1 rok temu
Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te telefonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.
W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.
Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.
To już ponad sześćdziesiąty mój przegląd! Od jakiegoś czasu sygnowany oddzielnym logotypem (jeszcze nad nim popracuję). Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie nie tracą na czasie, więc zapraszam też do poprzednich artykułów.
1. Xiaomi 13 i 13 Pro w DxOMark
Niedługo po ich globalnej prezentacji serwis DxOMark wziął po lupę trzynastą generację flagowych telefonów Xiaomi. Przeanalizowano potencjał fotograficzny obu urządzeń. Przekroczyły próg 130 punktów, więc ogólnie można uznać je za modele z dobrymi aparatami, ale do czołówki im trochę brakuje. Wciąż najlepszym z Xiaomi jest Xiaomi Mi 11 Ultra, którego zresztą testowałem ponad rok temu. Xiaomi 13 otrzymał od DxOMark 130, a Xiaomi 13 Pro (z calową matrycą) – 136 punktów. Dało to odpowiednio 30 i 16 miejsce w fotograficznym rankingu.
The @Xiaomi #13Pro offers bright exposure, nice colors and good detail capture in both photo and video modes. It also produces high image quality at close and medium range tele settings, earning itself a gold label.
The #DXOMARK product review: pic.twitter.com/MN7YvRGtTm
— DXOMARK (@DXOMARK) March 9, 2023
Jeszcze szybkie przypomnienie specyfikacji modułów fotograficznych w telefonach Xiaomi.
Potrójny aparat w Xiaomi 13 Pro:
- 50 mpx z f/1.9 (Sony IMX989 1″), piksele 1.6µm, optyka Leica i Hyper OIS
- 50 mpx z f/2.0 (teleobiektyw z Leica Floating Lens 3x) z ostrzeniem już z 10 cm
- 50 mpx z f/2.2 (ultra wide 120°) ze wsparciem makro i AF oraz optyką Leica
- selfie: 32 mega z f/2.0 w ekranowym otworku
Potrójny aparat w Xiaomi 13:
- 50 mpx z f/1.8 (sensor 1/1.56″) z optyką Leica i Hyper OIS
- 10 mpx (teleobiektyw 3x) z optyką Leica i OIS
- 12 mpx z f/2.2 (ultra wide 120°), ale bez AF
- selfie: 32 mega z f/2.0 w ekranowym otworku
Czytaj więcej o: Xiaomi 13
2. #PstryknieteFonem (mój Instagram)
Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na
zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi telefonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:
3. Oppo Find X6 jeszcze w marcu
Coraz bliżej premiery kolejnego wartego uwagi telefona. telefona, który postawi na mobilną fotografię. Seria Oppo Find X6 ma pokazać, iż chiński producent potrafi w te klocki. Przy okazji kilku ostatnich przeglądów prezentowałem potencjalne adekwatności poszczególnych sensorów. Wciąż z przecieków, ale wiarygodnych. Głośno mówi się o marcowej premierze telefonu. Mogą to potwierdzać coraz liczniejsze zdjęcia i rendery nowej jednostki. Załączam szczegółowe foto modułu fotograficznego OPPO Find X6 Pro. Widać na nim oznaczenia Hasselblad i peryskopowy teleobiektyw.
OPPO Find X6 Pro
The next king of cameras. pic.twitter.com/sP1pfeJO9n
— Ice universe (@UniverseIce) March 11, 2023
4. Feiyu Pocket 3 na odczepianym gimbalu
FeiyuTech nie ma takiej pozycji na rynku kamerek akcji jak GoPro, DJI, czy Insta360, ale marka pojawia się wśród tych z ciekawszą ofertą. Firma przygotowała właśnie trzecią generację swoich kompaktowych rejestratorów z linii Pocket. Model Pocket 3 jest nieco większy od Pocket 2S, ale wciąż jest modułowy. Obiektyw na trzyosiowym gimbalu jest odczepiany od reszty gadżetu i pozwala na sporo zabawy z kontrolą sensora, m.in. przez żyroskopowe gesty zdalnej obsługi telefonem (kierowanie obiektywem przez ruchy telefonem).
Konstrukcyjnie Feiyu przypomina DJI Pocket, ale jest dwuczęściowa. Pozwala dzięki temu na wygodny montaż na samochodzie, kasku, czy gdziekolwiek nam wygodniej uchwytywać aktywnie kadr. Kamerka komunikuje się przez Wi-Fi, została wyposażona w sensor 12 mpx (Sony 1/2.3-inch CMOS) z kątem 130 stopni. Video nagrywa w 4K w 30 fps. Potrafi też zapisać obraz w slow-mo z 8-krotnym zwolnieniem (tu przy 720p). Obiektyw na gimbalu ma też tryb automatycznego śledzenia twarzy, czyli podążaniem za obiektem. Nie zabraknie trybu time-lapse.
Co jeszcze z ważnych parametrów? Pocket 3 ma slot na microSD, ale w głównym module, więc w trybie bezprzewodowym chyba transmisja nie zostanie nagrana na karty pamięci. Bateria w kamerce ma wystarczyć na pracę przez półtorej godziny, natomiast ta w module z gimbalem na 116 minut (o ile są magnetycznie połączone). Samodzielnie (bezprzewodowo) „główka” wytrzyma godzinę. Oczywiście w zestawie jest apka na iOS lub Androida. Gadżet jest w tej chwili tematem crowdfundingowej zbiórki. We wczesnej fazie kampanii Feiyu Pocket 3 wyceniono na 199$, ale finalnie ma być znacznie drożej, bo 300$.
Znalezione na: Kickstarterze
5. Kolejne sample z Huawei P60 Pro
Coraz bliżej premiery kolejnego high-endowca marki Huawei. Wciąż na systemie HarmonyOS, czyli z bez usług Google (co może być dla wielu sporym ograniczeniem), ale wciąż też z potężnym zestawem fotograficznym. P60 Pro ma przebić osiągami Mate 50 Pro, a przypomnę, iż telefon jest wiceliderem rankingu DxOMark. Richard Yu (CEO Huawei) udostępnił w sieci „randomowe” zdjęcie wykonane nadchodzącym flagowcem (na swoim kanale Weibo). Konkretne teleobiektywem. To już kolejne sample z tej jednostki, co może oznaczać rychłą premierę urządzenia.
Shot with upcoming Huawei P60 Pro (Telephoto, night and quality) Awesome (don’t forget the new moon) pic.twitter.com/UZ7ooqrdQG
— Deng Li (@MrDengLi) March 9, 2023
Większość przecieków wskazuje, iż moduł otrzyma:
- 64-megapikselowy teleobiektyw (OmniVision OV64B ze zbliżeniem 3.5x i filtrem RYYB (podwójny żółty piksel z lepszymi wynikami przy nocnych ujęciach)
- 50 mpx (sensor główny Sony IMX888) ze zmienną przesłoną f/1.4-4.0 (jak w Mate 50 Pro)
- 50 mpx (sensor Sony IMX858 z ultra szerokim kątem )
Jeszcze nie potwierdzono pozostałych parametrów, ale mówi się o ekranie 6.6″ z QHD+ i 120Hz, Snapdragonie 8+ Gen 1 (bez modemu 5G), baterii 5000 mAh z ładowaniem 100W, certyfikacją IP68 i trzecią generacją platformy HarmonyOS). Grafiki promujące telefon sugerują, iż Huawei P60 Pro zostanie zademonstrowany 23 marca.
#Huawei – Huawei P60 Pro rear camera setup camera.
– 50MP IMX888, f/1.4-f4.0 variable aperture (same as Huawei Mate 50 Pro) primary lens
– 50MP IMX858 ultra wide angle lens
– 64MP RYYB telephoto lens
• 3.5X optical zoom#HuaweiP60Pro
#HuaweiP60
pic.twitter.com/lSvp4s2Csb
— Yash Raj Chaudhary (@hereYashRaj) March 8, 2023
6. Galaxy A54 z Nightografią (zapowiedź)
Samsung już oficjalnie zapowiada nowego członka rodziny Galaxy. 15 marca koreański gigant zaprezentuje model A54 5G. telefon ma otrzymać „aparat z poziomem pro”, a więc oferować znacznie lepsze możliwości fotograficzne. Potrójny system sensorów otrzyma kamerkę zdolna do Nightografii, czyli lepsze efekty przy ujęciach nocnych. Samsung zaproponuje aż 56% lepsze światło niż poprzednik, czyli Galaxy A53. Nie podano jeszcze specyfikacji poszczególnych sensorów, ale „wysepka” ma otrzymać trzy czujniki (główny 50 mega). Wcześniej były cztery, więc jakiegoś zabraknie, ale tematem odjętego aparatu zajmie się pewnie któryś z trio. Poprawiona ma być też stabilizacja obrazu (OIS). Na Twitterze pojawiły się też inne dane na temat Galaxy A54:
Galaxy A54 | what’s new?
• Exynos 1380 | ~41% faster than the previous model
• 25% Brighter Display
• 50mp main camera
• Nightography
• Better OIS & AF
• Longer battery life
• UFS 3.1 storage
The A54 is shorter, wider & a bit thicker than the A53. pic.twitter.com/3wsFAMAunG
— Anthony (@TheGalox_) March 12, 2023
7. Shot on Meizu 18s
Obiecałem dodawać tu więcej zdjęć z kanałów społecznościowych producentów telefonów. Pora na obrazek promowany przez Meizu (chińskiego producenta Androidów, którego możecie nie znać). Fotogrfię wykonano aparatem 64 mega w Meizu 18s. Kadr bardzo podobny do jednego z moich z zeszłego roku.
Shot on Meizu 18s#Meizu #smartphone #phone #product #5G #Android #Technology #Tech #function #system #meizu18s #flyme #pic #beauty pic.twitter.com/OE8MjNTl9Y
— MEIZU (@MEIZU) March 9, 2023
8. #CapturedOnHuawei
Kolejną pracę też wykonano nieco starszym telefonem. Rozmyty kadr zza szyby został uchwycony modelem Huawei P20 Pro. Przypomina obraz olejny, ale to po prostu kreatywne wykorzystanie deszczowych warunków w jednej z kanadyjskich miejscowości. Zdjęcie jest promowane hashtagiem #CapturedOnHuawei (w końcu jakiś inny niż „ShotOn…”).
The beauty of time and water is captured in this stunning shot in Montreal. Beautiful as an oil painting, it’s unforgettable.
Ali Ihtiyar
#HUAWEIP20Pro
Canada#CapturedOnHuawei#HUAWEINextImage
pic.twitter.com/MZYYpDl6MX
— Huawei Mobile (@HuaweiMobile) March 10, 2023
9. iPhone 16 Pro z Face ID pod ekranem? Nowy LiDAR w iPhone’ach 15 Pro?
Czas na kilka doniesień na temat kolejnych generacji iPhone’ów Pro – tegorocznego, a choćby przyszłorocznego. Według koreańskiego The Elec iPhone 16 Pro może zaoferować Face ID ukryte pod ekranem, ale kamerka selfie w tej technologii nie będzie gotowa choćby na 2026 rok (to z kolei doniesienia Rossa Younga). w tej chwili te czujniki w iPhone’ach 14 Pro i 14 Pro Max znajdują się ekranowym otworze Dynamic Island. Apple na pewno stara się ukryć wszystko pod panelem, ale zrobi to (jak zwykle zresztą), gdy rozwiązanie spełni odpowiednie standardy.
Z kolei iPhone’y 15 Pro zyskają ulepszenia w skanerze LiDAR. Analitycy Barclays uważają, iż nowy czujnik Sony byłby oszczędniejszy energetycznie (lub wydajniejszy przy zużyciu energii obecnych telefonów Apple). Skorzystać mają na tym efekty AR (użycie w obrębie Rzeczywistości Rozszerzonej), ostrzeniu obrazu (autofocus) oraz przy dokładniejszych kadrach nocnych. Wciąż system ten ma być domeną linii Pro.
10. Raspberry Pi Global Shutter Camera (Sony IMX296)
Raspberry Pi ma nową kamerkę dla swoich mikrokomputerków. Raspberry Pi Global Shutter Camera to aparat wysokiej rozdzielczości z sensorem Sony IMX296 z globalną migawką ( jednoczesna ekspozycja całej sceny od góry do dołu). To ostatnie to cecha wyróżniająca moduł. Umożliwi rejestrację obrazu całą powierzchnią sensora (wszystkie piksele jednocześnie, a nie linia po linii). Przewagą migawki globalnej nad postępową jest zapis gwałtownie poruszających się obiektów, jak np. widoczne na załączonym video struny gitary wprowadzone w drgania.
NEW PRODUCT ALERT
Introducing the Raspberry Pi Global Shutter Camera: a 1.6-megapixel camera that’s ideal for specialists working in machine vision and motion photography applications. Available now at $50.
— Raspberry Pi (@Raspberry_Pi) March 9, 2023
Kamerka będzie zapisywać nagrania z mniejszymi zniekształceniami, a więc z wyższą jakością efektów. Rozdzielczość sensora ma tylko 1.6 megapiksela, ale piksele są spore. Mają aż 3,45 µm. Wyłapią znacznie więcej światła, czyli i migawka będzie otwarta krócej. Im bardziej dynamiczne zmiany w kadrze, tym taki system jest bardziej pożądany. Kamera ma identyczne do Raspberry Pi HQ Camera mocowanie obiektywów C/CS, więc pozwoli skorzystać z przeróżnych obiektywów tego standardu. Raspberry Pi Global Shutter Camera zostało wycenione na 50 dolarów.
Gdzie sprawdzi się nowy moduł? Wymienione są m.in. rozwiązania widzenia maszynowego, ale również do hobbystycznej fotografii. Raspberry obiecuje, iż nowa kamerka ma sprostać popytowi i w drugim kwartale roku osiągnąć produkcję sprzed pandemii. W drugiej połowie roku wszystko ma generalnie wrócić do dawnych norm.
11. Ulepszenia dla Pixeli (marcowy Feature Drop)
Google ma kolejną paczkę usprawnień dla Androida, ale tym razem tego w obrębie własnych urządzeń. Pixele zyskają w niej kilka drobnych poprawek w obszarze fotografii. W marcu posiadacze poprzednich generacji telefonów giganta z Mountain View, czyli Pixeli 6 i 6 Pro otrzymają szybsze przetwarzanie danych z trybie Night Sight, a więc szybsze działanie aparatu w ujęciach nocnych. Efekty te były już dostępne w Pixelach 7. W obu generacjach tematem zajmują się algorytmy wykorzystujące moc obliczeniową autorskiego chipa Tensor.
Update uruchamia też narzędzie Magic Eraser na Pixelach, które do tej pory nie miały do niego dostępu. Mowa o usuwaniu obiektów ze zdjęcia choćby w Pixelach 4a!
Say to our latest #FeatureDrop and an even more helpful Pixel:*
(1/9) pic.twitter.com/rLly7NyTah — Made by Google (@madebygoogle) March 13, 2023
12. Smarthack: maksymalny zoom w aparacie iPhone’a
W zeszłym tygodniu jeden z moich smarthacków dotyczył lifehacka związanego z aparatem iPhone’a. Moja smarthackowa seria obejmuje przeróżne kategorie ciekawostek systemowych (iOS i Androida). Tym razem pokazałem, jak aktywować w natywnej apce aparatu kompatybilnych iPhone’ów maksymalne zbliżenie. Domyślnie zostało ograniczone do tego optycznego, ale można je uwolnić do zooma cyfrowego. Wystarczy wejść w odpowiednie ustawienia, by interfejs aparatu wzbogacić o dodatkowe zbliżenie. Oczywiście straci na jakości, bo jest sztucznie zbliżane, ale da dodatkowe możliwości przy wykonywaniu zdjęć. Pamiętajcie, iż im większy zoom, tym stabilniej musicie trzymać w ręku telefon.
Czytaj więcej: maksymalny zoom w aparacie iPhone’a
12. Znalazłem dobry foto telefon
No w końcu… Mam nowy telefon z naprawdę dobrych adekwatnościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. Tak te high-endowe Androidy utrudniały mi decyzję, iż trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Trochę wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.
Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.
Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych telefonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.
