iPhone 17 miał otrzymać zdecydowanie mniejszą dynamiczną wyspę, przynajmniej tak głosiła jedna z plotek. Teraz analityk Apple Ming-Chi Kuo obala tę pogłoskę twierdząc, iż Dynamic Island pozostanie niezmienna w swoim rozmiarze w całej linii iPhone’a 17.
Wszystko zaczęło się od doniesień analityka Jeffa Pu, który kilkakrotnie informował, iż iPhone 17 Pro Max będzie wyposażony w „znacznie zwężoną wyspę dynamiczną” dzięki nowej technologii „metalens”. Zmiana miała dotyczyć czujnika zbliżeniowego umieszczonego w tej chwili w Dynamic Island, co pozwoliłoby Apple na znaczne zmniejszenie rozmiaru czujnika Face ID.
Informacjom tym zaprzecza Kuo. W krótkim poście na platformie X Kuo mówi, iż spodziewa się, iż rozmiar Dynamic Island pozostanie w dużej mierze niezmieniony w całej serii iPhone’ów 17 z 2H25.
Słowa „w dużej mierze” świadczą o braku pewności tego twierdzenia. Być może np. modele serii Pro otrzymają nieco zmniejszoną dynamiczną wyspę. Czas pokaże.
Apple dąży do umiejscowienia przedniej kamery i Face ID pod wyświetlaczem, aby wyświetlacz sięgał od krawędzi do krawędzi. Jednak dążenia te najwidoczniej napotykają wiele problemów.
Apple najprawdopodobniej zaprezentuje linię iPhone’ów 17 we wrześniu tego roku. Tak więc możemy liczyć na to, iż przeczytamy jeszcze wiele plotek na temat nowych modeli iPhone’a.
Źródło: 9To5Mac
