2 miesięcy temu
W marcu tego roku firma Redmi zaprezentowała interesującego i przystępnego cenowo laptopa, który jawił się jako świetna maszyna do gier oraz zastosowań profesjonalnych wymagających dużej mocy obliczeniowej. Redmi G Pro zadebiutował wtedy w wariancie z procesorem Intel Core-i9-14900HX. Zdaniem wielu układ ten niepotrzebnie śrubował ceną urządzenia, gdzie mniej wydajna propozycja z serii Core i7 mogłaby spisywać się kilka gorzej ze względu na mniejszy throttling. Teraz w sklepach pojawił się tańszy model z tym właśnie procesorem.
Redmi G Pro 2024 – rewelacyjne parametry w dobrej cenie
Produkty debiutujące w Chinach cyklicznie zaskakują swoimi bardzo atrakcyjnymi z punktu widzenia Polaków cenami. Nie inaczej jest w tym przypadku, bowiem laptopa Redmi G Pro 2024 z procesorem Intel Core i7-14650HX oraz układem graficznym NVIDIA GeForce RTX 4060 trafił do sklepów w cenie zaledwie 7299 juanów. To mniej więcej 3900 złotych – co dostaje się za te pieniądze?
- Polecamy: Dwurdzeniowy procesor w 2024? Intel uważa, iż ma sens
Redmi G Pro 2024 z 16-rdzeniowym i 24-wątkowym układem Intela działa z maksymalnym TDP wynoszącym 210 W, czyli identycznym jak wydajniejszy wariant. Co więcej, Intel Core i7-14650HX ma to samo TDP określane na 130 W, co Intel Core i9 w droższym modelu.
Laptop Redmi G Pro 2024. | Źródło: XiaomiUwagę zwraca 16-calowa matryca IPS o rozdzielczości 2560×1600 pikseli i odświeżaniu obrazu wynoszącym aż 240 Hz. Producent zastosował tu 16 GB RAM oraz dysk SSD NVMe o pojemności 1 TB. Całość zasila akumulator o pojemności 80 Wh. Konstrukcja legitymuje sięmasą 2,7 kg i obudową o grubości nie przekraczającej 23,4 mm.
Nie ma tu większych braków
Redmi G Pro 2024 oferuje pokaźny wachlarz złączy. Są tu porty USB-A 3.2 Gen 2, HDMI 2.1, mini DisplayPort, sieciowy port Ethernet, a choćby USB-C ze wsparciem THunderbolt 4, combo jack 3.5 mm i coraz rzadziej spotykany czytnik kart microSD.
Poza procesorem konfiguracja jest identyczna jak w droższym o ok. 1300 złotych modelu. prawdopodobnie nie zabraknie osób, które zechcą ten sprzęt sprowadzić sobie z Chin.
Źródło: Redmi
