Komisja Europejska grozi Polsce. Za śmieci

konto.spidersweb.pl 4 godzin temu

Komisja Europejska grozi palcem: przez nasze błędy środowisko i zdrowie ludzkie mogą być zagrożone.

Komisja Europejska wszczęła postępowanie o naruszenie prawa UE przez Polskę. Powodem jest niepełne wdrożenie unijnych przepisów dotyczących składowania odpadów.

Członkowskie państwa muszą zagwarantować, iż na składowiska trafiają wyłącznie odpady poddane wcześniejszemu przetworzeniu i iż do 2035 r. ograniczą składowanie odpadów komunalnych do poziomu 10 proc.

Według Komisji Europejskiej Polska nie wdrożyła odpowiednich zasad obliczania wskaźników składowania – informuje PAP. Oprócz tego nie wprowadziliśmy wszystkich wymagań dotyczących przechowywania rtęci metalicznej oraz monitorowania i kontroli składowisk.

Taka sytuacja może mieć negatywny wpływ na środowisko oraz zdrowie mieszkańców, szczególnie w bezpośrednim sąsiedztwie składowisk – przestrzega KE.

Co teraz?

Mamy dwa miesiące, aby się wytłumaczyć. o ile nasza wersja zdarzeń będzie krucha, istnieje ryzyko, iż Komisja Europejska zaskarży Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Bez interwencji Komisji Europejskiej musimy mieć świadomość, iż odpady są w Polsce sporym problemem. KE skupiła się na konkretnych procedurach, ale kłopotów tak naprawdę mamy więcej.

Według danych GUS, na które powoływał się Portal Samorządowy, w 2023 r. stwierdzono wzrost liczby pożarów składowisk o 276 proc. względem 2022 r. Mowa była zarówno o składowiskach, jak i dzikich wysypiskach. 2024 r. niestety nie był pod tym względem lepszy, bo też dochodziło do wielu pożarów. Zdaniem serwisu te wybuchają, bo „to najprostszy sposób 'utylizacji’ odpadów”. W sprawy zamieszane są tzw. mafie śmieciowe, które pobierają opłaty za odbiór odpadów, ale nie przejmują się ich legalną utylizacją. Brudną robotę wykonuje ogień.

Cierpi na tym środowisko. I my

Kiedy pod koniec marca zapaliło się składowisko odpadów w Mokrawicy, okoliczni mieszkańcy otrzymali choćby alert RCB, aby nie zbliżać się do miejsca pożaru i zamknąć okna. Zagrożenie jest bowiem poważne.

– W ostatnich latach pożary składowisk odpadów wyemitowały do atmosfery aż 15 proc. krajowej emisji dioksyn, a według badań Akademii Pożarniczej w Warszawie, zanieczyszczenia z dużego pożaru składowiska odpadów unosząc się do atmosfery krążą nad Europą, pokonując choćby 2-3 tys. km. Potrafią dotrzeć z Polski choćby do Włoch – tłumaczył PAP prof. Grzegorz Wielgosiński z Politechniki Łódzkiej.

Z szacunków naukowca wynikało, iż jeden pożar składowiska odpowiada 8-letniej emisji wszystkich polskich spalarni odpadów.

W naszym interesie jest więc, aby miejsca, do których trafiały odpady, były dobrze kontrolowane i zabezpieczane.

Zdjęcie główne: Olha Siomik / Shutterstock

Idź do oryginalnego materiału