O krok od tragedii: Pewien użytkownik platformy Reddit poinformował w sieci o tym, iż przez mysz firmy Gigabyte jego mieszkanie stało przed obliczem poważnego pożaru. Jego gryzoń się bowiem niespodziewanie zapalił, nie dając wcześniej absolutnie żadnych oznak awarii. Co na to producent?
Ogień na biurku, czyli mysz Gigabyte M6880X w akcji
Mysz komputerowa to urządzenie elektroniczne, które pobiera z reguły mało energii elektrycznej i jest zasilane prądem o niskim napięciu, i niskim natężeniu. Dlatego raczej mało spodziewa się po takich gryzoniach awarii, która miałaby doprowadzić do pożaru, zwłaszcza gdy mowa o myszkach przewodowych – bo baterie w tych bezprzewodowych oczywiście znacznie zwiększają ryzyko zapłonu. Niemniej, najwyraźniej choćby mysz przewodowa może się zapalić, co pokazuje ostatni przykład z platformy Reddit.
Wspomniany wcześniej użytkownik platformy Reddit, czyli Lommelinn wyjaśnił, iż choćby nie znajdował się w pokoju ze swoim komputerem, gdy jego mysz zaczęła się palić. Dobrze, iż w ogóle przebywał w domu, gdy doszło do incydentu, bo w przeciwnym wypadku jego mieszkanie by prawdopodobnie doszczętnie spłonęło.
„Dziś rano poczułem dym, a więc udałem się gwałtownie do mojego pokoju. Tam zastałem mysz komputerową trawioną przez duże płomienie. gwałtownie ugasiłem ogień, ale przy okazji nawdychałem się sporo dymu, a mój pokój nie wygląda dobrze. Wszystko jest pokryte czarną sadzą, choćby mój modularny syntezator”, czytamy w poście na platformie Reddit.
Lommelinn wspomniał, iż mysz, która spłonęła, to przewodowa mysz firmy Gigabyte. w tej chwili wiadomo już, iż była to konkretnie mysz Gigabyte M6880X, która trafiła do sprzedaży w 2014 roku – mysz z laserowym sensorem, rozdzielczością do 1600 DPI i interfejsem USB.
Co dokładnie poszło nie tak?
W tej chwili nie wiadomo, a możliwości jest wiele. W gryzoniu mogło dojść do zwarcia, do awarii jakiegoś elementu, który się już po prostu zestarzał. Przyczyną mogły być też zniszczone okablowanie czy uszkodzony lut.
Co ważne, sam Gigabyte już zainteresował się sprawą. Poinformował on, iż bezpieczeństwo klientów jest dla niego priorytetem i dlatego skontaktował się z poszkodowanym, by wszcząć dochodzenie i ustalić, dlaczego mysz się zapaliła.
Źródło: Reddit. fot. tyt. Reddit/Lommelinn