Młodzi nie jeżdżą pociągami. Powód totalnie mnie rozbroił

konto.spidersweb.pl 3 godzin temu

Dowiedziałem się właśnie, iż młodzi ludzie nie jeżdżą pociągami. Myślałem, iż to kwestia wygody i ideologii, ale okazuje się, iż powód jest kompletnie abstrakcyjny. Wszystko rozbija się o wygodę, ale nie podróży.

Podróże pociągami należą do moich najgorszych doświadczeń w życiu. Widziałem rzeczy, które nie śniły się fizjologom, wąchałem zapachy nieznane nauce i doznałem podróży w czasie. Odbyłem setki rozmów z pasażerami, niektóre zostawiły we mnie ślad do dzisiaj. Walczyłem z szeregiem aplikacji, dowiedziałem się nawet, iż istnieje osobna spółka PKP odpowiedzialna za dworce i osobna odpowiedzialna za perony, które znajdują się na dworcach. Czuję niechęć do jazdy pociągami i o ile mam taką możliwość, to wybieram samochód, ale moje powody mają przynajmniej odbicie w rzeczywistości. Tymczasem najnowsze badanie dotyczące kolei pokazało mi, iż jestem zbyt stary, żeby zrozumieć ludzi młodszych o 15 lat.

Młodzi nie jeżdżą pociągami, bo kupno biletu nie jest wygodne

Najnowsze badania wykonane dla Transport & Environment przez YouGovpokazują co o kolei myślą młodzi ludzie z 7 państw, w tym z naszego. Według tego badania prawie 2/3 pasażerów miało problem z kupnem biletów, a 43 proc. deklaruje, iż gdyby zakup biletu był prostszy, jeździliby częściej. Do tego skarżą się na brak systemu wynagradzającego opóźnienie. Co interesujące – najchetniej powitaliby możliwość darmowego przejazdu na tej samej trasie w następnym pociągu, coś jak w przypadku linii lotniczych, gdy opóźniony lot lub jego odwołanie to nie problem pasażera, tylko linii lotniczej. Tymczasem na kolei wszyscy umywają ręce i pasażer musi się z tym pogodzić.

Z badania wynikają również inne interesujące rzeczy – dla 2/3 ankietowanych w przedziale wiekowym od 18 do 24 lat emisja CO2 jest na tyle ważną, iż chcieliby, żeby była prezentowana przy zakupie biletu. Dla jednych to symbol rosnącej świadomości społecznej, inni powiedzą, iż to efekt prania mózgu.

Ponadto 2/3 ankietowanych odpowiedziało, iż co najmniej raz w życiu zrezygnowali z podróży pociągiem ze względu na problemy napotkane przy zakupie biletu. Dlaczego tak się dzieje? Przewoźnicy mają własne strony sprzedażowe, nie wszyscy korzystają z zewnętrznych partnerów agregujących połączenia. Według ankiet wymarzoną sytuacją byłaby możliwość kupna biletu, który agreguje różnych przewoźników, dokładnie tak jak ma to miejsce przy biletach lotniczych.

Największy problem jest przy połączeniach międzynarodowych, które oznaczają konieczność zakupu kilku biletów. Oczywiście badanie można interpretować również w inny sposób – uruchamiając wyobraźnię. Wtedy możemy dostrzec, iż końcowe wnioski są na rękę pośrednikom, którzy mogliby przejąć rynek od przewoźników. Czy tak jest? Nie wiem, może po prostu pasażerowie są przyzwyczajeni do wygody podróży międzynarodowych, którą znają z połączeń lotniczych i chcieliby mieć takie same możliwości na kolei. Mój redakcyjny kolega udał się trzy lata temu w podróż pociągami po Europie i miał tyle doświadczeń, iż powstała z tego relacja, która do dzisiaj nie straciła na aktualności.

Pociągi są przestarzałe w stosunku do innych form transportu, ale z drugiej strony może dlatego mają taki urok? Sam na liście rzeczy do zrobienia mam przejażdżkę nowoczesną odmianą Orient Expressu. Dlaczego? Bo chciałbym poczuć ten klimat, który znam z książek i forma zakupu biletu nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. Ale najwidoczniej młodzi rozumieją, iż rzeczy nie muszą być nadmiernie skomplikowane, żeby były fajne.

Więcej o kolei przeczytacie w:

Idź do oryginalnego materiału