1 tydzień temu
Firma LG rozpoczęła wraz z początkiem sierpnia nową akcję promocyjną, w ramach której klienci kupujący wybrane modele telewizorów z rocznika 2025 mogą liczyć na zwrot części wydanych pieniędzy. W zależności od zakupionego modelu, cashback może wynieść od 100 zł do choćby 1500 zł. Promocja potrwa przez cały sierpień.
Aby wziąć udział w akcji, należy w terminie do 31 sierpnia 2025 roku kupić jeden z telewizorów LG objętych promocją. Następnym krokiem jest zarejestrowanie zakupu na stronie internetowej strefalg.pl, na co klienci mają czas do 14 września. Warto się spieszyć, ponieważ o przyznaniu zwrotu decyduje kolejność zgłoszeń, a łączna pula nagród w promocji wynosi 1 milion złotych.
Wysokość zwrotu jest uzależniona od konkretnego modelu telewizora. Najwyższy cashback, w kwocie 1500 zł, przewidziano dla nabywców modeli z flagowej serii LG OLED evo AI G5, takich jak OLED65G54LW czy OLED55G54LW. W przypadku zakupu telewizorów OLED z popularnych serii C i B można liczyć na zwrot w wysokości od 300 do 500 zł. Promocją objęte są również modele z serii QNED i NanoCell, gdzie cashback wynosi od 100 do 500 zł.
Wybrane telewizory z najnowszej oferty LG wyposażono w procesory ze wsparciem sztucznej inteligencji, które na bieżąco optymalizują obraz i dźwięk. Modele z 2025 roku działają w oparciu o nową wersję systemu operacyjnego webOS, który oferuje lepszą personalizację i szybszy dostęp do ulubionych aplikacji. Urządzenia te wspierają również funkcje dla graczy, w tym integrację z usługą Xbox Cloud Gaming, co pozwala na granie w chmurze bez konieczności podłączania konsoli.
Promocja obowiązuje w wybranych sklepach stacjonarnych i internetowych. Na liście partnerów akcji znajdują się między innymi salony LG Brand Store, sieci Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt, x-kom, a także oficjalny sklep internetowy producenta.
LG wprowadza bezprzewodowy telewizor OLED. Seria evo M5 eliminuje kable
Jeśli artykuł LG zwraca pieniądze za nowe telewizory. Można odzyskać choćby 1500 zł nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.
