
Witam tu wszystkich miłośników fotografii, a szczególnie tej mobilnej. Interesuję się tym tematem od lat (praktycznie od początków rozwoju aparatów w telefonach). Od kilku lat prowadzę autorski cykl agregujący rynkowe nowości dot. mobilnej fotografii. Nie tylko te telefonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy obrębie kamerek akcji.
W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii fotograficznych oraz rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem. Trafią się tu też różne ciekawostki, zapowiedzi czy info z przecieków na temat nadchodzących projektów. Nie zabraknie zdjęć (szczególnie prac z mediów społecznościowych).
To już prawie 190. przegląd mobilnej fotografii. Zapraszam też do wcześniejszych zestawień. Nie tracą na czasie.
- Selfie do weryfikacji na stronach dla dorosłych (UK)
- VSCO Capture z podglądem filtrów na żywo
- SparkO – podręczne, mobilne światełko LED (crowdfunding)
- Insta360 Antigravity – zwiastun pierwszego dronika 360
- Keyphone z wymiennymi modułami fotograficznymi
- iPhone 17 Pro z optycznym zoomem 8x?
- jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek
1. Selfie do weryfikacji wieku na stronach dla dorosłych (UK)
Aparat w telefonie to wygodne narzędzie do robienia zdjęć i nagrywania filmów, ale też skanowania kodów QR i wykorzystywania widzenia komputerowego w ramach AI. Coraz częściej format selfie służy też do weryfikacji kont i uruchamiania usług (od randkowych, po bankowe). W Wielkiej Brytanii obywatele mają teraz obowiązek logowania ID w wielu serwisach. Od Redditów, przez Discordy, aż po strony z porkami (dla dorosłych). Można tego dokonać m.in. wykonując selfie telefonem.
Jak to zwykle bywa, dziwaczne przepisy są przez „niepokornych” obywateli łamane. Niektórzy najprościej jak się da, czyli przez VPN, inni w bardziej wysublimowany sposób. Nowe przepisy działają w Wielkiej Brytanii od zeszłego piątku. Bardzo gwałtownie system selfie został pokonany i to w zaskakująco zabawny sposób. Otóż, brytyjskie zabezpieczenia (Online Safety Act) ominięto przez tryb fotograficzny z gry Death Stranding . Popularne są też generowane przez ChatGPT twarze. Nie będę tego komentował, bo musiałbym pójść za ciosem i wyśmiać znacznie więcej europejskich regulacji. IMO nie tędy droga.
2. VSCO Capture z podglądem filtrów na żywo
VSCO (Visual Supply Company) to popularna aplikacja do edycji zdjęć i video, w której stawia się na używanie kreatywnych narzędzi w przyjemnej dla oka estetyce filtrów. Sam posiadam ją na swoim telefonie. W środku jest sporo resetów, no i regulacji najważniejszych parametrów (od nasycenia, aż po kontrasty). Oprócz tego tryby robienia kolaży, czy montażu video. Najfajniejsze jest obudowanie wszystkiego społecznością, która chętnie dzieli się swoimi efektami. W najnowszej apce VSCO Capture pojawia się szansa na podgląd filtrów i zmian ustawień w trakcie wykonywania zdjęć.
Co nowego w VSCO Capture? Podgląd na żywo z nałożonymi efektami jest o tyle wygodna, iż pozwala pobawić się ustawieniami jeszcze przed wykonaniem ujęcia. W apce jest ponad 50 presetów, a choćby filtry real-time dla video. Nie zabraknie też opcji ustawień manualnych, czyli tych najbardziej kreatywnych. Dzięki nim możliwa jest zabawa ekspozycją i szybkością migawki. W tej chwili widzę ją wyłącznie na iPhone’y. Co ważniejsze, wykonywanie zdjęć i nagrywanie video w Capture zapisuje też oryginalny obraz, więc można go potem edytować w postprodukcji. Oczywiście narzędzie synchronizuje się z kontem głównej aplikacji VSCO.
3. SparkO – podręczne, mobilne światełko LED (crowdfunding)
Doświetlenie w czasach ujęć selfie jest coraz ważniejsze, co widać zresztą po mnogości gadżetów z diodami LED. Przedstawiałem na blogu już wiele kompaktowych i praktycznie zaprojektowanych akcesoriów służących do tego celu. Znalazłem kolejny. SparkO jest o tyle ciekawy, iż oferujący więcej niż tylko dobre światło do zdjęć i nagrań z wyciągniętej ręki. Twórcy przygotowali konstrukcję o bardziej uniwersalnych możliwościach. Dzięki temu zakup modułu będzie praktyczniejszy. Niewielkie urządzenie jest promowane jako 4 w 1. Wszystko dzięki regulowanej budowie. Producent oferuje magnetyczne złącze (m.in. do przypięcia do ubrania), podpórkę, magnetyczny MagSafe, czy klips.
Dzięki szerokiemu zakresowi wykorzystania, światełko może służyć do czytania, w trakcie jazdy rowerem (poprawiając naszą widoczność), czy jako rodzaj mobilnej latarki. W obrębie selfie są opcje dobierania temperatury (2700-6500K) i jasności, lepsze odwzorowanie kolorów (True-Color Light z CRI 95, przeciętny telefon ma ok. 80) oraz aż 300 lumenów.
- Cena w crowdfundingu: od 25% (-36% z finalnych 39$)
- Premiera: październik 2025
- Wyróżnienie za: bardziej uniwersalne przeznaczenie (m.in. dzięki konstrukcji)
- Znalezione na: Kickstarterze
4. Antigravity – sferyczny dronik od Insta360 (zapowiedź)
Insta360 to specjalista od kamerek akcji w sferycznym wydaniu (a w ostatnich latach również w bardziej tradycyjnym formacie). W najnowszym zwiastunie udostępnionym w sieci pojawiły się zapowiedzi pierwszego drona tej marki. Oczywiście tworzonego do realizacji ujęć z powietrza, no i 360-stopniowymi efektami.
Co nowego zaproponuje Insta360 Antigravity? Na razie nie wiadomo, bo filmik nie zdradza za wiele. Jest kilka ujęć sugerujących możliwości, ale na razie jedynie w formie teasera. Nie widać choćby samego gadżetu. Można jednak założyć, iż Insta360 zaproponuje znane filtry i kreatywne tryby, ale z ciekawszej perspektywy. Domyślam się, iż z łatwym do ogarnięcia zestawem opcji sterowania (zaprogramowanymi elementami niepotrzebującymi dodatkowej kontroli). Już sama nazwa Antigravity zapowiada konkrety w imerysyjnym wydaniu. Marka chwali się, iż będzie to „pierwszy na świecie dron 360”. Jedno jest pewne, ten model będzie miał poniżej 249 gramów, czyli nie będzie wymagał rejestracji. Ma rejestrować obraz w 8K i dysponować prostymi do ogarnięcia funkcjami do kreatywnego tworzenia treści ze sferycznego zapisu. Domyślam się, iż z trybem streamingu do aplikacji. Na pełne specyfikacje trzeba jeszcze poczekać.
5. Keyphone z wymiennymi modułami fotograficznymi (crowdfunding)
Ten przykład nie będzie może flagowy, ale jest ciekawy. W crowdfundingu znalazłem telefon proponujący koncepcję, o której myślałem już kilka ładnych lat temu. Zastanawiałem się wtedy, dlaczego żaden producent telefonów nie zaoferował jeszcze wymiennych modułów fotograficznych. Zdaję sobie sprawę z konstrukcyjnych ograniczeń, ale koncepcja wydaje się atrakcyjna. Urządzenie z opcją upgrade’u kamerek w teorii ma sens, a jak jest w praktyce? Ciężko to będzie ocenić na przykładzie Keyphone’a, bo to nie telefon, a nieco uboższy telefon. Oprócz wymiennej „wysepki” ma też wymienną klawiaturkę.
Co nowego w Keyphone? Projekt bardzo ciekawy, choć z racji formatu raczej nie do końca pasujący do współczesnych potrzeb. Widziałbym jednak takie rozwiązania w telefonach. Być może wymusiłyby przeprojektowanie wnętrza urządzenia, ale pozwoliły na stosowanie czegoś na wzór wymiennych obiektywów. W przypadku Keyphone’a są to całe aparaty, natomiast ciekawiej (choć trudniej do wykonania) wyglądałyby same obiektywy (bez matryc). Domyślam się, iż laboratoriach wielu marek takie projekty są już opracowywane. Przynajmniej badawczo.
Keyphone’a traktuję jako ciekawostkę. Twórcy planują sprzedawać telefon w cenie 399$ (w trakcie crowdfundingu ze sporymi zniżkami – cena startuje już od 259$). Realizację przewidziano na październik.
Znalezione na Indiegogo
6. iPhone 17 Pro z optycznym zoomem 8x?
Do września już niedaleko, a więc i prezentacji nowej generacji iPhone’ów. Siedemnasta odsłona ma przejść pory lifting estetyczny, szczególnie w obrębie „wyspy” z kamerkami. Moduł ten ma urosnąć i zająć dużą część góry. W sieci pojawiło się już kilka renderów i makiet, na bazie których ChatGPT wygenerował mi poniższy obrazek. Teraz jeden z tipsterów, do których dotarł serwis MacRumors ma dla nas więcej ciekawostek na temat możliwości fotograficznych nadchodzącego iPhone’a 17 Pro. Podkreślę, iż to wciąż informacje na bazie plotek, ale ponoć zebranych po obejrzeniu filmików promujących nowy telefon.
Co nowego w iPhone’ach 17 Pro? Jak będzie wyglądał potencjalny model w nowym wydaniu już chyba wiemy, bo w sieci pojawiło się mnóstwo makiet urządzenia z modułem zajmującym całą górę telefonu. Teraz doszły ciekawostki na temat możliwości kamerek. jeżeli są prawdziwe to Apple w iPhonie 17 Pro zaproponuje zbliżenia optyczne 8x. Do tej pory wynosiły one 5x, co zaczęło już nieco odbiegać od możliwości flagowych rywali z Androidem na pokładzie. Przecieki wskazują na obecność przesuwającej się soczewki, a więc płynnego zbliżania, jak w Xperiach 1 z ciągłym zoomem. Krążą też sugestie, iż w telefonie pojawi się drugi przycisk Camera Control. Bardzo możliwe jest też dopieszczenie natywnej aplikacji Pro do zdjęć, której możliwości mają nawiązywać do Filmic Pro, czy oferty Halide. Ile z tego okaże się prawdą, dowiemy się w okolicach 10 września.
Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)
Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. We wcześniejszych przeglądach dodawałem już zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale teraz je uporządkowałem w oddzielną sekcję. Wpis będzie dzięki temu bardziej czytelny, a miałem też na celu zachęcenie czytelników do inspirowania się pracami innych. Galeria obejmie zdjęcia z serwisów znanych marek, ale też fotki użytkowników udostępniane przez producentów telefonów. Większość z X (dawniej Twitter) oraz IG. Okazjonalnie na końcu również i moje zdjęcia.
7. #WowXperia
Czasem te najprostsze (zahaczające o banał) kadry bywają najciekawsze. Sony wyróżniło ujęcie… słupy energetyczne. Przy okazji japońska marka przypomina, jak poprawnie zgłosić fotki w ramach hashtagów #TakenWithXperia i #WowXperia.
8. #ShotOnOnePlus
OnePlus jak zwykle repostuje najlepsze prace swoich klientów bezpośrednio w kanałach social media. Tym razem z oznaczeniem #ShotOneOnePlus materiał sprzed roku. Został wykonany zeszłorocznym flagowcem z Androidem, czyli OnePlusem 12.
One of my favorite photos from last year, taken on the OnePlus 12 straight out of the camera as the sun was going down.#ShotOnOnePlus#ShotOnSnapdragon @oneplus @Snapdragon pic.twitter.com/SSs44DunCN
— Alpaca Tech (@AlpacaAlpacaAl1) July 23, 2025
9. #ShotOnNubia
W ostatnich tygodniach bardzo aktywne w sieciach społecznościowych są ZTE i nubia (wspólna grupa). Chińczycy mają w swojej ofercie kilka nieźle wyposażonych Androidów. Nubia niedawno odświeżyła topowy model i to właśnie nim wykonano załączone foto. Mowa o modelu Z70S Ultra. Sądząc po krawędziach wieżowca, zdjęcie przeszło pewną edycję (obstawiam regulację kontrastem i saturacją).
No fancy gear needed – just your #nubiaZ70SUltra and your vision. #shotonnubia #nubia #mobilephotography #mobilephoto pic.twitter.com/9K7k4jZj1w
— ZTE Device (@ZTEDevice) July 29, 2025
10. #ShotOniPhone
Nie tylko Pixele potrafią wykonać efektowne ujęcie Drogi Mlecznej. Co prawda, w telefonach Google o takie zdjęcia łatwiej, ale w każdym innym telefonie przez umiejętne dostosowanie ustawień w manualny sposób, można ładnie zapisać obraz nocnego nieba. Przypominam, iż ważniejsze będą czyste warunki atmosferyczne i nie chodzi mi wyłącznie o brak zachmurzenia. Fotografowie muszą też szukać odpowiedniej lokalizacji. Bez zanieczyszczeń światłem pobliskich aglomeracji.
11. #PstryknieteFonem (mój Instagram)
Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na
zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi telefonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:
Kącik ostatnich testów i ciekawszych artykułów sekcji fotograficznej
Ostatnia sekcja przeglądu to przypomnienie moich ostatnich artykułów związanych z działem mobilnej fotografii. Będą tu dostępne treści związane z przenośnymi aparatami, które przygotowałem na blogu w ostatnich miesiącu. Od testów, przez smarthacki, aż po zestawienia.
12. Historia mobilnej fotografii – część I (okres 1999-2011)
Szykowałem się do przygotowania tego materiału już niemal od początku istnienia serii o mobilnej fotografii. W pierwszych kilkunastu artykułach tego cyklu przedstawiałem przełomowe rozwiązania fotograficzne proponowane w pierwszych telefonach. Postanowiłem cofnąć się o kolejną dekadę i zbudować kalendarium ważniejszych premier w ramach pełniejszej historii mobilnej fotografii. Contentu wyszło tak dużo, iż nie obyło się bez podziału wszystkiego na poszczególne części. W pierwszej fazie objąłem lata 1999-2011, a więc pierwsze telefony z wbudowaną kamerką, aż do debiutu pierwszych telefonów. Trochę się napracowałem, bo musiałem wygrzebać swoje stare „komórki” i prześledzić sporo materiału. W zlokalizowaniu ważniejszych urządzeń pomógł mi ChatGPT, a iż lepiej po nim sprawdzać, to trochę czasu mi to zajęło. Okazało się, iż byłem w posiadaniu kilku przełomowych jednostek. Za kilka tygodni postaram się o drugą część. Będzie ich więcej, bo drugiej dekadzie rozwój technologii przyspieszył.
Przeczytaj: historia mobilnej fotografii – część I
13. Test składanego Honor Magic V3
Przez około dwa miesiące wrzucałem tutaj krótkie uwagi na temat modułu fotograficznego składanego Honor Magic V3. Przygotowałem też trochę zdjęć w kilku różnych sesjach fotograficznych. Czas na pełen materiał związany z tym efektownym Androidem. Przez ten czas całkiem go polubiłem i choć nie we wszystkim był idealny to zaoferował sporo flagowych rozwiązań. Również w aspekcie zdjęć i nagrywania filmów. Wszystkie wrażenia zebrałem w zbiorczej publikacji. Sprawdziłem większość możliwości. Telefon oceniałem przede wszystkim z perspektywy zakresu nietypowej konstrukcji. W ocenie uwzględniłem też obszary, w których Honor może jeszcze coś w swoim telefonie poprawić.
Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3.
14. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.
Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
15. Przycisk Apple Camera Control i nowość dla Zdjęć w iOS 18
Aktualizacja iOS 18 to kilka kolejnych usprawnień systemu operacyjnego dla iPhone’ów. Kolejny większy update softu dotarł na telefony Apple przy okazji premiery nowych iPhone’ów 16. W iOS 18 transformacji, a adekwatnie metamorfozie poddano aplikację Zdjęcia, w której przeglądamy nasze zbiory obrazów i filmów. Amerykańska marka wykorzysta do zarządzania kolekcjami algorytmy Sztucznej Inteligencji, a w ich ramach rozszerzy też opcje edycji zdjęć. O zmianach tych napisałem więcej w oddzielnym artykule (link niżej).
Wszystkie cztery nowe iPhone’y 16 otrzymały praktyczne usprawnienie obsługi aparatu poprzez dedykowany przycisk. Ma on system gestów oraz rozpoznawanie siły nacisku, więc można go wykorzystać do kontroli wielu ustawień aparatu. Jest tu wygodniejsze zoomowanie, poruszanie się po ustawieniach, no i przede wszystkim bardziej fizyczne sterowanie zakresem kamerki. O tym elemencie poczytacie nieco więcej w osobnym wpisie (link poniżej).
- nowości iOS 18 dla aparatu iPhone’a
- przycisk Camera Control w iPhone’ach 16
16. Ostatnie foto smarthacki:
Od kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i prawdopodobnie wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). w tej chwili w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.
- wycinanie obiektów ze zdjęć w iOS 16
- maksymalny zoom w aparacie iPhone’a
- blokada AE/AF w aparacie telefona
- blokada galerii zdjęć (ograniczony dostęp)
- tryb seryjny w mobilnej fotografii
- jak zmienić format zdjęć z HEIC do JPEG?
17. Rynek mobilnej fotografii (o czym piszę na blogu)
Na sam koniec przeglądu proponuję jeszcze krótkie podsumowanie branży mobilnej fotografii. Każde moje kolejne zestawienie w ramach dedykowanej fotografii serii, udowadnia, iż w tym dziale technologii dzieje się naprawdę sporo. Producenci telefonów prześcigają się w produkcji coraz efektywniejszych aparatów. Dopracowują algorytmy, optymalizują oprogramowanie, poprawiają optykę, korzystają z customowych matryc, a choćby budują własne silniki do obrazowania. Jak ogólnie wygląda sytuacja na rynku? Którzy producenci dominują? Z jakich rozwiązań korzystają? W którą stronę kieruje się cały segment? Spróbowałem krótko podsumować. Jak zwykle z niemałą listą ciekawostek.
Sprawdź: rynek mobilnej fotografii (analiza rynku)