MacBook Air 15” z M2 – wyjmujemy z pudełka i pierwsze wrażenia

Na testy dojechał do nas najnowszy MacBook Air 15”. Z Apple M2 pod maską i bazujący na technologii w siostrzanym modelu z ekranem 13,6”, to pierwszy MacBooka Air z tak dużym ekranem, otwierającym nowe możliwości w zdecydowanie korzystniejszej cenie.

Do testów dojechała bardzo interesująca konfiguracja, z podstawowym Apple M2. Przypominam, iż w przypadku Aira 15-calowego oznacza to 10-rdzeniowy CPU i 10-rdzeniowy GPU – model 13,6-calowy ma 8-rdzeniowy GPU w podstawie, a 10- na 10- wymaga dopłaty.

Ciężko rozróżnić Księżycową Poświatę od srebrnego, jeżeli te dwie barwy nie leżą obok siebie, ale bardzo przypadła mi do gustu – jest ciepła i delikatna.

Obok podstawowego M2, na pokładzie znalazłem zwiększoną ilość pamięci RAM, z podstawowych 8 GB, których prawie nikomu nie mogę polecić, do 16 GB, co uważam za złoty środek w tym modelu. Opcjonalnie można RAM rozszerzyć do 24 GB, ale w tej cenie powinno być to przynajmniej 32 GB.

Testowa konfiguracja, obok rozszerzonego RAM-u, ma również powiększony SSD, z podstawowych 256 GB do 1 TB, który nie jest aż tak szybki, jak te w MacBookach Pro, ale są przez cały czas żwawe.

Jedną z największych zalet nowego MacBooka Air z M2 to jego grubość, a raczej jej brak. Po prawej widać, jak cały komputer mieści się w samej dolnej „połowie” MacBooka Pro 14”, bez pokrywy z ekranem. Jest też oczywiście lżejszy.

15-calowy MacBook Air przez cały czas ma dwa porty Thunderbolt / USB 4, jeden MagSafe do ładowania oraz jeden 3,5 mm obsługujący słuchawki z wysoką impedancją.

Zamawiając komputer możemy wybrać rodzaj zasilacza, jaki chcemy otrzymać. W modelu 13,6-calowym domyślnie dostajemy 30 W zasilacza i możemy dopłacić do jednoportowego modelu 70 W lub modelu 35 W z dwoma portami USB-C. W przypadku 15-tki domyślnie pakowany jest 35 W, dwuportowy wariant, ale można za darmo wymienić go na model 70 W.

Klawiatura to ten sam model, którego Apple montuje w MacBookach Pro oraz mniejszym Airze. Znakomita klawiatura i ma też Touch ID. No i nie ma Touch Bara. Polecam gorąco.

Zapraszam do obejrzenia naszego wideo, w którym przedstawiam swoje pierwsze wrażenia oraz do śledzenia tutaj moich przygód związanych z nowym MBA – w najbliższych dniach będę publikował jego benchmarki pod tagiem Dziennik MacBook Air 15 mid 2023.

Jak macie jakieś pytania, to zapraszam do kontaktu, a po więcej informacji o MacBooku Air 15” zapraszam do naszego archiwum.

MacBook Air 15” (mid 2023) – co nowego, polskie ceny i pełna specyfikacja techniczna