5 dni temu
Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, iż gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na telefony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.
Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.
To już ponad dwusetne podsumowanie rynku mobilnego grania! Tyle kolejnych tygodni z przeglądem przenośnych platform. A wydawało się na początku, iż nie będzie specjalnie o czym pisać. Z tygodnia na tydzień mobile gaming przyspiesza. Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych. W minionych siedmiu dniach też było ciekawie:
- kontroler Backbone Pro Xbox Edition
- gamingowy tablet RedMagic Astra w Polsce
- Nintendo Switch 2 z ekranem CRT
- Abxylute M4 na Kickstarterze
- Valve Steam Frame VR w trybie niezależnym
- za wcześnie na Steam Decka drugiej generacji
- Resident Evil: Survival Unit na iOS i Androida
- gry na Switch 2 będą po polsku!
- The Rogue Prince of Persia na Switche
- mobilne Ratchet & Clank: Ranger Rumble
- grudniowe nowości w Apple Arcade
- Timelie na iOS i Androida
- Red Dead Redemption na iOS i Androida
- ScourgeBringer w Epic Games Store
- Pokémon Pokopia na Nintendo Switch
- przegląd nowości w serwisach gamingowych
1. Backbone Pro Xbox Edition za aż 190
Backbone prezentował ulepszoną wariację swojego mobilnego kontrolera do telefonów jakiś pól roku temu. Jego najważniejszą zaletą miała być wyższa uniwersalność. Teraz we współpracy z Microsoftem proponowana jest specjalna edycja adaptera. Backbone Pro Xbox Edition ma te same parametry (czyli kompatybilność również z konsolami, PC, TV i goglami Quest z VR), ale efektowniejsze wzornictwo. Przezroczysta obudowa w zielonkawym kolorze to nawiązanie do serii Halo – flagowch produkcjach na Xboxy. Model ten kosztuje aż 190€, ale w cenie jest trzymiesięczny dostęp do Xbox Game Pass Ultimate.
Dla szybkiego przypomnienia. Backbone Pro ma ergnomiczniejszą konstrukcję, tryb USB-C i Bluetooth, triggery z efektem Halla, personalizowane przyciski (z opcją remapingu), no i wbudowaną baterię do działania w bezprzewodowej współpracy z różnymi platformami. Oczywiście gadżet z Xbox Game Pass, obsługą Xbox Cloud Gaming i Remote Play.
2. Gamingowy tabket REDMAGIC Astra w Polsce
Tablet REDMAGIC Astra debiutował globalnie już kilka miesięcy temu. W końcu dotarł do Polski. Submarka należąca do nubii była do niedawna kojarzony głównie z gamingowych telefonów. Czas na mocniejsze wydania większych braci w postaci tabletów. Astra Gaming Tablet startuje w Europie od 499€. Android ten jest w branży jednym z nielicznych tego typu urządzeń. Tablety do grania produkuje też Lenovo (w ramach linii Legion). Urządzenie REDMAGIC jest większe od telefonu, ale stara się proponować swoje adekwatności w tej bardziej kompaktowej (a raczej średniej) formie tabletów.
Astra otrzymał 9-calowy ekran OLED z wyśrubowanym odświeżaniem 165Hz. To parametr już znany w świecie Androidów, ale głównie w sekcji telefonów. Na pokładzie jest też szybka pamięć i szybki układ obliczeniowy – Snapdragon 8 Elite, czyli ubiegłoroczny flagowiec od Qualcomm. Do tego konfiguracje z choćby 24GB RAM (LPDDR5T) i do 1TB na dane (w UFS 4.1 Pro). Nie zabrakło odpowiedniego chłodzenia w aktywnym wydaniu (z wiatraczkiem 20000 RPM). W naszym kraju widzę tylko jedną odmianę – REDMAGIC Astra z 12/256 GB za 2999 złotych.
Sporo z tych specyfikacji przypomina RedMagica 10S Pro, czyli niedawno wprowadzony do sprzedaży telefon nowej generacji. Granie przy wykorzystaniu tabletu jest o tyle wygodne, iż pozwala wykorzystanie większy ekran też do innych działań. Tu pomocna jest opcjonalna klawiatura IceBlade Magnetic Keyboard. Sam wyświetlacz warto doposażyć w boczne kontrolery RedMagic Shadow Blade Gamepad 3.
3. Nintendo Switch 2 z ekranem CRT
Modyfikacje sprzętu to grania to dość częsta praktyka, choć głównie w obrębie starszych platform. Każdego roku takich propozycji od zdolnych fanów jest po kilka. Tym razem natrafiłem w necie na przeróbkę dla najnowszego Switcha drugiej generacji. Projekt ten oferuje handhelda ze stacją dokującą wyposażoną w ekran CRT. Ten krok pozwolił dodać Nintendo uroku dawnych lat, a więc retro klimatu. Starsze telewizory i monitory dysponowały słabszymi parametrami, ale fajnie móc ich doświadczyć i w dzisiejszych czasach. Gadżet zaprojektował i wykonał Joel Hartlaub. Efekty jego pracy możecie obejrzeć w poniższym zapisie video.
4. Abxylute M4 Snap-On – mini gamepad z MagSafe na Kickstarterze
Niedawno pokazywałem na blogu zapowiedź nowego gadżetu marki Abxylute. Producent ten startował kiedyś od chmurowej konsolki do przenośnego grania, ale potem zaproponował też bezprzewodowe kontrolery i inne akcesoria. M4 Snap-On to kolejna przystawka gamingowa do telefonów, ale w bardziej kompaktowym formacie. Urządzonko wyposażono w opcjonalne mocowanie MagSafe i Qi2, a także komplet przycisków. Zestaw ten ma służyć obsłudze mobilnych gier, ale też emulacji oraz streamingu. Propozycja zadebiutowała w crowdfundingu, gdzie startuje od 39$ (20% zniżki z finalnych 49$). Realizację zamówień zaplanowano na grudzień.
Czas pracy urządzonka, łączącego się z iOS lub Androidem przez Bluetooth, ustalono na choćby 12-13 godzin na jednym ładowaniu. Mocowanie magnetyczne jest odpinane, a kontroler kompatybilny bezprzewodowo też z innymi urządzeniami poprzez protokół Bluetooth 5.3. Wagowo gadżecik ma tylko 56 gramów. W ofercie zaproponowano kilka opcji kolorystycznych. Najciekawiej wygląda ta fioletowa nawiązująca do GameCube’ów.
Znalezione na Kickstarterze
5. Valve Steam Frame VR w trybie niezależnym
Gogle VR trafiają do moich mobilnych przeglądów, ponieważ większość z nich stara się oferować w swojej ofercie usług również niezależną, w pełni przenośną opcję gry. Sferyczna zabawa w terenie jest niestety krótka z uwagi na baterię, ale w pełni możliwa (najlepiej przez wymienne akumulatorki). W ubiegły tygodniu swój nowy headset przedstawiło Valve. Pierwszy model debiutował w 2019, więc dawno temu. W 2026 na rynek wejdzie bardziej aktualna jednostka – Steam Frame VR z platformą SteamOS.
Valve już w segmencie sferycznych rozwiązań był obecny poprzez gogle Index z 2019 roku. Po kilku latach marka powraca z odświeżonym headsetem. Steam Frame VR to niezależnie pracujące wearable z precyzyjnymi kontrolerami, zaawansowanym śledzeniem oczu, platformą SteamOS i Snapdragonem znanym z niedawnych flagowych telefonów. Premiera dopiero w 2026 roku. Jeszcze bez wyceny.
Co nowego w Steam Frame VR? Świat technologii jest w tej chwili zajęty rozwiązaniami AI dla okularów, ale też headsetami XR. Valve proponuje w tym czasie rywala dla Meta Quest 3, czyli urządzenie z formatem 360 stopni w wirtualnym formacie. Producent przekazał, żeby w przypadku Frame’ów nastawić się na streaming. Ten ma być proponowany przez dołączony mini dongle z 6HGz, który podepniemy do kompa (lub nowego Steam Machine), by strumieniować sobie treści. Radio będzie uzupełnieniem dla Wi-Fi, by wzmocnić komunikację. Bezprzewodowo funkcjonujące gogle będą też w pełni niezależne. Do tego we współpracy z precyzyjnymi kontrolerami ruchu. Więcej o specyfikacjach tego zestawu planuje we wtorkowym przeglądzie nowości z segmentu wearables.
5. Za wcześnie na Steam Decka drugiej generacji
Wiele osób liczyło, iż w trakcie ostatniej prezentacji produktowej Valve uda się zobaczyć (oprócz Half Life 3 :p) nową generację Steam Decka. Nic z tych rzeczy. sukcesor pierwszego na rynku PC-handhelda nie pozostało gotowy, a są ku temu konkretne powody. Pierre-Loup Griffais i Yazan Alderhayyat w wywiadzie dla IGN przekazali, iż Steam Deck 2 powstanie, gdy będzie ku temu przełomowa okazja. Na ten moment nie jest produkowany adekwatny chipset, który zaoferowałbym odpowiednie dla segmentu rozwiązania. Trudno się z tym nie zgodzić. Przenośne komputerki do odpalania tytułów AAA są już wystarczająco mocne, ale strasznie prądożerne. Valve czeka na optymalny procesor, który nie będzie tak drenował baterii. Wydawać się może, iż nie jest to dobre info dla fanów Steam Decka, ale racjonalne pod kątem podejścia do upgrade’u.
6. Resident Evil: Survival Unit na iOS i Androida
Kilkanaście tygodni temu Capcom zwiastował nową grę z serii Resident Evil, która zmierza specjalnie na mobilne platformy. Survival Unit, w którym obiecana była prawie cała grupa najpopularniejszych postaci z uniwersum popularnego surival horrora, doczekał się w końcu oficjalnej daty premiery. Gra na iOS i Androida pojawi się dokładnie 18 listopada, czyli już za kilka dni. Będzie oferowana w ponad 150 krajach. Mobilny spin-off został przygotowany we współpracy z Joycity. Szkoda, iż zwiastuj zapowiadający tytuł ma charakter „cinematic trailera”, czyli praktycznie bez gameplayu, a właśnie tego wyczekują graczce. Podejrzewam, iż będziemy mieli do czynienia z bardziej arcade’ową strzelanką i wewnętrznymi mikrozakupami. O wiele bardziej czekam na Resident Evil Requiem, który pojawi się na konsolach i PC już 26 lutego 2026 roku.
7. Polski język w Nintendo Switch
Czy to w końcu ten moment? Gry na Nintendo po polsku?! Zgadza się! Polska lokalizacja w ramach hitów japońskiego giganta nadciąga. Już na początku 2026 roku Nintendo zaproponuje wsparcie naszego języka w kilku swoich flagowych tytułach. Na początek dwa blockbustery, tj. Donkey Konk Bananza i Mario Kart World. Update z językiem będzie oczywiście darmowy (albo inaczej: w cenie zakupionej gry). Mówimy oczywiście o tłumaczeniach w ramach tekstów i napisów. Na dubbing nie ma co liczyć.
Nintendo ogłosiło też tytuły i zniżki w ramach Black Friday i Cyber Monday, ale… raczej na te amerykańskie, bardziej widowiskowe wydarzenia. Spodziewam się promocji i w polskim eShopie, ale to bliżej końca listopada. Jak tylko pojawi się coś wartego uwagi to w przyszły wtorek będzie wrzutka.
8. The Rogue Prince of Persia na Switche
The Rogue Prince of Persia debiutowało na PC i konsolach w sierpniu. Teraz twórcy zapowiedzieli datę realizacji tytułu na Nintendo Switch i Switch 2. Odmiana 2D w formie roguelike pojawi się na sprzęt japońskiego giganta dokładnie 16 grudnia, a więc bezpośrednio przed okresem świątecznym. Grę zoptymalizowano pod zabawę przenośną i hybrydową (na TV). Oczywiście z pełną zawartością dostępną na inne systemy. Przypomnę, iż w tej wersji gry wszystko przypomina trochę parkourową aktywność. Widać pewne powiązania z Dead Cells. To chyba zasługa Evil Empire, które brakło udział w tworzenia tego Księcia Persji.
9. Ratchet & Clank: Ranger Rumble na iOS i Androida
Ratcher & Clank to popularny w świecie platformerów duet. Miałem okazję sprawdzić tylko jedną z gier tej serii, ale już szczerze nie pamiętam, na jakiej konsoli. jeżeli się nie mylę, było to na PSP. Najnowsza odmiana tej franczyzy dotrze na iOS i Androida. Na telefonach będzie ją można sprawdzić w ramach aren free-to-play. Oznacza to multiplayerowego shootera. Ratchet & Clank: Ranger Rumble odbiega od pierwowzoru mechaniką gry. Da się odczuć, iż z dopasowaniem do bardziej współczesnego zapotrzebowania. Na pewno w klimacie i z duchem oryginału, ale bez typowych platform. Twórcy proponują tryby PvPvE dla sześciu graczy, PVP i battle royale. Nie zabraknie też czegoś w podobieństwie do Rocket League.
W niektórych regionach Ratchet & Clank: Ranger Rumble jest już dostępne, ale w większości regionalnych sklepików widnieje opcja prerejestracji. Pogrzebałem trochę w sieci, by sprawdzić, jak wiele gier z serii o Ratchecie i Clanku powstało i natrafiłem na dwie mobilne edycje jeszcze sprzed czasów telefonów. Już w 2005 roku na telefonach można było pograć w platformera 2D pod tytułem Ratchet & Clank: Going Mobile. Z kolei rok później miał pojawić się sequel Ratchet & Clank: Clone Home na JAVA, ale został anulowany.
10. Timelie na iOS i Androida
Tę grę zwiastowałem w przeglądzie już kwartał temu. Teraz debiutuje w końcu w mobilnych sklepikach. Timelie miało swoją premierę w 2020 roku. Przygodowo-logiczny tytuł dotarł teraz na mobilne urządzenia z iOS i Androidem. Fabułę osadzono w niedalekiej przyszłości, gdzie główna bohaterka próbując uciec z tajemniczego laboratorium musi unikać zagrażających jej życiu robotów. Pokonywanie poziomów polega na manipulowaniu czasem, za pomocą którego możemy przewidywać ruchy przeciwników, a więc zaplanować przejście levelu. Pierwszy etap będzie bezpłatny, by móc zapoznać się z rozgrywką. Za resztę trzeba będzie zapłacić ok. 30 zł.
11. Pokémon Pokopia na Nintendo Switch 2
Kolejny tytuł z Pokémonami zmierza na sprzęt Nintendo. Żeby stworki się specjalnie nie „przejadły”, kolejne gry z nimi są proponowane w coraz to innych wersjach. Pokémon Pokopia pojawi się na Switch dopiero w marcu 2026 roku. Ten nietypowy spin-off ma przypominać trochę połączenie Minecrafta i Animal Crossing, a więc jedną wielką budowę i opiekę nad wszystkim w stylu sim. Pokémon Company pokazało wszystko na bardzo długim zwiastunie z gameplayem. Strzelam w ciemno, iż propozycja skusi mnóstwo dzieciaków, na co pewnie Nintendo ma nadzieję.
12. GeForce Now w pakiecie Ultimate (testy tygodnia)
Czas na długo zapowiadany test usług GeForce Now w pakiecie Ultimate. Moje gamingowe przeglądy w sekcji streamingowej już od wielu miesięcy uwzględniają coczwartkowe aktualizacje katalogu GeForce Now. Czas na ocenę usługi NVIDIA. Od jakiegoś czasu grałem w chmurze na kilku różnych urządzeniach.
Przyjrzałem się możliwościom i jakości gry w ramach cloud gamingu. Sprawdziłem zabawę mobilnie, na ekranie telewizora, ale też samego komputera. GFN oceniałem z perspektywy zwolennika strumieniowania gier. Wciąż widzę w nim ogromny potencjał. Jak w moich oczach wypadł GeForce Now Ultimate? Przygotowałem spory artykuł na temat platformy. Kilka uwag, dostrzeżone zalety, ale też kilka spraw, które twórcy powinni w najbliższym czasie rozwiązać, by nie podzielić losów Google Stadia.
Czytaj więcej o: Mój test serwisu GeForce Now (Ultimate)
Kącik nowości na platformach chmurowych
Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na telefonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. od dzisiaj chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).
13. Coczwartkowy update w GeForce Now
Kolejny tydzień, kolejny update listy gier w serwisie GeForce Now. NVIDIA dodała do chmurowego katalogu aż dwanaście pozycji. To całkiem spore poszerzenie katalogu. Prawie wszystkie propozycje na liście to nowości. Ja wyróżnię CoD: Black Ops 7 oraz Anno 117: Pax Romana.
Chaos has entered the chat this #GFNThursday.
Anno 117 and other new games are coming to GFN with @CallofDuty #BlackOps7 coming tomorrow.
Full blog pic.twitter.com/PBdejApZQw
— NVIDIA GeForce NOW (@NVIDIAGFN) November 13, 2025
- Surviving Mars: Relaunched (nowość na Steam)
- Possessor(s) (nowość na Steam)
- Rue Valley (nowość na Steam)
- Anno 117: Pax Romana (nowość na Steam i Ubisoft, RTX 5080-ready)
- Assetto Corsa Rally (nowość na Steam)
- INAZUMA ELEVEN: Victory Road (nowość na Steam)
- Songs of Silence (nowość w Epic Games Store)
- Call of Duty: Black Ops 7 (nowość na Steam, Battle.net i Xbox w PC Game Pass)
- Where Winds Meet (nowość w Epic Games Store)
- Megabonk (Steam)
- R.E.P.O. (Steam)
- RV There Yet? (Steam)
14. Nowości w Xbox Cloud Gaming
Microsoft odświeża zasoby serwisu Xbox Game Pass (i tym samym również Xbox Cloud Gaming, czyli chmurowej opcji z dostępem na mobilnych urządzeniach) przez różne momenty miesiąca. Wśród listopadowych nowości jest Call of Duty: Black Ops 7, które udostępniono w ramach Xbox Game Pass Ultimate w dniu premiery. To już 22 gra z serii CoD od Activision. Black Ops 7 jest kontynuacją Black Ops II. Akcję osadzono w przyszłości, a dokładnie 2035 roku. Ważnym elementem tego cyklu Call of Duty jest multiplayer. Teoretycznie nowy CoD jest bezpośrednim rywalem dla nowego Battlefield 6, choć z tego co wiem, przyciąga nieco inne grupy graczy.
15. Grudniowe nowości w Apple Arcade
Apple przedstawiło produkcje, które w grudniu zasilą katalog serwisu Arcade na ich platformy. W ostatnim miesiącu roku do biblioteki dojdą: PowerWash Simulator, Cult of the Lamb Arcade Edition, Subway Surfers+, NARUTO: Ultimate Ninja STORM+ oraz Glassbreakers: Champions of Moss. Ten ostatni już od połowy listopada w ramach headsetu Vision Pro. Oprócz tego od 4 grudnia oferowany będzie też SpongeBob: Patty Pursuit 2. Najsłynniejsza gąbka świata (+ Plankton) ponownie ruszą w podróż. Pojawienie się w Apple Arcade sequel miału sens, ponieważ pierwsza cześć przyciągnęła wielu graczy.
16. Red Dead Redemption w Netflix Games
Red Dead Redemption zna pewnie każdy szanujący się gracz. Tytuł debiutował w 2010 roku. Dziś, po pewnych optymalizacjach, jest gotowy na przyjęcie telefonów. Bardzo lubiana na całym świecie gra na Dzikim Zachodzie będzie teraz dostępna w przenośnym wydaniu. Od 2 grudnia fani jazdy konnej (i podążania za dawnymi kumplami z bandy rzecz jasna) będą mogli ją sobie przypomnieć dzięki platformie Netflix Games. Rockstart ogłosił, iż pierwsza część (a druga z serii Red Dead) dotrze też na konsole aktualnej generacji.
17. ScourgeBringer w Epic Games Store
Epic Games Store na mobilne platformy promuje gry na iOS i Androida w swoim katalogu w podobny sposób do odpowiednika na desktopy. W każdym tygodniu w serwisie pojawia się jeden darmowy tytuł, który można pobrać przez następne siedem dni. W tym tygodniu (do 20 listopada) w bibliotece znajdziecie ScourgeBringer. Ten platformer 2D w retro estetyce i z elementami roguelike to gra akcji w postapokaliptycznym świecie starożytnych maszyn. W pradawnymi machinami walczymy białowłosą wojowniczką, która dysponuje spory wachlarzem ruchów. W ofercie oręża mamy zarówno miecz, jak i broń palną
18. Nowości w PlayStation Plus z Remote Play
Usługi Remote Play w ramach PlayStaton Plus dotyczą streamingu gier również na urządzeniach z iOS lub Androidem oraz kontrolerem DualSense, więc przegląd nowości szykowanych dla subskrybentów usługi mają w moim przeglądzie sens. Oto pierwsze grudniowe propozycje w serwisie Sony.
Od 2 grudnia w Game Catalog Premium i Extra znajdą się:
- Red Dead Redemption | PS5, PS4
- Grand Theft Auto V* | PS5, PS4
- Pacific Drive | PS5
- Still Wakes the Deep | PS5
- Insurgency: Sandstorm | PS5, PS4
- Thank Goodness You’re Here! | PS5, PS4
- The Talos Principle 2 | PS5
- Monster Jam Showdown | PS5, PS4
- MotoGP 25 | PS5, PS4
- Tomb Raider: Anniversary | PS5, PS4 (Premium)
The PlayStation Plus Game Catalog lineup for November includes:
Grand Theft Auto V
Pacific Drive
Still Wakes the Deep
Insurgency: Sandstorm
…and more. Full details:
pic.twitter.com/hPRaZlaVtZ
— PlayStation (@PlayStation) November 12, 2025
19. [testy] kontroler Razer Kishi V3 Pro
Wiele osób zachwalało kontrolery Kishi od Razer, więc zdecydowałem się po nie sięgnąć. Gram mobilnie sporo, więc wygodny gamepad do telefona i tabletu to niezbędnik. Sprawdziłem najnowszą generację adaptera amerykańskiej marki. Kishi V3 zaoferowano w trzech odmianach. Ja postawiłem na tą środkową, czyli Pro (jest jeszcze bazowa i Pro XL do większych tabletów). Uniwersalny kontroler na USB-C oceniałem we współpracy z Androidem (Nothing Phone (3)) i najnowszym iPhonem 17 Pro Max. Pograłem chyba we wszystkich możliwych konfiguracjach i opisałem wrażenia. Najlepiej bawiłem się w trybie chmurowym i zdalnym, a najgorzej w natywnym. To jednak nie wina Razer, bo udostępniło mnóstwo ustawień i mapowania przycisków. Po prostu twórcy gier nie przystosowują swoich tytułów do zewnętrznych kontrolerów.
Sprawdź mój test kontrolera Razer Kishi V3 Pro
20. Mobile gaming rośnie w siłę!
O mobilnym segmencie gier piszę na blogu od dawna, a jeszcze dłużej w nim uczestniczę. Każdy większy dział na smartniej.pl lubię scharakteryzować i nie inaczej jest w obrębie mobile gamingu. Dlaczego poświęcam tej sekcji tyle miejsca? Jak w ostatnich latach rozwijała się branża gier mobilnych i w jakich kierunkach się rozrosła? Zapraszam do materiału na temat świata handheldów, w którym zawarłem sporo ciekawostek i kilka konkretnych uwag o całej branży. Od pierwszych kieszonsolek, aż po współczesne maszynki o dużej mocy. Handheldy to już od dawna coraz poważniejsze tytuły, lepsza grafika i bardzo różnorodne propozycje.
Czytaj więcej o: mobile gaming (trochę historii)
21. Rynek handheldów w 2025 roku (przegląd segmentu)
Już dwa lata temu przygotowałem na blogu dość obszerny przegląd maszynek do mobilnego grania. Dawałem głównie przykłady, ale już wtedy udawało się grupować sporo z proponowanych handheldów. Rok 2025 rok zapowiada się pod względem rozwoju mobile gamingu bardzo atrakcyjnie. Widać zwiększone zainteresowanie, wyższą konkurencję, a także konkretne efekty w branży przenośnych gadżetów. Odświeżyłem materiał i przygotowałem zestawienie najciekawszych konsol na przyszły rok. Tym razem jednak podzieliłem wszystko na konkretne działy, no i odświeżyłem listę propozycji. Od kilku lat przyglądam się ewolucji tego segmentu. Producenci wciąż eksperymentują z rozwiązaniami, ale oferta powoli się krystalizuje. Jeszcze nie jestem pewien, w którą stronę podążą główne trendy, ale zauważyć można kilka konkretnych ścieżek. Wszystkie oferują mobilną grę, ale na swój indywidualny sposób. Mam też wrażenie, iż kolejne dwanaście miesięcy znów podkręci statystyki.
Czytaj więcej: rynek handheldów w 2025 roku (przegląd urządzeń)
![IPhone 17 Pro i 17 Pro Max – gdzie kupić taniej [Black Friday Weeks]](https://thinkapple.pl/wp-content/uploads/2025/11/IMG_2562.jpg)
