
Witam tu wszystkich miłośników fotografii, a szczególnie tej mobilnej. Interesuję się tym tematem od lat (praktycznie od początków rozwoju aparatów w telefonach). Od kilku lat prowadzę autorski cykl agregujący rynkowe nowości dot. mobilnej fotografii. Nie tylko te telefonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy obrębie kamerek akcji.
W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii fotograficznych oraz rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem. Trafią się tu też różne ciekawostki, zapowiedzi czy info z przecieków na temat nadchodzących projektów. Nie zabraknie zdjęć (szczególnie prac z mediów społecznościowych).
To już ponad 160. przegląd mobilnej fotografii. Zapraszam też do wcześniejszych zestawień. Nie tracą na czasie.
- Oppo Find X8 Pro w rankingu DxOMark
- Apexel 20-60X – teleobiektyw do telefona
- aparaty w Galaxy S25 Edge (przecieki)
- Realme z NEXT AI na MWC w Barcelonie
- Xiaomi 15 Ultra z peryskopowy 200 mega
- podwójnie składany Huawei Mate XT Ultimate
- vivo z aparatami ZEISS wraca do Polski
- Nothing Phone (3a) Pro z peryskopowym tele
- gimbale DJI Osmo Mobile 7 i 7P
- jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek
1. Oppo Find X8 Pro w rankingu DxOMark
DxOMark publikuje w końcu oceny chińskich flagowców, które debiutowały jeszcze jesienią ubiegłego roku. Większość z nich w tym samym okresie, co faktycznie mogło utrudnić analizy aparatów. Oppo Find X8 Pro otrzymał 157 punktów, co pozwoliło mu na uzyskanie czwartej pozycji globalnego rankingu. Telefon uzyskał dwa rekordy w sekcji video: w wynikach oceny ekspozycji i odwzorowania kolorów.
Przypomnę poczwórny zestaw aparatów w Oppo Find X8 Pro:
- 50 mpx z f/1.6 (sensor Sony LYT-808, 1/1.4”) z PDAF i OIS
- 50 mpx z f/2.6 (peryskopowe tele, Sony IMX882, 1/1.95”, 73mm, optyczne zbliżenie 3x) z PDAF i OIS
- 50 mpx z f/4.3 (peryskopowe tele, Sony IMX858, 1/2.51”, 135mm, optyczne zbliżenie 6x, 1/2.51″) z dual pixel PDAF (35cm – nieskończoność) i OIS
- 50 mpx z f/2.0 (ultrawide ISOCELL JN5 120˚) z PDAF
- selfie: 32 mpx z f/2.4 (sensor wide, 1/2.74″)
Czytaj więcej o: Oppo Find X8 Pro
The @oppo #findX8Pro ’s camera delivered excellent results, achieving an overall score of 157 and securing 4th place in our global ranking, thanks to its strong photo performance, impressive zoom capabilities, and solid video performance. Check here ! pic.twitter.com/m7TVKvMubU
— DXOMARK (@DXOMARK) February 10, 2025
2. Apexel 20-60X – teleobiektyw do telefona (crowdfunding)
Najnowsze topowe telefony zachwycają krotnościami zbliżeń optycznych (przynajmniej jak na ultra mobilną konstrukcję urządzenia), ale choćby 10-krotne zoomy optyczne, nie mogą równać się zbliżeniom profesjonalnych obiektywów. Wiem, bo sam dołożyłem kiedyś efektowniejszą Sigmę do mojego Nikona – właśnie z uwagi na poszerzone możliwości. Współczesne telefony dochodzą choćby do 100-120x, ale w cyfrowym zakresie. AI trochę tu pomaga, ale z doświadczenia powiem, iż zadowalające są tu maksymalnie 20-30x (i to w odpowiednich warunkach!). Apexel 20-60X to konstrukcja, która spróbuje połączyć telefon z teleobiektywem. Nie pierwszy taki projekt na rynku, a przynajmniej nie pierwszy starający się integrować większy obiektyw z konstrukcją telefona.
Twórcy Apexel 20-60X chcą dostarczyć, jak sama nazwa sugeruje, zbliżenia 20-60x. Oczywiście w nieco bardziej kompaktowej formie (zastępując spore body naszym telefonem). Sam obiektyw wciąż będzie zajmować miejsce, ale tu nie da się zmienić wiele. Teleobiektyw otrzymał oczywiście odpowiednie mocowania, m.in. dla telefona, który trzeba optycznie scalić z większym modułem, ale też dla statywów. Te przy większych zbliżeniach są niezbędnikiem utrzymania stabilności. Apexel 20-60X ma też pierścienia do regulowania zbliżeń oraz ostrości. Zbiórka już się zakończyła. Udało się zebrać minimum środków.
- Cena w crowdfundingu: od 149$ (aż połowa z finalnych 299$
- Premiera: maj 2025
- Wyróżnienie za: wygodne połączenie telefona z profesjonalnym teleobiektywem
- Znalezione na: Kickstarterze
3. Aparaty w Galaxy S25 Edge (przecieki)
W trakcie styczniowego Galaxy Unpacked marka Samsung zapowiedziała czwartą wariację flagowej serii swoich telefonów, która uzupełni rodzinę Galaxy S25 w okolicach maja. Androida pokazano, ale nie przedstawiono jego specyfikacji. Edge, który ma być smuklejszą odmianą topowej linii, otrzyma na tyle dwa obiektywy, co było widać już w trakcie konferencji prasowej po wydarzeniu. realizowane są spekulacje na temat parametrów kamerek w nadchodzącym telefonie. Z racji mniejszej grubości całej konstrukcji nie spodziewajmy się tu teleobiektywu. Na jakie aparaty może postawić koreański gigant? Jeden z leaksterów na platformie X (PandaFlash 𝕏) przekonuje, iż Galaxy S25 Edge będzie dysponował sensorami 200 mega (główny) i 12 mega (ultra wide). Ten drugi prawdopodobnie identyczny z bazowymi S25/S25+, a większy – ISOCELL HP2 (jak w S25 Ultra). Wydaje się, iż najrozsądniejszy duet. Dzięki większej rozdzielczości uda się dostarczyć jakieś rozwiązania zoomowania. Czy oficjalne grafiki mogą to w jakiś sposób potwierdzić?
4. Realme z NEXT AI na MWC w Barcelonie
Realme zaczęło zwiastowanie swojej obecności na targach Mobile World Congress (MWC) w Barcelonie. Chińska marka zapowiedziała, iż na początku marca w trakcie expo odbędzie się europejska premiera serii Realme 14 Pro (pierwszego ich Androida z potrójną lampą błyskową). Oprócz standardowych prezentacji producent chce wykorzystać targi do demonstracji nowości w obrębie mobilnej fotografii. W pierwszym komunikacie nie podano wielu szczegółów. Producent obiecuje jednak „przełomowych technologii” m.in. w dziedzinie przetwarzania sygnału – „mobilnej fotografii na poziomie aparatów DSLR”. Bardzo odważne, przyciągające uwagę słowa, ale stosowane przez wielu rywali już od lat. Wyczuwam, iż Realme postawi na trendy związane z algorytmami Sztucznej Inteligencji. W Barcelonie zobaczymy rozwiązania z laboratoriów NEXT AI.
We are thrilled to announce that our setup for MWC 2025 is complete! We’re all set and eagerly anticipating your visit. See you there!#realmeMWC2025 #TechDrivesStyleThrives pic.twitter.com/YMxe5LYS5o
— realme Global (@realmeglobal) February 5, 2025
5. Xiaomi 15 Ultra z peryskopowy 200 mega
Do premiery najbardziej high-endowego z modeli najnowszych flagowców Xiaomi już bliziutko. Xiaomi 15 Ultra ma zostać przedstawione w Chinach już 26 lutego, a globalnie tydzień później na targach MWC w Barcelonie. Telefon jest już powoli zwiastowany na oficjalnych kanałach społecznościowych związanych z chińską marką. Lei Jun na swoim profilu przedstawił pierwsze zdjęcie wykonane peryskopowym teleobiektywem z matrycą 200 mpx. Potwierdza się tym samym, iż będzie to czwarty telefon na rynku z połączeniem tychże parametrów (po vivo X100 Ultra, Honor Magic7 Pro i vivo X200 Pro – w krótce dołączy do nich jeszcze vivo X200 Ultra). Do tej pory te informacje krążyły po sieci jedynie w formie przecieków. CEO marki opublikował foto wykonane obiektywem ze 100 mm i f/2.6. W kadrze elektryczny Xiaomi SU7 Ultra, który też ma pojawić się na targach.
A moment that feels straight out of a movie! #XiaomiSU7Ultra shot on #Xiaomi15Ultra pic.twitter.com/f8vGWHIV5p
— Lei Jun (@leijun) February 15, 2025
Dla szybkiego uzupełnienia informacji, oto prawdopodobne specyfikacje zestawu w Xiaomi 15 Ultra (które zebrałem ostatnio z kilku źródeł w sieci i publikowałem w poprzednich przeglądach mobilne fotografii). Trzy z nich są bardzo podobne do Xiaomi 14 Ultra, natomiast nowością ma być wspomniany peryskop z 200 mega.
- 50mpx (sensor główny Sony LYT-900 typu 1″)
- 50 mpx (sensor ultra wide Samsung JN5)
- 50 mpx (teleobiektyw 100 mm z f/2.6 Sony IMX858 z optycznym 3x)
- 200 mpx (peryskopowy teleobiektyw Samsung ISCELL HP9 z optycznym 4.3x)
6. Podwójnie składany Huawei Mate XT Ultimate (globalnie)
We wrześniu zeszłego roku Huawei zaimponowało odważnym projektem podwójnie składanego telefona (a raczej hybrydy z 10-calowym tabletem). Dopiero 18 lutego dochodzi do międzynarodowej odsłony modelu Mate XT Ultimate. Mimo bardzo smukłej obudowy (nawet 3.6 mm w najwęższym miejscu pojedynczego „skrzydełka”) Huawei nie zrezygnowało w tym ultra drugim urządzeniu z jakościowego aparatu. Nadarza się okazja do przypomnienia możliwości modułu fotograficznego z Xmage. W zasobach jest m.in. peryskopowy teleobiektyw i aparat główny ze zmienną przesłoną.
„Telefon” zademonstrowano w Kuala Lumpur, więc na ten moment międzynarodowa kariera jest uruchamiana od kolejnych państw Azji. Kiedy sprzęt dotrze do Europy? Na początku marca mobilne targi w Barcelonie, więc fajnie, gdyby Huawei się tam z Mate XT Ultimate pojawiło. jeżeli chodzi o adekwatności poszczególnych aparatów w Mate XT Ultimate, to wyglądają tak (w module pojawił się laserowy AF oraz multispektralny czujnik kolorystyki):
- 50 mpx z f/1.4-f/4.0 (sensor wide) z PDAF i OIS
- 12 mpx z f/3.4 (peryskopowy teleobiektyw z optycznym 5.5x, 125mm) z PDAF i OIS
- 12 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 120˚) z PDAF
- selfie: 8 mega z f/2.2 w ekranowym otworku
Czytaj więcej o: Huawei Mate XT Ultimate
7. Vivo wraca do Polski
Koniec moich ciągłych przytyków do vivo. Już niedługo przestanę się wyzłośliwiać, bo marka powraca do Polski! W czerwcu 2023 dość niespodziewanie Chińczycy zrezygnowali z oficjalnej dystrybucji swoich mobilnych urządzeń, w tym świetnych fotograficznie telefonów. Marka przekazała wczoraj, iż w przeciągu najbliższych tygodni sprecyzuje szczegóły odnośnie oferty na nasz rynek. Jestem pewien, iż do sprzedaży wejdzie flagowa seria X200, bo zdjęcia z tych telefonów zostały dodane do komunikatu prasowego. Przypomnę, iż vivo współpracuje z ZEISS i produkuje bardzo interesujące Androidy zarówno z sekcji premium, jak i średniej półki. To właśnie vivo jako pierwsze wprowadziło na rynek połączenie peryskopowego teleobiektywu z sensorem wysokiej rozdzielczości z 200 megapikselami (wciąż telefony z takim aparatem można policzyć na palcach jednej ręki).
8. Nothing Phone (3a) z peryskopowym teleobiektywem
Nothing zwiastuje trzecią generację swoich Androidów już od kilku tygodni. Pełna odsłona serii Nothing Phone (3a) nastąpi dopiero 4 marca w trakcie targów MWC w Barcelonie, ale do tego czasu firma odkryje pewnie większość najważniejszych parametrów nowych telefonów. Wczoraj marka potwierdziła w swoich mediach społecznościowych, iż urządzenie zyska peryskopowy teleobiektyw, którego do tej pory brakowało w Phone’ach. Nothing podkreśla, iż aparat ten otrzyma oczywiście wsparcie algorytmów AI do poprawiania efektów zbliżeń. Kamerka ma posiadać 50 megapikseli i optyczny zoom 3x. Większe krotności będą już podrasowane. Do 6x będzie to hybrydowo, a 60x – cyfrowo. Do tego tele 70 mm przyda się do ujęć portretowych. Nie zabraknie też opcji makro.
See more. Capture more. Every detail crystal clear. pic.twitter.com/Iqxz6hnxto
— Nothing (@nothing) February 18, 2025
W komunikacie prasowym wstępnie zapowiedziano też silnik TruLens Engine 3.0, który będzie pracował na pokładzie Nothing Phone (3a). Przetwarzanie sygnału ma obejmować mapowanie scen ze wsparciem wspomnianej już AI (odpowiednio dobierze pewne parametry pod rozpoznane warunki). Udoskonaleniu poddano też główny aparat. Optyka z 50-megapikselową matryca ma przejąć o 64% więcej światła. Efektem będą lepszej jakości zdjęcia. Producent wtrąca jeszcze, iż wszystkie cztery aparaty (czyli trio z tyłu i kamerka do selfie) będą wspierać Ultra HDR. Obiema stronami telefonu zarejestrujemy video w 4K ze stabilizacją obrazu i trybem nocnym. Z oficjalnych wieści tyle. Z przecieków wiadomo jeszcze, iż Nothing Phone (3a) i Phone (3a) Pro będą różnić się głównie jakością bezstratnego zbliżenia. Phone (3a) będzie pewnie bazował na zwykłym teleobiektywie z 2x, a Phone (3a) Pro z peryskopem (stąd optyczne 3x). W sieci spekuluje się, iż może to być sensor Sony Lytia LYT-600 1/1.95″.
9. Gimbale DJI Osmo Mobile 7 i 7P
DJI przygotowało gimbalową odpowiedź na rywali od Insta360. Producent proponuje dwie wariacje najnowszego stabilizatora do telefonów. Osmo Mobile 7 i 7P posiadają znajomy format, ale kilka ciekawych usprawnień. W tym drugim interesującym rozszerzeniem jest natywne podążanie za obiektem w ramach współpracy z aplikacjami na iOS i Androida. Funkcje te są proponowane dzięki elementowi Multifunctional Module. Do tej pory zgodność z Apple Dockkit oferował wyłącznie najnowszy Insta360 Flow 2 Pro. Śledzenie w tej opcji to najważniejsza z różnic między wariacjami 7 i 7P. W razie czego ta uboższa edycja może być w opisywany dodatek doposażona, bo jest sprzedawana oddzielnie. W wariacji P widzę jeszcze przedłużkę, więc ma bogatszą elastyczność. Należy pamiętać, iż natywny tracking oferują wybrane telefony, więc jakbyście zamierzali budować zestaw uwzględniający takie funkcje, to musi być odpowiedni.
Co jeszcze warto ocenić w Osmo Mobile 7/7P? Ich bateria pozwala na pracę gimbala przez ok. 10 godzin. Akumulator można wykorzystać jako power bank. Oczywiście urządzenie wciąż z obsługą apki DJI Mimo, gdzie znajdziemy spory zakres różnych funkcji. DJI wycenił Osmo Mobile 7 na 89$, a Osmo Mobile 7P na 149$.
Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)
Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. We wcześniejszych przeglądach dodawałem już zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale teraz je uporządkowałem w oddzielną sekcję. Wpis będzie dzięki temu bardziej czytelny, a miałem też na celu zachęcenie czytelników do inspirowania się pracami innych. Galeria obejmie zdjęcia z serwisów znanych marek, ale też fotki użytkowników udostępniane przez producentów telefonów. Większość z X (dawniej Twitter) oraz IG. Okazjonalnie na końcu również i moje zdjęcia.
10. #ShotOnOppo
Już jutro premiera nowego modelu składanego flagowca od Oppo. Find N5 ma być najsmuklejszym tej klasy telefonem na rynku, ale bez większych kompromisów w dziedzinie mobilnej fotografii. Chińska marka zwiastuje jednostkę już od kilkunastu dni. W najnowszym poście producent chwali się zdjęciami wykonanymi najnowszym telefonem. W Find N5 spodziewam się technologii znanych z serii Find X8.
Ultra-slim foldable Ultra-clear photography
: #OPPOFindN5 #SlimYetPowerful pic.twitter.com/F17fM3eXkB
— OPPO (@oppo) February 18, 2025
11. #ShotOnVivo
W głównej części przeglądu podkreśliłem, iż z marką vivo będzie teraz łatwiej, bo wraca do Polski. Czy podobnie będzie z kanałami społecznościowymi chińskiej marki? Globalne social media (przynajmniej na X) nieco kuleją, więc wciąż w poszukiwaniu zdjęć zaglądam na te regionalne. Dobrze wygląda ten indyjski, gdzie vivo promuje prace wykonane we współpracy z National Geographic. To już któryś tydzień z obrazami wykonanymi serią X200. Jestem pewien, iż niedługo dotrze ona do naszego kraju.
Nature’s hidden patterns, revealed.
Shivang Mehta captures intricate details with the vivo X200 Series using Telephoto Macro Mode, bringing the unseen into focus with stunning clarity. A closer look unveils a whole new world waiting to be explored.
Buy now… pic.twitter.com/ir15hVRlFv
— vivo India (@Vivo_India) February 16, 2025
12. #TakenWithXperia
Sony jest jedną z nielicznych marek (obok Huawei), na której flagowca aktualnej generacji jeszcze czekamy. Aktualna Xperia dysponuje wystarczającymi możliwościami, by wciąż przyciągać uwagę modułem fotograficznym z optyką ZEISS. Xperia 1 VI nie należała do czołówki telefonów fotograficznych (mimo, iż konkurencja korzysta z większości z ich sensorów), ale w portretach niczym nie ustępowała. Załączam dwa ujęcia z ekwiwalentami 48 mm i 85 mm (tele).
See the scene, then feel the moment. Using 48mm and 85mm focal lengths, Kim Pottkämper’s #portraits display how distance transforms perception. Two perspectives, one stunning story.
Shot on #Xperia1VI with @ZEISSLenses T* Coating.
— Sony | Xperia (@sonyxperia) February 15, 2025
13. #ShotOnSnapdragon
Ostatnio zaznaczałem, iż Qualcomm oznacza na swoich kanałach głównie zdjęcia wykonane Samsungami (pewnie z powodu jakiejś umowy partnerskiej). W ostatniej galerii zdjęć wykonanych telefonami wyposażonymi Snapdragonami pojawiły się w końcu dopiski na temat modelu urządzeń z meta danych. Snapdragony napędzają mnóstwo telefonów, więc wypadało, by podawać chociaż ich nazwy. Czy to jednorazowy „wybryk”, czy Qualcomm zacznie w końcu regularnie oznaczać nazwy urządzeń, którymi uwieczniono publikowane kadry?
Four photographers share how they used advanced Snapdragon powered tech to capture stunning moments anywhere inspiration struck. What are your favorite photography tips? pic.twitter.com/5iULOEdELw
— Snapdragon (@Snapdragon) February 12, 2025
14. #ShotOnNothing
Na początku marca nowe generacji telefonów Nothing, w których poprawie ulegną ujęcia tele i makro, więc producent (który jest już obecny w Polsce) prezentuje efekty pracy swoich aparatów. Nothing Phone (3a) będzie posiadał odpowiednie zbliżenia na obu krańcach zakresu. W najnowszej wrzutce marka pochwaliła się tym z bardzo bliska.
Macro shot #withNothing Phone (3a) Series. pic.twitter.com/mlEfFoZp37
— Nothing (@nothing) February 19, 2025
15. #TeamPixel
Google wykorzystał walentynkowy okres i wrzucił na swój Instagram klimatyczne ujęcie nawiązujące do tego dnia. Para na tle wyspy Santorini. Oczywiście foto wykonane Pixelem.
16. #PstryknieteFonem (mój Instagram)
Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na
zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi telefonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:
Kącik ostatnich testów i ciekawszych artykułów sekcji fotograficznej
Ostatnia sekcja przeglądu to przypomnienie moich ostatnich artykułów związanych z działem mobilnej fotografii. Będą tu dostępne treści związane z przenośnymi aparatami, które przygotowałem na blogu w ostatnich miesiącu. Od testów, przez smarthacki, aż po zestawienia.
17. Test składanego Honor Magic V3
Przez około dwa miesiące wrzucałem tutaj krótkie uwagi na temat modułu fotograficznego składanego Honor Magic V3. Przygotowałem też trochę zdjęć w kilku różnych sesjach fotograficznych. Czas na pełen materiał związany z tym efektownym Androidem. Przez ten czas całkiem go polubiłem i choć nie we wszystkim był idealny to zaoferował sporo flagowych rozwiązań. Również w aspekcie zdjęć i nagrywania filmów. Wszystkie wrażenia zebrałem w zbiorczej publikacji. Sprawdziłem większość możliwości. Telefon oceniałem przede wszystkim z perspektywy zakresu nietypowej konstrukcji. W ocenie uwzględniłem też obszary, w których Honor może jeszcze coś w swoim telefonie poprawić.
Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3.
18. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.
Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
19. Przycisk Apple Camera Control i nowość dla Zdjęć w iOS 18
Aktualizacja iOS 18 to kilka kolejnych usprawnień systemu operacyjnego dla iPhone’ów. Kolejny większy update softu dotarł na telefony Apple przy okazji premiery nowych iPhone’ów 16. W iOS 18 transformacji, a adekwatnie metamorfozie poddano aplikację Zdjęcia, w której przeglądamy nasze zbiory obrazów i filmów. Amerykańska marka wykorzysta do zarządzania kolekcjami algorytmy Sztucznej Inteligencji, a w ich ramach rozszerzy też opcje edycji zdjęć. O zmianach tych napisałem więcej w oddzielnym artykule (link niżej).
Wszystkie cztery nowe iPhone’y 16 otrzymały praktyczne usprawnienie obsługi aparatu poprzez dedykowany przycisk. Ma on system gestów oraz rozpoznawanie siły nacisku, więc można go wykorzystać do kontroli wielu ustawień aparatu. Jest tu wygodniejsze zoomowanie, poruszanie się po ustawieniach, no i przede wszystkim bardziej fizyczne sterowanie zakresem kamerki. O tym elemencie poczytacie nieco więcej w osobnym wpisie (link poniżej).
- nowości iOS 18 dla aparatu iPhone’a
- przycisk Camera Control w iPhone’ach 16
20. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)
W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych adekwatnościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.
Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, iż to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.
Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40
21. Ostatnie foto smarthacki:
Od kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i prawdopodobnie wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). w tej chwili w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.
- wycinanie obiektów ze zdjęć w iOS 16
- maksymalny zoom w aparacie iPhone’a
- blokada AE/AF w aparacie telefona
- blokada galerii zdjęć (ograniczony dostęp)
- tryb seryjny w mobilnej fotografii
- jak zmienić format zdjęć z HEIC do JPEG?
22. Czym „strzelam”?
No w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych adekwatnościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, iż trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.
Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.