Unia Europejska planuje znaczące zmiany na rynku kolejowym, które mają ułatwić podróżowanie po całym kontynencie. w tej chwili planowanie podróży, np. do Francji, Włoch czy Hiszpanii, wymaga korzystania z kilku różnych platform i aplikacji poszczególnych przewoźników, co dla pasażerów jest dużym logistycznym wyzwaniem.
Jeden bilet na różne etapy podróży
Rozwiązaniem ma być zintegrowany system sprzedaży biletów, który pozwoli zaplanować podróż między krajami z wykorzystaniem jednej platformy. System ma działać również w przypadku podróży multimodalnych, łączących pociąg, samolot i autobus. Jak podkreślił Apostolos Tzitzikōstas, europejski komisarz ds. transportu, jeden bilet umożliwi rezerwację całej trasy bez konieczności zakupu odrębnych biletów na różne środki transportu.
Opór przewoźników i plany inwestycyjne
Nie wszyscy przewoźnicy patrzą przychylnie na te zmiany, obawiając się utraty części przychodów z prowizji. Mimo to, zintegrowany system sprzedaży biletów to tylko jeden z elementów reformy. Unia Europejska planuje również przyspieszenie podróży pociągami poprzez rozbudowę infrastruktury kolejowej, na co do 2040 roku może zostać przeznaczone choćby 546 miliardów euro. Szczegóły projektu mają zostać przedstawione w przyszłym roku.
UE chce jednej aplikacji do zakupu biletów kolejowych na terenie całej EuropySzybsze podróże po całej Europie
Koncepcja Komisji Europejskiej zakłada, iż do 2040 roku sieć kolejowa w UE zostanie znacząco rozbudowana i pozwoli na przejazdy między głównymi miastami z prędkością przekraczającą 200 km/h. Podróż z Berlina do Kopenhagi ma skrócić się z siedmiu do czterech godzin, a z Sofii do Aten – z niemal 14 do sześciu godzin. Nowe połączenia, w tym trasa Paryż–Lizbona przez Madryt oraz lepsze skomunikowanie stolic bałtyckich, mają wspierać turystykę i rozwój regionów. Z Warszawy do Wilna przejazd ma trwać cztery godziny, do Rygi sześć, a do Tallina niecałe osiem godzin. Pociągi z Polski do Berlina mają docierać w cztery godziny, podobnie do Wiednia.
Źródło: Wyborcza / Money.pl

4 godzin temu

















