Mobilna fotografia #150 (przegląd tygodnia)

6 dni temu
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #149 – DJI Air 3S (foto: dji.com)

Witam tu wszystkich miłośników fotografii, a szczególnie tej mobilnej. Interesuję się tym tematem od lat (praktycznie od początków rozwoju aparatów w telefonach). Od kilku lat prowadzę autorski cykl agregujący rynkowe nowości dot. mobilnej fotografii. Nie tylko te telefonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy obrębie kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii fotograficznych oraz rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem. Trafią się tu też różne ciekawostki, zapowiedzi czy info z przecieków na temat nadchodzących projektów. Nie zabraknie zdjęć (szczególnie prac z mediów społecznościowych).

Jubileuszowy, 150. przegląd mobilnej fotografii będzie wyjątkowo obszerny! Splótł się z premierami wielu flagowców. Zapraszam też do wcześniejszych zestawień. Nie tracą na czasie.

  • vivo X200 w rękach DxOMark
  • Pixel 9a otrzyma sensor z Pixel 9 Pro Fold?
  • Oppo Find X8 z przyciskiem Quick Capture
  • OnePlus 13 z podwójnym pryzmatem dla teleobiektywu
  • Realme GT7 Pro ze Snapdragonem 8 Elite
  • Honor Magic7 z Matrix Camera
  • seria Xiaomi 15 z rozwiązaniami Leica
  • Sharp Aquos R9 z sensorem 1/0.98″!
  • Xiaomi 15 Ultra w przeciekach (200 mpx z 4.3x?)
  • apka Blackmagic Camera ze wsparciem Camera Control
  • Snapchat ze skrótem na ekranie blokady iPhone’a
  • jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek

1. vivo X200 w DxOMark

DxOMark będzie w najbliższych tygodniach mocno zapracowany. Premiery flagowych telefonów obejmie sporo chińskich marek, co zresztą potwierdza mój aktualny przegląd. Serwis pokazał właśnie na swoich kanałach społecznościowych, iż analizuje możliwości serii vivo X200. Pełna ocena pojawi się pewnie na dniach, a na razie przedstawiono kilka uwag odnośnie nietypowego połączenia 200-megapikselowego sensora z peryskopowym teleobiektywem (X200 Pro, a wcześniej X100 Ultra). Testerzy podkreślają jakość zbliżeń (niższe szumy i wysoki poziom detali) w zestawieniu z topowymi Huawei Pura 70 Ultra i iPhone’ami 16 Pro. Zoom w DxMark to jedna z pięciu głównych sekcji analiz zdolności telefonowych aparatów. Spodziewam się pobicia rekordu. Ciekawe, jaki będzie wynik łączny modelu vivo X200 Pro?

The #vivo #X200Pro impresses with its powerful 200MP telephoto module, delivering outstanding zoom performance with high level of details and low noise in both outdoor and indoor conditions outperforming the #HuaweiPura70Ultra and #iPhone16Pro #DXOMARK pic.twitter.com/hlLMsLvv52

— DXOMARK (@DXOMARK) October 28, 2024

Zestaw sensorów w vivo X200 Pro:

  • 50 mpx z f/1.57 (sensor Sony LYT-808, 1/1.28″) z PDAF i OIS
  • 200 mpx z f/2.7 (peryskopowe tele 85 mm, 1/1.4″) z wielokierunkowym PDAF oraz OIS i zbliżeniem optycznym 3.7x oraz trybem makro macro 2.7:1
  • 50 mpx z f/2.0 (sensor ultrawide 119˚, 1/2.76″) z AF
  • selfie: 32 mega z f/2.0 (sensor ultra wide)

Przeczytaj więcej o: vivo X200


2. Pixel 9a z sensorem z 9 Pro Fold

Dopiero co zadebiutowała dziewiąta generacja Pixeli od Google, ale już pojawiają się wzmianki o jej tańszym odpowiedniku. Według przecieków Google Pixel 9a otrzyma więcej rozwiązań z flagowej serii niż było to proponowane w poprzednich edycjach tego Androida. To super wiadomość dla fanów tej serii telefonów. Urządzenie jest przewidywane na marzec 2025 roku, ale już teraz zdradza kilka specyfikacji. Pixel 9a ma zrezygnować z aparatu 64 mpx i zyskać sensor 48 mpx z Pixela 9 Pro Fold.

Oh, by the way… It appears the #Google #Pixel9a dimensions I revealed three weeks ago were not 100% accurate since I recently received updated data which are a very tiny little bit different with 154.7 x 73.2 x 8.9mm (9.4mm including the slim rear camera ring)… pic.twitter.com/qZvYptiwR9

— Steve H.McFly (@OnLeaks) October 18, 2024


Bez mian pozostaną pozostałe aparaty, tj. kamerk selfie oraz obiektyw ultra wide (wciąż będzie to 13 mega znane z Pixeli 8a). W najnowszej odmianie telefonu dołączy tryb „Add Me” (debiutujący niedawno w dziewiątej generacji Pixeli). To funkcja pozwalająca wykorzystać narzędzia AR i AI do dodania nas do wspólnego ujęcia (nikt już nie będzie wykluczony, co ma zwykle miejsce przy zdjęciach grupowych – ktoś się przecież musi poświęcić i je wykonać).


3. Oppo Find X8 z Quick Capture

O najnowszym flagowców od Oppo pisałem już w kilku poprzednik przeglądach. W zeszłym tygodniu seria w końcu zadebiutowała. Co prawda w Chinach, ale już została potwierdzona w Europie (w tym i w naszym kraju). To świetne info, bowiem wcześniejszych topowych Androidów w europejskiej ofercie brakowało. Find X8 i Find X8 Pro to drugie po serii vivo X200 z flagowym układem Dimensity 9400 na pokładzie. Mocniejszy z duetu otrzymał cztery aparaty 50 megapikseli – w tym aż dwa peryskopowe teleobiektywy (jeden portretowy, a drugi z sześciokrotnym zbliżeniem optycznym!).

Oppo Find X8 Pro (foto: Oppo na Weibo)

W nowej serii Oppo pogłębia współprace ze szwedzkim specjalistą od zdjęć udoskonalając system Hasselblad Master Camera. Z marką tą Chińczycy współpracują odkąd połączono siły z OnePlusem (to on zapoczątkował korzystanie z wiedzy Hasselblad). W telefonach Find X8 pojawi się Hasselblad Color Calibration oraz Hasselblad Portrait Mode, a więc znane z poprzedników rozwiązania do poprawy kolorystyki i ujęć portretowych (np. przez różne style).

Okrągły pierścień Cosmos Ring wygląda na mniejszy niż we wcześniejszej generacji tej serii, ale w środku skrywa jeszcze lepsze aparaty. Oppo wciąż należy do nielicznego grona producentów telefonów, którzy proponują podwójny teleobiektyw w peryskopowym wydaniu (ten bazowy z potrójnym lusterkiem, które zajmuje mniej miejsca). Obie odmiany telefona otrzymały HyperTone image engine, który łączy efekty dziewięciu klatek RAW w finalnym foto (redukując szumy i poprawiając zakres dynamiki). Wśród nowości widzę wsparcie LivePhoto, czyli coś na wzór krótkich animacji oferowanych w iPhone’ach.

Oppo Find X8 Pro Quick Capture (foto: Oppo)

W Oppo Find X8 Pro debiutuje zwiastowany już przez markę przycisk Quick Button, a więc odpowiednik Capture Control z najnowszych iPhone’ów 16. Umożliwia on szybszy dostęp do aplikacji aparatu, fizyczną obsługę migawki oraz zoomowanie. W odróżnieniu od rozwiązania Apple, tutaj mamy faktyczny przycisk, a nie czułą na kontakt z palcem powierzchnię. jeżeli chodzi o rejestrację video to w zakresie widzę opcję 4K 60 fps z HDR i Dolby Vision.

Parametry poczwórnego zestawu aparatów w Oppo Find X8 Pro:

  • 50 mpx z f/1.6 (sensor Sony LYT-808, 1/1.4”) z PDAF i OIS
  • 50 mpx z f/2.6 (peryskopowe tele, Sony IMX882, 1/1.95”, 73mm, optyczne zbliżenie 3x) z PDAF i OIS
  • 50 mpx z f/4.3 (peryskopowe tele, Sony IMX858, 1/2.51”, 135mm, optyczne zbliżenie 6x, 1/2.51″) z dual pixel PDAF (35cm – nieskończoność) i OIS
  • 50 mpx z f/2.0 (ultrawide ISOCELL JN5 120˚) z PDAF
  • selfie: 32 mpx z f/2.4 (sensor wide, 1/2.74″)

Przeczytaj więcej o serii Oppo Find X8


4. OnePlus 13 z podwójnym pryzmatem dla teleobiektywu

OnePlus 13 Hasselblad (foto: OnePlus na Weibo)

Nowy flagowiec od chińskiego OnePlus ma zostać przedstawiony w pełni w ostatnim dniu października. Producent stara się jednak powoli odsłaniać informacje na temat swojego topowego Androida. Październikowy wysyp premier zmusza do ostrzejszej kampanii marketingowej. Na oficjalnych kanałach społecznościowych firmy odsłonięto kilka szczegółów na temat zestawu fotograficznego w OnePlusach 13. W poprzednim tygodniu zademonstrowano design urządzenia (m.in. zmianę estetyki „wyspy” z kamerkami), a w tym potwierdzono specyfikacje czujników.

OnePlus 13 ma oferować potrójny aparat 50 megapikseli. Chyba wszystkie względem poprzedniego zestawu przeszły jakiś upgrade. Producent proponuje aparat główny Sony LYT-808 oraz peryskopowy teleobiektyw z podwójnym pryzmatem, pozwalającym odchudzić cały moduł (aż o 33%). Konstrukcję łatwiej pomieścić w smuklejszym profilu telefonu. Matryca ma tu posiadać przekątną 1/1.95″. Otwór f/2.6 ma być okrągły, co pozwoli wpuścić nieco więcej światła. Logotyp Hasselblad na tyle obudowy potwierdza dalszą współpracę w ramach. Snapdragon 8 Elite zajmie się obrazowaniem, więc i końcowe efekty zyskają na jakości.


5. Realme GT7 Pro ze Snapdragonem 8 Elite

Również Realme szykuje flagowego Androida. On jednak na początek listopada. Nie znaczy to jednak, iż z prezentacją urządzenia marka będzie czekać do wyznaczonej daty premiery. Zresztą, Realme znane jest z dozowania wieści na temat swoich telefonów na kilka tygodni przez oficjalnym eventem. 4 listopada firma przedstawi topowy model Realme GT7 Pro. Producent odsłonił już wygląd urządzenia i potwierdził zastosowanie najnowszego układu Snapdragon 8 Elite (z jeszcze lepszym obrazowaniem). Choć na ten moment z oficjalnych danych to wszystko to w chińskim urzędzie TENAA dostrzeżono pozostałe parametry telefonu, m.in. te fotograficzne.

Realme GT7 Pro (foto: Realme na X)

GT7 Pro ma być wyposażone w 50-megapikselowy sensor główny i teleobiektyw (z trzykrotnym zbliżeniem optycznym) oraz obiektyw z szerokim kątem i 8 mpx. Nie brzmi to specjalnie high-endowo, ale Realme stara się oferować możliwie optymalne zestawy kamerek w atrakcyjniejszym cenniku. W najnowszym wydaniu inaczej zaprojektowano moduł fotograficzny. Ma bardziej uwydatniać potencjał. Spodziewam się, iż Realme ponownie pokaże jakieś software’owe ulepszenia funkcji fotograficznych.


6. Honor Magic7 z Matrix Camera

Kolejną z chińskich marek, które lada moment odsłonią pełne informacje na temat telefonu premium jest Honor. Ich telefon ujrzy światło dzienne 30 października, czyli dzisiaj. W zależności od godziny prezentacji urządzenia pojawią się tu konkretne informacje na temat możliwości fotograficznych serii Magic7. Model ma dysponować rozwiązaniami obrazowania najnowszego Snapdragona 8 Elite. Z pierwszych oficjalnych wieści od marki Honor mamy już wygląd telefonu, a co za tym idzie kilka z potwierdzeń na temat poszczególnych zdolności. W edycji Pro pojawi się szerszy otwór ekranowy, a więc obecność czujników 3D ToF (jak w Magic6 Pro).

Honor Magic7 Matrix Camera (foto: Honor na Weibo)

Tylny moduł uwzględni peryskopowy teleobiektyw z optycznym zbliżeniem 6x oraz hybrydowym 100x. Kwadratowe „okienko” i podany zoom potwierdza peryskopowy format tele. Zdjęcia i video wykonane kamerkami obejrzymy na wyświetlaczu z opcją AI Defocus Eye Protection, czyli technologiami przedstawionymi przez Honor w czerwcu. To software’owa ochrono wzroku. Więcej korzyści z symulowania zmian ostrości wpłynie na oczy przy dłuższym kontakcie z panelem, czyli np. czytaniem treści. Matrix Camera uwzględni cztery obiektywy, ale ich parametry poznamy dopiero po prezentacji telefona. Jestem pewien, iż część elementów Honor AI obejmie aplikację aparatu fotograficznego.


7. Seria Xiaomi 15 z rozwiązaniami Leica

Xioami 15 Pro (foto: mi.com)

To nie koniec chińskich nowości. W Państwie Środka zadebiutowała wczoraj seria Xiaomi 15, czyli duet flagowych Androidów chińskiej marki. Wygląd telefonów prezentowano już w zeszłym tygodniu. Teraz mamy pełną ich specyfikację. Za jakiś czas urządzenia dotrą też do Europy (myślę, iż w okolicach grudnia), ale warto już teraz ocenić ich fotograficzny potencjał. W droższym i lepiej wyposażonym Xiaomi 15 Pro można odnotować spory skok w optycznym zbliżeniu względem poprzednika. Teraz uda się przybliżyć obraz 5x (w Xiaomi 14 Pro było 3.2x). Wciąż główny aparat ma efektowne f/1.4, więc wpuści sporo światła. Czy w końcu Xiaomi pojawi się w rankingu DxOMark wyżej i nawiąże walkę z pozostałymi rywalami z wyższej półki?

Konkurencyjność ma tu podnieść m.in. nowy AISP 2.0, czyli system przetwarzania sygnału wraz z algorytmami AI. Mają skrócić czas potrzebny do przeliczenia danych aż o 82%. Oczywiście zwiększając też ogólną jakość wyników. Jest pewien, iż spory udział będzie miał w tym układ Snapdragon 8 Elite. Wciąż swój udział w lepszej jakości optycznej będą miały rozwiązania Leica. Niemiecka marka współpracuje z Xiaomi już kilka lat (i to w ramach partnerstwa strategicznego). Upgrade w Xiaomi 15 widać w teleobiektywie, który proponuje teraz lepsze zbliżenie optyczne 5x (i hybrydowe 10x). Przesłona ponownie ze sporym f/1.4, ale już stała (nie zmienna). W kwestiach nagrywania video jest bardzo dobrze, co na pewno jest zasługą już wspomnianego Snapdragona 8 Elite. telefony serii Xiaomi 15 nagrają filmy choćby w 8K (przy 24/30 fps) w trybie HDR, natomiast z HDR10+ jest 4K/60 fps i 10-bitowe Dolby Vision i 10-bit LOG.

Zestaw aparatów w Xiaomi 15 Pro:

  • 50 mpx z f/1.4 (sensor OmniVision Light Fusion 900 1/1.31″) z PDAF i OIS – ten sam co w Xiaomi 14
  • 50 mpx z f/2.5 (peryskopowe tele-makro Sony IMX858 z 5x) z PDAF (już z 30 cm) i OIS
  • 50 mpx z f/2.2 (sensor ultra wide 115˚) z AF
  • selfie: 32 mega z f/2.0

Przeczytaj więcej o: Xiaomi 15


8. Sharp Aquos R9 Pro z sensorem 1/0.98″ i poczwórnym 50.3 mpx

Sharp już od kilku lat idzie w niszowym kierunku odnośnie rozwiązań stosowanych w ramach modułu fotograficznego. Jako jeden z pierwszych rozpoczął sprzedaż (choć mocno ograniczoną głównie do rodzimego rynku) Androidów z sensorami typu 1″ – dotąd największymi i bardzo niszowymi matrycami dla telefonów. Seria Aquos w trzech kolejnych generacjach (R6, R7 i R8) oferowała nietypowy, calowym sensor. Najnowszy Aquos R9 Pro kontynuuje tradycję jeszcze powiększając matrycę. Telefon japońskiej marki dysponuje matrycą z aż 1/0.98″!

Sharp Aquos R9 (foto: jp.sharp)
Sharp Aquos R9 (foto: jp.sharp)

Sharp poprawił osiągi aparatu głównego, ale zadbał też o pozostałe czujniki. W końcu są trzy (bo zwykle były tylko dwa – przeważnie w towarzystwie calowej matrycy był tylko dwumegapikselowy pomocnik do głębi). Sharp Aquos R9 Pro otrzymał bardzo konkretne aparaty fotograficzne. Konstrukcja telefonu objęła też fizyczny przycisk migawki, co ostatnio zaczyna robić karierę dzięki iPhone’om 16. Ma on oczywiście funkcje docisku migawki w celu ostrzenia. W obudowie są choćby oczka na pasek do przewieszenia telefonu na szyi.

  • 50.3 mpx z f/1.8 (sensor Vario-Summicron 1/0.98″) i OIS – przygotowany we kooperacji z Leica
  • 50.3 mpx z f/2.6 (teleobiektyw 1/1.56” z optycznym 2.8x i cyfrowym 20x) z OIS i zapisem w Dolby Vision
  • 50.3 mpx z f/2.2 (sensor ultra wide 122° z trybem makro)
  • selfie: 50.3 mpx z f/2.2 (sensor wide 84°)

Nie spodziewajcie się jednak łatwej dostępności tego modelu telefona. Sharp Aquos R9 Pro będzie sprzedawany głównie w Kraju Kwitnącej Wiśni, a potem dotrze też do kilku innych azjatyckich krajów. W Japonii telefon kosztuje ponad 1200$ w przewalutowaniu z jenów. Dla szybkiego przypomnienia podam jeszcze, jakie kamerki trafiły do majowego R9 w bazowym wydaniu. Tamten model nie otrzymał calowej matrycy. Jego głównym aparatem jest 50-megapikselowe 1/1.55″ z f/1.9 (i optyką Leica Hektor). Towarzyszy mu ultra szerokokątne 50 mpx (z f/2.2 i 122°). Na przodzie 50 mpx z f/2.2, czyli zestaw zbliżony do zwyklejszych Androidów.


9. Xiaomi 15 Ultra z 200 mega i 4.3x

Podstawowy duet Xiaomi 15 już pokazany, ale w lutym czeka nas jeszcze prezentacja high-endowej edycji flagowej serii chińskiej marki. Wtedy to do oferty dołączyć ma Xiaomi 15 Ultra. Niedawno wspominałem w przeglądzie, iż ta odmiana Androida może otrzymać peryskopowy teleobiektyw z sensorem 200 mega, a więc w stylu rozwiązań vivo (to na razie jedyny producent, który zdecydował się na połączenie takiej rozdzielczości z obiektywem tele). W modelu Ultra Xiaomi może pozwolić sobie na więcej eksperymentów. Peryskopowe 200 mega za takie można uznać. Pierwsze przecieki pokazują bardzo oryginalne, asymetryczne rozłożenie czterech kamerek w telefonie Xiaomi 15 Ultra. Moduł zawierałby 3x po 50 mega (sensor główny, ultra wide i tele 2x) oraz 200 mega ISOCELL HP9 (4.3x oraz matrycowym wzmocnieniem zbliżeń). Obrazki sugerują też podwójny flash LED, no i oczywiście optykę Leica.

Exclusive: Xiaomi 15 Ultra’s design is very unique but is it good? What do you think?

Read more:

— Smartprix (@Smartprix) October 23, 2024


10. Apka Blackmagic Camera ze wsparciem Camera Control

Apple zapowiadało, iż przycisk Camera Control w iPhone’ach 16 będzie oferował swoje możliwości również w aplikacjach third-party. Powoli developerzy adaptują te rozwiązania w swoich programach na iOS. Wśród nich nie mogło zabraknąć przedstawicieli narzędzi do mobilnej fotografii. Jedną z pierwszych firm, które zaproponują obsługę swojej aplikacji przez Camera Control jest Blackmagic Camera. Oprócz tego w wersji na iOS pojawi się poprawa synchronizacji w ramach Blackmagic Cloud oraz nowe opcje wyższego bit rate’u przy rejestrowaniu video (przez kodeki H.264 i H.265). Również aplikacja na Androida otrzyma pewne aktualizacje. Pojawi się wsparcie obsługi mikrofonów przez Bluetooth, monitorowania dźwięku w trakcie nagrywania i Tentacle Sync. Posiadacze telefonów z Androidami również zyskają nowe opcje bit rate (zmniejszając „wagę” nagrań).

Blackmagic Camera for iOS 2.1 Update! Get support for using new iPhone 16 camera control features with Blackmagic Camera, improved Blackmagic Cloud organisation syncing and new recording bit rate options for H.264 and H.265 codecs. Download now from pic.twitter.com/RqZ1tKKsYp

— Blackmagic Design (@Blackmagic_News) October 23, 2024


Najnowsze wydania aplikacji Blackmagic Camera do 2.1 dla iOS i 1.5 dla Androidów. Z nowych wieści widzę też rozszerzenie kompatybilności z akcesoriami zewnętrznymi w ramach DockKit. Uwzględniono tu gimbal Insta360 Flow Pro.


11. Snapchat ze skrótem na ekranie blokady iPhone’a (iOS 18)

Lubicie ekranowe skróty na ekranie blokady iOS? Po lewej i prawej stronie dolnej części panelu są specjalne przyciski, których przytrzymanie uruchamia wybrane aplikacje (domyślnie aparatu i latarki). Dzięki iOS 18 można te funkcje zmienić, by lepiej dopasować ich użyteczność pod własne preferencje. Wśród opcji pojawi się teraz przejście do Snapchatu. Twórcy komunikatora przygotowali aktualizację, która na to pozwoli. Mowa jednak o otwieraniu funkcji fotograficznej Snapchatu, gdzie zaczynamy nagrywać wrzutki. W tym trybie nie można dodawać filtrów lub publikować materiału. To oczywiste, gdyż do dalszego dostępu do naszego systemu potrzebna jest weryfikacja tożsamości (przez któreś z użytkowanych w iPhonnie zabezpieczeń: Face ID, Touch ID, czy kod). Rozwiązanie ustawimy w ustawieniach Ekranu Blokady w polu jego dostosowania. W iOS Snapchat pozwoli też wykorzystać przyciski głośności jako migawki w aplikacji. Jego przyciśnięcie wykona zdjęcie, a przytrzymanie zacznie nagrywać film.

Foto: newsroom.snap.com

12. Google Zdjęcia ze wskaźnikiem zmodyfikowanych przez AI zdjęć

Algorytmy AI zaczynają zmieniać rynek pod wieloma względami. Rozwiązania Sztucznej Inteligencji maja spore znaczenie przy modyfikacji grafiki i to nie tylko w swoim generatywnym modelu, ale i ich edycji (od usuwania obiektów, przez zmiany tła, czy ogólnych udoskonaleń efektów). Narzędzia AI wdraża w tej chwili mnóstwo firm. Szczególnie aktywne na tym polu jest Google. Amerykański gigant oferuje ich trochę w ramach swoich telefonów i aplikacji Zdjęcia. Firma zapowiedziała właśnie, iż wewnątrz tego ostatniego narzędzia będzie informować użytkowników na temat zmodyfikowanych prac. Apka ma być pod tym względem bardziej przejrzysta. Oznaczanie zmodyfikowanych zdjęć i filmików pomoże w poprawia świadomości. Ma to ograniczać próby manipulacji, ale też pokazać zainteresowanie tym tematem samych twórców rozwiązań AI. Meta dane to zawsze dobry krok, by rozszerzyć oznaczenia o sekcję „AI Info” (łącznie z datą modyfikacji pliku). Przykładem narzędzi Google, które otrzyma taki label jest Best Take, który bazuje na łączeniu efektów klatek.

As we bring AI-powered editing tools to more users, we recognize the importance of doing so responsibly. Starting next week, you’ll be able to see when a photo has been edited with Google AI right in the Google Photos app. Learn more → pic.twitter.com/PwysdmGkLz

— Google Photos (@googlephotos) October 24, 2024


Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. We wcześniejszych przeglądach dodawałem już zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale teraz je uporządkowałem w oddzielną sekcję. Wpis będzie dzięki temu bardziej czytelny, a miałem też na celu zachęcenie czytelników do inspirowania się pracami innych. Galeria obejmie zdjęcia z serwisów znanych marek, ale też fotki użytkowników udostępniane przez producentów telefonów. Większość z X (dawniej Twitter) oraz IG. Okazjonalnie na końcu również i moje zdjęcia.


13. #ShotOnXiaomi

Galerię rozpoczynam od postu Xiaomi, w którym marka nie tylko pokazuje interesujące zdjęcie, ale i sposób jego wykonania. Taki mini warsztat dla użytkowników do inspirowania się i tworzenia własnych prac. W tym wydaniu poradniczka pojawia się kilka rekwizytów (wszystkie jednak ogólnodostępne w naszych mieszkaniach). Chcecie wykonać bardziej artystyczne ujęcie w trybie makro? Xiaomi pokazuje, jak można tego dokonać metodami domowymi.

Seasonal inspiration of autumn leaves with the fliptastic #XiaomiMIXFlip! pic.twitter.com/41shG0XfPf

— Xiaomi (@Xiaomi) October 26, 2024


14. #ShotonOPPO

Obiecywałem, iż będę przypominał o wyróżnionych zdjęciach ostatniego konkursu fotograficznego, które patronem był o Oppo. Będę to jednak robił, gdy nie będzie co w galerii pokazać. W ostatnim miesiącu Oppo zaproponowało mini konkurs w ramach #ShotonOPPO, którego tematem przewodnik była urbanistyka. Załączam najlepsze zdjęcia dla #BuildingsInFocus. niedługo Oppo poda motyw na listopad.

Congratulations to the winners of our #ShotonOPPO monthly contest: #BuildingsInFocus

TOP prize: (IG) arquiaries
Finalists: (IG) sara_attia_photography; mirfat87; duychris.nef

Make sure you follow ShotonOPPO on IG for updates on our next topic… pic.twitter.com/4RfJJOoYaC

— OPPO (@oppo) October 30, 2024


15. #HonorMagicMoments

Honor zaprezentuje dziś flagowca z linii Magic, ale w social media przypomina też o aktualnych swoich Androidach. Chińska marka obiecała, iż na początku listopada podeśle mi składanego Magic V3, bym mógł osobiście i na spokojnie ocenić jego fotograficzne możliwości. Tym telefonem da się wykonać dobrej jakości foty, co przedstawiono w jesiennych kadrach.

Fall is in the air #HONORMagicV3 pic.twitter.com/3S0B066lWc

— HONOR (@Honorglobal) October 30, 2024


16. #ShotOnZTE

ZTE chwali się zwykle przy publikacjach prac, którymi modelami swoich telefonów wykonano zdjęcia. Dwa krajobrazowe obrazki na kanale ZTE zostało pozbawione tych informacji. Fotki bardzo klimatyczne, ale fajnie byłoby wiedzieć, którym telefonem pstryknięte.

Discover a new way to look at outdoor landscape with #nubia

Explore all models, one deal, at pic.twitter.com/eUbeC1h8eS

— ZTE Device (@ZTEDevice) October 24, 2024


17. #ShotOnNubia

Całe szczęście, na kanale nubii (też ZTE) zdjęcia makro z udziałem owadów otrzymały już info o modelu telefona, którym je wykonano. Galerie promuje niezaprezentowanego jeszcze high-endowego flagowca z Androidem, który doczeka się premiery w listopadzie. Producent zaczyna zwiastować potencjał fotograficzny topowej nubii Z70 Ultra. Chyba jest na co czekać!

An eye for detail
What’s your favorite angle?#nubiaZ70Ultra #shotonnubia #comingsoon pic.twitter.com/uPp0SofXjZ

— nubia Smartphone (@nubiasmartphone) October 29, 2024


18. #ShotOnCAMON

Prace telefonami Tecno trafiają do moich przeglądów rzadziej, ale to też z uwagi na niezbyt częste ich publikacje w kanałach społecznościowych marki. Tym razem na X tego producenta trafiło coś przyciągającego oczy. Wykorzystanie efektu powiększenia/odbicia obrazu w kuli/bańce/kropli wody jest chętnie wykorzystywaną perspektywą w fotografii – także tej mobilnej. Materiał wykonano modelami serii CAMON 30. Chyba przy udziale lub współprac z Amateur Photographer (sądząc po oznaczeniu konta @AP_Magazine).

Dive into a mesmerizing world captured within a glass sphere! This stunning reflection opens a window to an upside-down universe, inviting us to see beauty from a fresh perspective.

For more amazing works, visit our ShotOnCAMON Gallery: href="https://twitter.com/AP_Magazine?ref_src=twsrc%5Etfw">@AP_Magazinepic.twitter.com/5Fn7ziKKFS

— tecnomobile (@tecnomobile) October 29, 2024


19. POCO też potrafi

POCO praktycznie nie pojawia się w moich fotograficznych przeglądach. Przede wszystkim z uwagi na bardziej budżetową półkę, jaką reprezentują telefony tej submarki Xiaomi. Większość z nich nie posiada w swoich zasobach choćby optycznej stabilizacji obrazu, więc o jakościowe foty trudniej. POCO zamierza niebawem pokazać pierwszy mocniejszy model z sekcji „ultra”, więc prawdopodobnie podniosą się też zdolności modułu z sensorami. Producent wrzucił na X interesujące zdjęcie wykonane modelem C75. Nie miał chyba jeszcze premiery, ale z przecieków wiadomo, iż dysponuje aparatem 50 mega ze wsparciem czujnika 2 mpx, więc nie jest to raczej wspomniany projekt wyższej kategorii.

Curious about how these photos were taken?

Let #POCOC75 show you how it’s done. pic.twitter.com/md9Ljz5ZLQ

— POCO (@POCOGlobal) October 26, 2024


20. #TeamPixel

Google Pixel wykonuje efektowne zdjęcia nocne, szczególnie w trybie astrofotograficznym. Prac z rozgwieżdżonym nieboskłonem w ramach #TeamPixel jest cała masa, ale jak zwykle nie mogłem oprzeć się pokazaniu kolejnego. Oto szczyty Alp uchwycone w trakcie wyprawy jednego z posiadaczy Pixela. Warunki do takich zdjęć idealne. Brak sztucznego światła miejskich aglomeracji, które mocno utrudnia wykonanie takiego zdjęcia.


21. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na

zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi telefonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:


Kącik ostatnich testów i ciekawszych artykułów sekcji fotograficznej

Ostatnia sekcja przeglądu to przypomnienie moich ostatnich artykułów związanych z działem mobilnej fotografii. Będą tu dostępne treści związane z przenośnymi aparatami, które przygotowałem na blogu w ostatnich miesiącu. Od testów, przez smarthacki, aż po zestawienia.


22. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)

Huawei Pura 70 Ultra (foto: Huawei)

Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.

Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)


23. Przycisk Apple Camera Control i nowość dla Zdjęć w iOS 18

Camera Control (foto: apple.com)

Aktualizacja iOS 18 to kilka kolejnych usprawnień systemu operacyjnego dla iPhone’ów. Kolejny większy update softu dotarł na telefony Apple przy okazji premiery nowych iPhone’ów 16. W iOS 18 transformacji, a adekwatnie metamorfozie poddano aplikację Zdjęcia, w której przeglądamy nasze zbiory obrazów i filmów. Amerykańska marka wykorzysta do zarządzania kolekcjami algorytmy Sztucznej Inteligencji, a w ich ramach rozszerzy też opcje edycji zdjęć. O zmianach tych napisałem więcej w oddzielnym artykule (link niżej).

Wszystkie cztery nowe iPhone’y 16 otrzymały praktyczne usprawnienie obsługi aparatu poprzez dedykowany przycisk. Ma on system gestów oraz rozpoznawanie siły nacisku, więc można go wykorzystać do kontroli wielu ustawień aparatu. Jest tu wygodniejsze zoomowanie, poruszanie się po ustawieniach, no i przede wszystkim bardziej fizyczne sterowanie zakresem kamerki. O tym elemencie poczytacie nieco więcej w osobnym wpisie (link poniżej).

  • nowości iOS 18 dla aparatu iPhone’a
  • przycisk Camera Control w iPhone’ach 16

24. Testy: 200 mega w Honor 90 i flagowy Magic 5 Pro

Wśród ostatnio przeprowadzanych foto-testów miałem okazję ocenić aparaty dwóch telefonów marki Honor. W średniopółkowym Honor 90 sprawdziłem sensor 200 megapikseli oraz funkcje przygotowane w obrębie tej kamerki. Zestaw fotograficzny oceniałem w niezbyt przyjaznej zdjęciom porze roku (zima), ale była to okazja do sprawdzenia urządzenia w trudniejszych warunkach. W zasadzie, udało mi się trafić ledwie na jeden słoneczny dzień w trakcie moich testów, ale z efektów prac i tak byłem zadowolony.

Test możliwości fotograficznych Honor Magic 5 Pro

Honor Magic 5 Pro to z kolei topowy flagowiec w segmencie telefonów. Android o potrójnym zestawie 50-megapikselowych sensorów, który uzyskał w rankingu DxOMark bardzo dobre wyniki i wysokie miejsce wśród najlepszych fotosmartfonów na rynku. Model ten ma już swojego jeszcze lepszego następcę, ale i ten wcześniejszy jest warty uwagi. Pstryknąłem nim kilka tysięcy zdjęć. Do galerii wybrałem oczywiście wyłącznie te najlepsze. Ten telefon z racji mnogości funkcji przeanalizowałem znacznie dokładniej od Honora 90.

  • mój test Honora 90
  • test Honor Magic 5 Pro

25. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)

W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych adekwatnościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.

Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, iż to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.

Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40


26. Ostatnie foto smarthacki:

Od kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i prawdopodobnie wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). w tej chwili w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.

  • wycinanie obiektów ze zdjęć w iOS 16
  • maksymalny zoom w aparacie iPhone’a
  • blokada AE/AF w aparacie telefona
  • blokada galerii zdjęć (ograniczony dostęp)
  • tryb seryjny w mobilnej fotografii
  • jak zmienić format zdjęć z HEIC do JPEG?

27. Czym „strzelam”?

No w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych adekwatnościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, iż trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.


Idź do oryginalnego materiału