2 godzin temu
Smartfony stały się głównymi ekranami Polaków. Aż 73,9 procent ankietowanych ogląda na nich treści wideo, spychając telewizory na drugie miejsce. Największym zaskoczeniem jest jednak marginalna rola komputerów, z których korzysta zaledwie 17,1 proc. respondentów. To, jak Polacy oglądają filmy, pokazuje najnowsze badanie zlecone przez MEGOGO.
Na czym Polacy oglądają filmy? Telewizory ustąpiły miejsca telefonom
W badaniu „Oglądanie treści audiowizualnych” przeprowadzono ankietę, w której uczestniczyło 1060 osób. Dowiedzieliśmy się z niej tego, jak Polacy oglądają filmy oraz, iż telewizor nie jest już wiodącym odbiornikiem treści wideo. Aż 73,9 procent ankietowanych ogląda materiały wideo na telefonach, podczas gdy 68,6 procent wybiera do tego celu telewizor. Zaledwie 17,1 procent pytanych wykorzystuje do tego komputer stacjonarny lub laptopa.
Zmiany w przyzwyczajeniach widzów mogą odzwierciedlać rosnące zapotrzebowanie na elastyczną, mobilną oraz wolną od reklam rozrywkę
– skomentował Artur Pacuła, CEO MEGOGO w Polsce.
Czy jednak rozrywka na platformach VOD lub YouTube jest faktycznie wolna od reklam? Tylko w przypadkach najdroższych abonamentów i to też nie zawsze. W serwisach oferujących wideo na żądanie coraz więcej treści ukrywanych jest za dodatkowym paywallem, a przykładowo najtańszy pakiet Netflix nie gwarantuje przeglądania pozbawionego treści reklamowych. Kluczowa wydaje się tu więc wygoda.
Przewaga telefonów nad telewizorami może być pochodną kilku czynników. Po pierwsze: zmianą w sposobie odbioru treści wideo, a po drugie: rozwojem streamingu. Wypadkową jest elastyczność. Dzięki temu śledzący treści wideo mogą oglądać je z każdego miejsca. Potrzebują do tego jedynie urządzenia mobilnego i dostępu do sieci.
– dodał Artur Pacuła.
Polacy spędzają życie z nosem w ekranach
Pamiętacie, gdy młodzież wyśmiewała starsze pokolenie spędzające długie godziny przed ekranami telewizorów? Teraz młodzi (i nie tylko) robią to samo, wpatrując się w telefony.
Blisko 70 proc. respondentów deklaruje, iż poświęca na oglądanie treści wideo – obejmujących telewizję, serwisy streamingowe oraz materiały z mediów społecznościowych – co najmniej godzinę dziennie. Najczęściej wskazywany przedział to 2-4 godziny dziennie, który dotyczy 36,3 proc. badanych. Kolejna grupa, stanowiąca 31,8 proc., ogląda wideo od jednej do dwóch godzin dziennie. Znaczna część ankietowanych – 20,8 proc. – spędza przy treściach wideo ponad cztery godziny dziennie. Z kolei 9,9 proc. respondentów deklaruje, iż ogląda je krócej niż godzinę dziennie. Marginalny odsetek, zaledwie 1,1 proc., sięga po treści wideo wyłącznie sporadycznie, głównie w weekendy.
Jeśli chodzi o treści wideo dominują YouTube i Twitch, z których korzysta 60,4 procent respondentów. Media te wyprzedzają nieznacznie serwisy streamingowe (58,7 proc.) oraz telewizję linearną (51,2 proc.).
Ilu z Was nie odwiedza regularnie YouTube’a? Są tu tacy?
Źródło: SW Research, MEGOGO
