiązanego z popularnością, a więc jednostek cieszących się większym zainteresowaniem. Pozwoliłem sobie też dodać smartwatche, które w 2026 roku mogą przyciągnąć uwagę klientów. Kolejność na liście nie ma znaczenia. Nie rankingowałem propozycji. Każdej jednak wskazałem najlepsze przeznaczenie i wyróżniłem najciekawsze opcje.
Samsung Galaxy Watch8 i Galaxy Watch8 Classic z nowym One UI 8 Watch
W połowie 2025 roku Samsung zaproponował już ósmą generację Galaxy Watchów. To już piąta z systemem Wear OS na pokładzie. Koreańska marka jako pierwsza na rynku oferuje najnowszy firmware platformy Google. W tej najświeższej w formie nakładki One UI 8 Watch, czyli z kolejnymi ulepszeniami. Tegoroczne jednostki przeszły nieco wyraźniejszą modyfikację stylistyczną, ale przez cały czas nawiązującą do sprawdzonego wyglądu (trwającego już od Galaxy Watch4).
Bazowy Galaxy Watch8 przypomina troszeczkę linię Ultra, czyli łączenie okrągłej koperty z formą wpadającą w zaoblony kwadrat. Jak co dwa lata, w tej generacji również w opcji Classic, czyli z obrotową ramką. Galaxy Watche to jedne z lepiej wyposażonych przedstawicieli Wear OS, szczególnie pod kątem funkcji zdrowotnych.
Co interesującego proponuje Galaxy Watch8?
- najświeższy Wear OS 6 z nową nakładką One UI 8 Watch
- dwie odmiany stylistyczne: bazowa (bardziej minimalistyczna) i Classic (z obrotową ramką)
- trzy wielkości: Classic 46mm (z małym ekranem 1.34”), bazowy w opcjach: 40 mm (1.34″) i 44 mm (1.47″)
- w klasycznej odmianie z dodatkowym, trzecim przyciskiem (środkowy)
- Galaxy Watch8 jest o 11% smuklejszy od poprzednika, (dzięki „rozpłaszczeniu” koperty)
- Classic jako ten droższy wariant ma większą baterię 445mAh oraz aż 64 GB wewnętrznej pamięci
- większe od poprzedników baterie – 325mAh (40 mm) i 435mAh (44 mm). Dla porównania, poprzednia generacja oferowała odpowiednio 300 i 425 mAh. Trzeba liczyć, iż wydłuży to działanie zegarków
- zegarki bez wzrostu wydajności (wciąż działają na układzie Exynos W1000)
- poprawiona dokładność sensorów BioActive (mają lepiej mierzyć dane przy dynamiczniejszych aktywnościach)
- nowe funkcje zdrowotne: Bedtime Guidance, Vascular Load, Antioxidant Index oraz Running Coach
- analizy aktywności z dwuzakresowym GPS
- opcje z eSIM z łącznością LTE
Dla kogo Galaxy Watch8? Zegarki Samsunga łączą się wyłącznie z Androidami, ale pełnię swojego potencjału odkrywają dopiero w tandemie z telefonami Galaxy. Chodzi o wybrane funkcje zdrowotne aplikacji Samsung Health. Jasnym jest, iż koreańska marka stara się zachęcać do parowania Galaxy Watchy ze swoimi telefonami.
Cennik Galaxy Watch8: od 1289 zł (40 mm) i od 1749 zł (Galaxy Watch8 Classic). Nieco droższe są odmiany z eSIM
Samsung Galaxy Watch Ultra (outdoorowy Wear OS)
Zegarki Galaxy Watch w odmianie Ultra zadebiutowały w 2024 roku jako odpowiedź na Apple Watche Ultra. Wcześniej proponując bardziej outdoorowe opcje w modelu Watch5 Pro. W 2025 roku model delikatnie odświeżono. Dokładnie na wzór strategii jaką obrała wobec swoich topowych smartwatchy marka Apple.
Galaxy Watch Ultra (2025) to praktycznie konstrukcja z zeszłego roku, ale w nowej wersji kolorystycznej, aktualizacją interfejsu (który dotarł też do poprzednika), większa pamięć i kilka dodatkowych funkcji zdrowotnych, które zaproponowano wraz z nakładką One UI 8 Watch dla systemu Wear OS 6. Ogólnie mamy tu rozwiązania znane z Galaxy Watch8, ale w mocniejszej kopercie.
Co interesującego proponuje Galaxy Watch Ultra?
- kosmetyczne odświeżenie niebieskim tytanem (obok srebrnego i białego)
- wzmocniona, tytanowa konstrukcja z certyfikacjami 10ATM, IP58 dust oraz MIL-STD-810H
- widzę też odpowiednią wytrzymałość przy wysokościach (9000 m.n.p.m oraz -500 poniżej)
- lepsza czytelność panelu AMOLED ze szczytową jasnością 3000 nitów
- nawet 100h czasu pracy w trybie power saving (48h w aktywnym)
- większa bateria (590 mAh) ma wytrzymać dłużej niż typowy zegarek Wear OS
- GPS ma zbierać sygnał z dwóch satelitów dla poprawy jakości lokalizacji (tryb miejski)
- wśród specjalistycznych funkcji sportowych są te rowerowe (przedstawiono m.in. FTP do indywidualnego dopasowania prędkości w trakcie jazdy, którą Samsung Health przez połączenie z rowerowymi miernikami może przedstawić już tylko po czterech minutach jazdy)
- tryb podróży z trasami powrotu (+ przystosowanie do działania w mrozie do -20°C i upałach do 55°C)
- automatyczne przełączanie wyświetlacza w tryb nocny (z lepszą widocznością treści)
- trzy przyciski z ochroną na uderzenia i Quick Button z dodatkowymi opcjami
- przygotowano też nowe paski przystosowane do działań terenowych
- nowszy interfejs One UI 8 Watch (na najnowszym Wear OS 6)
- BioActive Sensor z Advanced Glycation End Products (AGEs) Index
- większa pamięć 64 GB (wcześniejszy model posiada 32 GB)
Dla kogo Galaxy Watch Ultra? Ten wariant smart zegarka Samsunga jest kierowany do miłośników podróżowania. Model jest bardziej turystyczny i przystosowany do działania w trudniejszym terenie (m.in. w obrębie specjalnych pasków). Wciąż z mnóstwem inteligentnych funkcji systemu Wear OS oraz rozwiązań koreańskiej marki w obrębie własnych algorytmów health & fitness. Do tego elementy Galaxy AI, które producent wdraża też na pokładzie swoich zegarków.
Cena Galaxy Watch Ultra: ok. 2500 zł
Apple Watch Series 11 (z rozbudowanym watchOS)
Apple Watch to lider segmentu smart zegarków i to odkąd ponad dekadę temu pojawił się na rynku. We wrześniu 2025 roku zadebiutowała jego jedenasta generacja. Series 11 nie dostarczył niczego wyjątkowego, ale pojawiły się pewne udoskonalenia konstrukcji. Koperta oczywiście w charakterystycznym i rozpoznawalnym wydaniu. Jak praktycznie co roku, w systemie watchOS dodano nowe tryby analizy zdrowia.
Naręczne urządzenie delikatnie odchudzono, poprawiono wytrzymałość, przyspieszono pracę. Apple przekonuje też, iż wraz z nowych watchOS 26 postarano się wydłużyć czas pracy baterii. Generalnie Apple Watch Series 11 to ewolucyjne udoskonalenie gadżetu. Jak zwykle w szerokiej personalizacji wykończenia, jak i samych pasków. Apple Watch to wciąż jeden z najwszechstronniejszych smart zegarków na rynku.
Co interesującego proponuje Apple Watch Series 11?
- na pokładzie pojawi się modem 5G (pierwszy w segmencie zegarków)
- zegarek działa na wydajniejszym chipie S10
- kopertę ponownie odchudzono (marka chwali się najsmuklejszą konstrukcją do tej pory)
- wyświetlacz ma być 2x wytrzymalszy na zarysowania od poprzedniej generacji
- tracker zdrowia poszerzy się o wykrywania nadciśnienia tętniczego (tryb czeka na certyfikacje regionalne)
- obiecano też poprawki analizy snu (z jeszcze głębszymi odczytami)
- nowa tarczka Flow zgodna z filozofią Liquid Glass w ramach watchOS 26
- na pokładzie zegarka pojawi się tryb tłumaczeń Live Translation oraz nowe gesty obsługi watchOS
- czas pracy ma być dłuższy, bo „przeprojektowano” baterię (Apple podaje 24h na jednym ładowaniu)
- w ramach kolorystyki dodano nową opcję aluminium (Space Grey)
Dla kogo Apple Watch Sereis 11? Tu nie ma żadnych wątpliwości. Zegarek ten łączy się wyłącznie z iPhone’ami. To zarówno jego największa zaleta, ale i największa wada. Najlepiej wykorzystuje współpracę w ekosystemie Apple, ale nie pozwala na sparowanie ze telefonami innych marek.
Cennik Apple Watchów Series 11: od 1899 zł (42 mm) i od 2099 zł (46 mm)
Apple Watch Ultra 3 z łącznością satelitarną (outdoorowy watchOS)
Trzecia generacja Apple Watcha w modelu Ultra przyniosła kilka zmian wewnątrz zegarka. Od zewnątrz urządzenie bez większych różnic. Wciąż wykonane z tytanu klasy lotniczej. Zaproponowano nowe paski i większy, jaśniejszych wyświetlacz. Panel jest oszczędniejszy, co przy outdoorowym przeznaczeniu ma swoje znaczenie. Apple zaznaczył, iż zegarek podziała dłużej na jednym ładowaniu. Względem poprzednika z 2023 roku (który przeszedł ostatnim razem tylko kosmetyczne zmiany) udało się też przyspieszyć pracę, dodać UWB 2.0, ale też usprawnić łączność o połączenie satelitarne i modem 5G. Apple Watch Ultra 3 to pierwszy na rynku smart zegarek z takim kompletem komunikacji.
Połączenie z satelitami to przy turystyce ważna kwestia. Podobnie jak w modelach Series 11, w Ultra również pojawią się nowe funkcje związane z wykrywaniem zbyt wysokiego ciśnienia tętniczego.
Co interesującego proponuje Apple Watch Ultra 3?
- większy ekran z wyższą rozdzielczością (422 x 514 vs 410 x 502)
- węższa ramka wokół wyświetlacza (wielkość koperty bez zmian).
- większy ekran Retina LPTO3 OLED (9.2″ z o 40% wyższą jasnością)
- lepsza częstotliwość pracy w trybie Always On Display (1Hz)
- Workout Buddy (trener) pojawi się w ramach watchOS 26
- tracker zdrowia otrzyma wysokie odczyty ciśnienia krwi oraz wykrywanie nadciśnienia
- nie zabraknie też lepszego Sleep Score w ramach analiz snu
- łączność uwzględni nowy modem 5G oraz komunikację satelitarną (jak Pixel Watch 4)
- łączność satelitarna uwzględni Messages i Find My
- czas pracy ma wynosić choćby 42 godziny na jednym ładowaniu (i 72h w Low Power Mode)
- nowe kolory i wersje pasków, m.in. gumowe paski od Hermes, Trail Loop
Cennik: od 3799 zł (jak poprzednio)
Google Pixel Watch 4 (Wear OS z łącznością satelitarną)
Google, czyli twórca platformy Wear OS, na której pracuje mnóstwo zegarków różnych marek, ma dopiero cztery generacje smartwatcha działającego na ich systemie. Pixel Watche od samego początku trzymają się minimalistycznego, okrągłego designu. Z roku na rok z kolejnymi poprawkami. Najnowsze modele wyglądają jak te poprzednie, ale z kilkoma ciekawymi zmianami wewnątrz konstrukcji.
Nowy jest sposób ładowania (wygodniejszy). Do tego z łącznością satelitarną, co czyni Pixel Watche czwartej generacji pierwszymi takimi z Wear OS na rynku. Od tego roku Google stara się integrować swoje smartwatche z rozwiązaniami AI, czyli Gemini. Podobne działania oferuje Samsung w przypadku Galaxy AI w swoich zegarkach.
Co interesującego proponuje Pixel Watch 4?
- dwie wielkości koperty (41 i 45 mm)
- zegarki mają pojemniejsze baterie i szybsze ładowanie (teraz bocznie)
- okrągłe wyświetlacze są większe i jaśniejsze
- Pixel Watch 4 będą szybsze dzięki nowemu układowi Snapdragon W5 Gen 2 (debiut rynkowy
- system operacyjny proponuje nowszą wersję Wear OS 6 (z Material 3 Expressive)
- lokalizacja będzie dokładniejsza dzięki dwuzakresowemu GPS (L5)
- zegarki wzbogacono o nową linię akcesoriów Pixelsnap
- smartwatche oferują awaryjną łączność satelitarną (w wybranych regionach?)
- funkcje health & fitness będą wspomagane AI przez asystę Gemini
- nowe rodzaje i kolory pasków (szersza personalizacja)
- zegarki posiadają wariacje LTE, ale nie ma ich na polskim rynku
Dla kogo Pixel Watch 4? Google jako jedyny na rynku proponuje inteligentny zegarek w tak minimalistycznym designie. Pixele wyglądają na jedne z atrakcyjniejszych propozycji z Wear OS, zwłaszcza z uwagi na regularne aktualizacje Pixel Drop. Odkąd istnieją Pixele i Galaxy Watch, Google odpowiednio rozwija swoją platformę.
Cena Pixel Watchy 4: 1699 zł (41 mm z WiFi) lub 449$ (41 mm z LTE), 1949zł (45 mm z Wi-Fi) lub 499$ (45 mm z LTE)
Polar Grit X2 i X2 Pro (outdoorowe zegarki sportowe)
Polar ma kilka serii swoich smart zegarków. Większość, co zrozumiałe, jest typowo sportowa. Fińska marka skupia się bowiem na rozwiązaniach przeznaczonych dla osób aktywnych. Z oferty producenta wybrałem modele Grit X2 i X2 Pro. Oba modele mają ekrany AMOLED i bogate zasoby w ramach analiz zdrowia i ruchu.
Modele dysponują podobnymi funkcjami. W odmianie Pro jako „smartwatch z GPS klasy premium” o wysokiej wytrzymałości. Oba modele są typowo outdoorowe, czyli ze wsparciem funkcyjnym na trasie. Na pokładzie jest kilka smart funkcji, ale głównie te podstawowe.
Co interesującego proponuje Polar Grit X2 Pro?
- ekran AMOLED z Always-On (z kolorowymi mapami offline)
- precyzyjny GPS ze wzmacniaczem (i prowadzenie po trasie)
- technologii Polar Elixir (do analizy danych)
- wytrzymałe konstrukcje (stal nierdzewna, szafirowe szkło i MIL-810H)
- podstawowe smart funkcje (od powiadomień, po informacje pogodowe)
- długi czas pracy na jednym ładowaniu (w trybie oszczędnym choćby 7-10 dni)
- w trybie sportowym z Voice Guidance (głosowymi podpowiedziami dot. postępów w czasie treningu)
- wsparcie kompasem i barometrem, ale też analizami saturacji i EKG
- zaawansowane analizowanie treningu (moce biegowe, zaawansowany tracker pływacki)
- kompatybilność z iOS, Androidem, ale też Harmony OS (App Gallery)
Dla kogo Polar Grit X2 i X2 Pro? Są to zegarki stricte sportowe z większym naciskiem na sporty terenowe i turystykę. Oferta funkcji sportowych jest bardzo bogata i zaawansowana, natomiast tryb smartwatcha bardzo podstawowy.
Cena Polar Grit X2 i X2 Pro: odpowiednio 2000 i 3200 zł
Garmin Venu 4 (sportowy smart zegarek)
Garmin rozwija linię Venu już od kilku ładnych lat. Z założenia jest to odnoga sportowych zegarków z mocniejszym naciskiem na rozwiązania smart, by rywalizować z naciskającą konkurencją w postaci liderów branży w ramach elektroniki ogólnej. Najnowszy Venu 4 to już kolejna propozycja łącząca najlepsze rozwiązania sportowe Garmin (chyba nie wszystkie, bo te topowe zarezerwowano do flagowych Garminów) z cechami inteligentnego watcha.
Venu 4 proponuje na nadgarstku trenera z asystentem zdrowia, ale też komplet inteligentnych funkcji, by zadowolić obie grupy klienckie. Smartwatch ten ma też estetyczne wykonanie, by nie kojarzyć się wyłącznie z przeznaczeniem fitness.
Co interesującego proponuje Garmin Venu 4?
- dwie wielkości koperty (41 i 45 mm) i elegancki design (odbiegający od sportowych modeli)
- wbudowana w kopertę latarka (element charakterystyczny dla całej najnowszej rodziny Garminów)
- personalizowane treningi (z Garmin Fitness Coach dla ponad 25 aktywności)
- ekran AMOLED o wysokiej rozdzielczości
- wbudowany mikrofonik i głośnik do połączeń głosowych
- moduł EKG na pokładzie zegarka (i kilka innych funkcji analizy zdrowia)
- nawet do 10 dni pracy na jednym ładowaniu (w trybie zegarka)
Dla kogo Garmin Venu 4? Garmin ma mnóstwo sportowych zegarków premium, których zakresy sportowe kuszą miłośników aktywności i treningu, ale w Venu to wszystko jest oferowane (pewnie w delikatnie okrojonej ofercie) we współpracy z inteligentnymi funkcjami. Mówimy zatem po łączeniu funkcji sportowych z pakietem smart.
Cena Garmin Venu 4: od 2369 zł (za oba modele wielkościowe zależne od wykończenia)
Tag Heuer Connected Calibre E5 (luksusowy, ale już bez Wear OS)
Tag Heuer przez wiele lat był partnerem Google i oferował w swoich luksusowych zegarkach system Wear OS. Marka dość długo nie odświeżała linii Connected Calibre, aż w końcu na jesienie 2025 roku przedstawiła nową generację E5. Tym razem jednak bez platformy Wear OS na pokładzie! przez cały czas jednak w wysokiej cenie.
Widać, iż firmie ciążył ciężki system Google, który wcale nie zachęcał do zakupu, szczególnie w tak wysokiej kwocie. Przejście na własny software miał wydłużyć czas działania urządzenia, ale z tego co widzę, nie jakoś znacznie. Chińskie modele zegarków potrafią działać choćby dwa tygodnie, natomiast Tag Heuer oferuje ledwie trzy dni (Większość Wear OS 1.5-2 dni).
Co interesującego proponuje Tag Heuer Connected Calibre E5?
- specjalna edycja: TAG Heuer Connected Calibre E5 Golf Edition (z aplikacją golfową)
- specjalna edycja: TAG Heuer Connected Calibre E5 x New Balance Edition (sportowa)
- dwie wielkości koperty (40 mm i 45 mm)
- prestiżowa marka i wysokiej klasy wykończenie
- 3 dni pracy (większy model) i 2 dni (mniejszy model) i szybkie ładowanie
- połączenie chipa Snapdragon 5100+ i ekranu AMOLED
- komplet czujników aktywności i dwuzakresowy GPS
- własny system „Tag Heuer OS” (z najważniejszymi smar funkcjami)
Dla kogo Tag Heuer Connected Calibre E5? Chyba nie obrażę nikogo jeżeli napisze wprost – ten model smart zegarka celuje w osoby z zasobniejszym portfelem. Prestiż marki i jakość wykończenia mają tu największe znaczenie. Moim zdaniem z Wear OS byłoby lepiej, ale najwyraźniej Tag Heuer stracił cierpliwość do współpracy (ta z partnerami już od kilku lat wygląda znacznie lepiej).
Cena Tag Heuer Connected Calibre E5: 1650-2400€ (zależnie od pasków i koperty)
Huawei Watch D2 z ciśnieniomierzem
Obiecywałem, iż zestawienie najciekawszych zegarków będzie możliwie różnorodne, więc na listę wciągnąłem model z września 2024 roku, a więc wcale nie jakąś świeżą propozycję. Huawei Watch D2 to sukcesor pierwszego smartwatcha zintegrowanego z rzeczywistym ciśnieniomierzem. Specjalistyczne odmiany zegarków nie są wydawane każdego roku, więc omawiany model będzie jeszcze aktualny dłuższy czas.
Huawei Watch D2 to wciąż jedyny taki model na rynku. W drugiej generacji jest smuklejszy i mniejszy, a także z udoskonaleniami technologii pomiarowej TruSense. Pasek z pompką i odpowiednie algorytmy mogą monitorować ciśnienie tętnicze całą dobę.
Czytaj więcej o: Huawei Watch D2
Co interesującego proponuje Huawei Watch D2?
- smuklejszy design (nadal jednak z pompką w pasku), szczelność z IP68
- ciśnieniomierz jest całodobowy i z powiadomieniami o wahaniach ciśnienia
- funkcje smart: tylko podstawowe (powiadomienia), ale jest też inteligentny asystent głosowy (sterowanie odtwarzaniem muzyki, ustawienie nowego alarmu lub aktualna prognoza pogody), odtwarzacz muzyczny i Bluetooth Calling
- czas pracy: choćby 7-10 dni na jednym ładowaniu
- funkcje sportowe: ponad 70 trybów analizy ruchu (wykorzystujących sporo czujników) i wykorzystywanie pozycjonowania GNSS
- analizy zdrowia: szeroki zakres pomiarów. Jest ciśnieniomierz z niskim marginesem błędu mmHg, moduł EKG, całodobowe analizy serca, saturacji, temperatury. Monitorowanie snu z REM, m.in. algorytmy TruBP, TruSeen 5.0, TruSleep 2.0. Do tego „zdrowie kobiet”. Funkcja Zdrowie na oku 2.0 ma przedstawić dziewięć wskaźników zdrowia. Wszystko w aplikacji Huawei Zdrowie+
Dla kogo Huawei Watch D2? Zegarek Huawei Watch D2 został przeznaczony do monitorowania zdrowia. Ma zatem szerszy zakres pomiarów danych witalnych. Metryki zdrowotne są analizowane przez całą dobę, więc grupą docelową będą tu seniorzy oraz osoby wymagające monitorowania pracy organizmu. W zasobach smartwatcha jest też minimum w zakresie smart standardów. Model jest kompatybilny z iPhone’ami, Androidami oraz telefonami Huawei z Harmony OS.
Cena Huawei Watch D2: 1499 zł w chwili startu (aktualnie widzę już od 1299 zł)
Huawei Watch GT 6 i GT 6 Pro (z HarmonyOS)
Nowa rodzina smart zegarków od Huawei debiutowała we wrześniu, a od października jest już w sprzedaży w polskich sklepach. Chiński gigant oferuje serię Watch GT 6 z ulepszeniami. W najnowszej generacji podniesiono jasność ekranów, dokładność czujników i czas działania.
Wciąż modele są oferowane w dwóch odmianach stylistycznych. Tej mniejszej, która pasuje bardziej na damski nadgarstek i większej (bardziej ośmiokątnej) na męską rękę. Wszystkie z propozycji mają stylowe opcje personalizacji, ale też niezły pakiet funkcji. Jak zwykle na pokładzie jest sporo algorytmów przetwarzania danych, które Huawei rozwija już od wielu lat.
Co interesującego proponuje Huawei GT 6 i GT 6 Pro?
- trzy opcje koperty , ale dwa rozmiary 41 mm (z ekranem OLED 1.32″) i 46 mm (z ekranem OLED 1.47″)
- stylowy design koperty (w obu odmianach) i eleganckie propozycje pasków
- sporo funkcji znanych z droższego Huawei Watch 5
- własny system operacyjny HarmonyOS (odciążający pracą baterię)
- czas pracy na jednym ładowaniu (7-14 w modelach bazowch i 12-21 w modelu Pro)
- wyświetlacze OLED o wyższej jasności szczytowej aż 3000 nitów (lepsza czytelność na zewnątrz)
- nowością wśród funkcji sportowych jest tryb kolarski oraz lepsze pozycjonowanie (ciekawostką jest pierwszy na świecie wirtualny miernik mocy na pokładzie smartwatcha)
- wciąż do dyspozycji są płatności zbliżeniowe (przez specjalne serwisy)
- udoskonaleniom poddano algorytmy TruSense dla pomiarów aktywności i zdrowia (zestawy czujników i funkcji zdrowia – od EKG i sztywność tętnic (to tylko w Pro), przez czujniki temperatury skóry, aż po analizy HR)
- wariant Pro to przede wszystkim lepszej jakości wykończenie, dłuższa praca i bogatsze funkcje sportowe
- wbudowany mikrofonik i głośniczek do połączeń głosowych
Dla kogo Huawei Watch GT 6 i GT 6 Pro? Modele Huawei są możliwie uniwersalne, więc nie zmuszają posiadaczy Galaxy lub iPhone’ów do bazowania na propozycjach Samsunga lub Apple. Huawei liczy, iż przyciągnie uwagę ogólnością w kompatybilności, szerokimi funkcjami, wysoką estetyką (i personalizacją), ale też bogatymi zakresami analizy zdrowia. GT 6 jest przystępniejszą cenowo alternatywą dla flagowych Watch 5 (z bogatszym zasobem funkcji pomiarowych).
Cena Huawei Watch GT 6 i GT 6 Pro: od 1099 zł za mniejszy wariant bazowej odmiany i od 1599 zł za edycję Pro
Huawei Watch Ultimate 2 (outdoorowy high-end)
Najbardziej high-endowym modelem smart zegarka w ofercie Huawei jest Watch Ultimate. Od tego roku już w drugiej generacji. W naszym kraju widzę dwie wariacje kolorystycznych: dwukolorowa z biało-niebieskim bezelem i z czarnym bezelem. Konstrukcyjnie jest to top topów jeżeli chodzi o chińskiego giganta. Model ten bazuje na Huawei Watch 5, który zaproponował boczne czujniki X-Tap do holistycznych analiz kondycji i zdrowia.
Co interesującego proponuje Huawei Watch Ultimate 2?
- zwiększono wytrzymałość do choćby 150 metrów zanurzenia, dodając komunikację sonarową do 30 metrów między Watchami (jest 20ATM z EN13319 i ISO 22810:2010 vs 10ATM oferowane poprzednio)
- też trybu SOS z zasięgiem pod wodą w promieniu 60 metrów
- wciąć w masywnej kopercie ok. 48.5 mm i luksusowym wykończeniu
- boczne czujniki X-Tap (do pełnej oceny stanu organizmu)
- ekran AMOLED z LTPO2 o średnicy aż 1.5″ ( o zwiększonej jasności do 3500 nitów)
- dwuzakresowy GPS, a na terenie Chin zadziała też komunikacja satelitarna
- zaawansowany tryb ekspedycji (pozycjonowanie, mapy i proces adaptacji wysokościowej)
- tryby sportowe ze wsparciem pól golfowych (z wykorzystaniem map na ekranie)
- odmiana eSIM (pełna niezależność w połączeniach telefonicznych)
- własna platforma HarmonyOS 5.0 (dopiero goni Wear OS i watchOS)
- gestowa obsługa wybranych funkcji zegarka
- płatności zbliżeniowe działające też na terenie Polski (przez specjalne serwisy)
- czas pracy na poziomie 3.5-4.5 dni (zależnie od telefona – dłużej z Androidami)
Dla kogo Huawei Watch Ultimate 2? Model z pełnym pakietem funkcji jakie oferuje w smart zegarkach marka Huawei, ale w bardziej luksusowym wydaniu. Część funkcji przyciągnie uwagę nurków. Cenowo model ten rywalizuje z Apple Watchem Ultra 3. Huawei kusi bardzo bogatymi funkcjami smart, ale też swoimi najlepszymi technologiami w dziedzinie monitorowania aktywności i zdrowia (szczególnie pod kątem pomiarów X-Tap).
Cena Huawei Watch Ultimate 2: 3549-3999 zł
Galaxy Watch FE, czyli przystępniejszy cenowo Wear OS
Samsung zawsze oferował poprzednie generacje Galaxy Watchów, bo te wciąż spełniały wiele swoich zadań w sposób bardzo wygodny. Mój Galaxy Watch4 przez cały czas działa. Już nie na moim nadgarstku, ale kontynuuje swoje przeznaczenie. Koreańska marka wolała przekształcić wspomniany model smartwatcha w Galaxy Watch FE, czyli tzw. Fan Edition.
Galaxy Watch FE bazuje na Galaxy Watch4 i ma wszystkie najważniejsze jego cechy w tej najbardziej bazowej, a co za tym idzie, najprzystępniejszej cenowo odmianie. Jest tu komplet funkcji Wear OS z nakładką Samsunga. Linia FE to najtańsza z opcji w ofercie Samsunga. Ja uważam, iż warto dopłacić i nabyć nowsze modele (Galaxy Watch5-7 w rozsądnej cenie znajdziemy jeszcze na rynku).
Co interesującego proponuje Galaxy Watch FE?
- komplet smart funkcji znanych z Wear OS (+własna nakładka One UI Watch)
- komplet czujników aktywności i zdrowia w bazowym wydaniu (EKG, bioimpedancja)
- analizy ponad stu aktwności/treningów (od GPS, aż po skład ciała)
- wbudowany głośniczek i mikrofon (możliwość prowadzenia rozmów i asystent głosowy)
- kompatybilność z paskami Samsunga (szeroka kolekcja) i trzy opcje koperty
- nadal z chipem NFC w standardzie (do płatności zbliżeniowych)
- ekran zabezpieczony szafirowym szkłem (Watch4 miał Corning Gorilla Glass DX+)
Dla kogo Galaxy Watch FE? Jeśli dobrze zrozumiałem, FE jest dostępny tylko w tym mniejszym wydaniu, czyli 40 mm. Będzie to zatem interesująca propozycja w ramach sportowego zegarka z kompletem najważniejszych funkcji health & fitness (z Samsung Health, funkcjami biegowymi i analizami składu ciała). Przed zakupem warto przejrzeć oferty normalnych generacji Galaxy Watch, tj. 5-7, które nie muszą kosztować więcej, a mają aktualniejsze wnętrze.
Cena Galaxy Watch FE: od 500-800 zł (zależnie od sklepu)
Apple Watch SE 3 z najnowszym chipem S10 i 5G (przystępniejszy watchOS)
Naprawdę długo trzeba było czekać na trzecią odsłonę tańszego smartwatcha od Apple. Pierwszy model Apple Watcha SE debiutował w 2020 roku. Apple Watch SE 2 pojawił się w 2022, a najnowszy Apple Watch SE 3 dotarł do oferty dopiero w 2025. Jak to zwykle bywa w przypadku serii SE, nie będzie tu rewelacyjnych opcji, ale… ogromne zmiany względem poprzednika. jeżeli miałbym oceniać jakość usprawnień względem poprzednika, ta seria prezentuje się na tle linii bazowej i ultra najlepiej. Nie może być inaczej, okres aktualizacji jest tu najdłuższy, więc i odbiór usprawnień efektowniejszy.
Apple Watch SE 3 otrzyma najważniejsze parametry Series 11, ale bez wyróżników modelu głównego. Po pierwszym kontakcie z pakietem aktualizacji, widzę, iż nowy SE będzie dysponował szerszymi analizami zdrowia (ale wciąż bez EKG). Zyska też na jakość pracy, bo na pokładzie jest ten sam chipset, który marka proponuje w droższych seriach Watcha. Stylistycznie urządzenie będzie nawiązywało do głównej serii zegarków, choć nie z aż tak bezramkowym wyświetlaczem.
Co interesującego proponuje Apple Watch SE 3?
- pierwszy raz w serii SE pojawi się tryb Always On Display
- wyświetlacz ma być aż 4x wytrzymalszy na zarysowania (od poprzednika)
- wnętrze przypominające Series 11 (ten sam chip S10)
- do wyboru dwie wielkości koperty (40 i 44 mm)
- szerszy zakres sterowania przy pomocy gestów
- analizy health & fitness wzbogacono o czujnik temperatury oraz owulacji
- analizy snu mają otrzymać dokładniejszy Sleep Score i wykrywanie bezdechu sennego
- watchOS 26 ma uwzględniać tryb tłumaczeń Live Translation
- dwukrotnie przyspieszono szybkość ładowania (względem SE 2)
- seria SE również ma oferować modem 5G
Dla kogo Apple Watch SE 3? Zdecydowanie ten model zegarka z opcjami entry-level można potraktować jako propozycję startową dla posiadaczy iPhone’ów, którzy nie są pewni, czy w ogóle wearable ma dla nich sens. Apple promuje też SE trzeciej generacji jako model „Apple Watch For Your Kids”.
Cena Apple Watch SE 3: od 1099 zł (za mniejszy model)
Pebble Time 2 – powrót e-papierowego zegarka
W tym roku na rynek powrócił smartwatch Pebble. Zegarek ten ponad dekadę temu zainicjował segment tej kategorii gadżetów na nadgarstek. Zrobił to rekordową kampanią na jednej z popularnych platform crowdfundingowych. Po kilku latach całkiem udanej obecności na rynku marka została przejęta przez Fitbit, a ta potem przez Google. Spowodowało to zamknięcie projektu e-papierowego urządzenia, które kontynuowało wsparcie dzięki inicjatywie Rebble.
Eric Migicovsky, czyli twórca zegarka Pebble, powrócił w tym roku z modelem Pebble Time 2. Oczywiście na platformie Pebble OS. Odświeżony wariant ma smuklejszy design i aktualniejsze parametry, m.in. podświetlenie RGB, ale te same aplikacje i możliwość instalacji tych wciąż obecnych.
Co interesującego proponuje Pebble Time 2?
- koperta jest teraz ze stali nierdzewnej (wyższa jakość i wytrzymałość)
- kompatybilność z platformą Pebble OS (i licznymi aplikacjami)
- nawet 30 dni pracy na jednym ładowaniu (dzięki panelowi E Ink)
- w nowym wydaniu z podświetleniem ekranu
- obecność podwójnego mikrofonu (w poprzedniku tego nie było)
- większy wyświetlacz E Ink (1.5″ i 64 kolory)
- dotykowy interfejs i obsługa przyciskami
- kompatybilność z obiema najpopularniejszymi platformami (iOS/Android)
Dla kogo Pebble Time 2? Przede wszystkim dla miłośników oryginału, który ponad dekadę temu przyciągnął uwagę licznymi funkcjami i nietypowym formatem (e-papieru). Około miesięczny czas pracy zainteresuje osoby, które nie lubią ciągle ładować elektroniki.
Cena Pebble Time 2: 225$
[materiał będzie aktualizowany o kolejne interesujące smart zegarki]
