Według najnowszych plotek, Leica M11-D pojawi się na rynku jeszcze w tym roku. Choć mówi się, iż aparat posiada cyfrowy sensor pełnoklatkowy, nie ma on w ogóle wyświetlacza, co sprawia, iż aparat jest niemal nie do odróżnienia od analogowej Leica M z zewnątrz.