Kinowa jakość filmów na święta? Warto zrobić sobie prezent i zainwestować w nowy telewizor

1 rok temu

Ferie świąteczne to dobra okazja, by nadrobić zaległości w filmach, serialach i grach wideo. To może warto sobie sprawić gwiazdkowy prezent i zainwestować w nowy telewizor? Zwłaszcza iż pojawiły się naprawdę dobre świąteczne promocje.

Trudno o tak uniwersalne urządzenie rozrywkowe, jakim jest telewizor. Niezależnie od płci czy wieku, czy zainteresowań, prawdopodobnie ma coś do zaoferowania dla wszystkich. Dla miłośników klasycznej telewizji jest antena i obsługa dekodera kablówki. Dla miłośników gier wideo zgodność z konsolami. Dla entuzjastów seriali i filmów są usługi streamingowe. No i wreszcie social media, na punkcie których zwariowali już wszyscy – na telewizory mają już aplikacje, między innymi, TikTok, YouTube czy Facebook Watch.

Innymi słowy, z nowego telewizora prawdopodobnie ucieszy się co najmniej część domowników. Ale który wybrać? Warto zwrócić uwagę na świąteczną promocję, jaką przygotował RTV EURO AGD. Niezależnie od posiadanego budżetu czy potrzeb, znajdzie się model z dużą obniżką i pożądanymi cechami. Na co szczególnie warto zwrócić uwagę?

Telewizor Samsung, który przy okazji oceniamy jako najlepszy telewizor na rynku.

Samsung OLED S95B

Jeżeli budżet jest wysoki i szukacie dla siebie na prezent na święta czegoś najlepszego, co tylko możliwe – trudno nie zwrócić uwagi na telewizor Samsung OLED S95B, dostępny w 55- i 65-calowej wersji. To telewizor wykorzystujący matrycę QD-OLED, co oznacza, iż łączy zalety wszystkich dotychczas wykorzystywanych technologii obrazu. Konkretniej, oferuje perfekcyjny kontrast i odwzorowanie ruchu matrycy OLED z wysoką jasnością i perfekcyjnym odwzorowaniem kolorów.

To oznacza, iż adekwatnie każdy rodzaj treści będzie się prezentował na tym telewizorze absolutnie przepięknie. Dodatkowo, telewizor ten oferuje liczne złącza HDMI 2.1, co oznacza, iż można podłączyć do niego wiele konsol do gier i nie martwić się, iż któraś korzysta ze starszego złącza. Nie brakuje też usprawnień dla graczy w formie VRR czy bardzo niskich opóźnień w sterowaniu.

Samsung OLED S95B

Telewizor pracuje pod kontrolą systemu Tizen w najnowszej wersji. To jeden z najlepszych systemów smart TV na rynku i bez wątpienia najpopularniejszy. To oznacza, iż użytkownik może liczyć na dostępność dużej liczby aplikacji z filmami, serialami i transmisjami sportowymi, a te aplikacje będą zwykle cechować się wysoką jakością.

Właściwie jedyną wadą tego telewizora jest jego cena. Za najwyższą klasę trzeba zapłacić. Na szczęście w Euro trwa promocja. 65-calowy Samsung OLED kosztuje 9949 zł (taniej o 1050 zł), zaś 55-calowy 7949 zł (taniej o 850 zł).

Telewizory QLED i Neo QLED – czym się różnią? Czy warto na prezent na święta?

Samsung OLED to propozycja dla osób, dla których wydatki finansowe nie są problemem. A co, jeżeli ktoś szuka czegoś bardzo wysokiej klasy, ale przy zachowaniu zdrowego rozsądku? Dla tych osób przeznaczone są telewizory QLED, wraz z ich najlepszą i najdroższą odmianą, jaką jest Neo QLED.

Samsung Neo QLED QN91B

Podobnie jak wskazany wyżej OLED, oferują rewelacyjne pokrycie przestrzeni barwnej za sprawą powłoki Quantum dot. Również podobnie jak OLED, są bardzo jasne (niektóre choćby jaśniejsze od OLED-a!), co oznacza bardzo przekonujący efekt HDR. Również jak wskazany supertelewizor, pracują pod kontrolą Tizena, co oznacza duży wybór w aplikacjach. Dziedziczą też udogodnienia dla graczy. To czym się od tego OLED-a różnią?

Są to telewizory LCD, a więc oferują nieco gorszy kontrast. Przy czym w przypadku telewizorów Neo QLED z najwyższej półki różnica jest niemal pomijalna za sprawą podświetlenia Mini LED. Ta w telewizorach QLED będzie bardziej widoczna, w zależności od wybranego modelu.

Samsung QLED Q80B

Kompromisów jest niewiele, a oszczędności mogą być znaczne. Dla przykładu, rekomendowany dla większości klientów 55-calowy Samsung QLED Q80B to wydatek w RTV EURO AGD wydatek 3999 zł (taniej o 400 zł) – to model średniej klasy. Ten sam model o przekątnej 65 cali to wydatek 4699 zł (taniej o 500 zł).

Osobom wymagającym więcej rekomendowalibyśmy wybór telewizora Neo QLED o przekątnej 65 cali w cenie 5999 zł (taniej o 650 zł). Duża przekątna, świetna matryca, bardzo dobry obraz i bogactwo złącz powinny usatysfakcjonować choćby co bardziej marudnych klientów.

Jak przekonać męża lub żonę do telewizora jako prezent? Odpowiedzią może być Samsung The Frame.

Samsung The Frame

W większości gospodarstw domowych więcej niż jedna osoba decyduje o pokaźniejszych wydatkach. Co, jeżeli druga połowa się waha? Na pewno warto żony lub męża wysłuchać, bo może mieć rację. Mamy jednak jeszcze jeden argument, by prezent dla męża był równie atrakcyjnym zakupem, co prezent dla żony. To Samsung The Frame. Telewizor, który jest też ozdobą.

Samsung The Frame w samym swoim sercu to telewizor Samsung QLED, więc wszystkie opisane wyżej zalety QLED-ów tyczą się też i jego. Ma jednak dwie dodatkowe cechy. Pierwszą jest forma: telewizor otaczają ozdobne ramki, niczym wokół obrazu w galerii. Drugą jest matowa powłoka matrycy i niestandardowe oprogramowanie.

Dzięki powyższym funkcjom The Frame, gdy nie jest używany jako telewizor, może pełnić rolę wiszącego na ścianie ozdobnego obrazu, dodatkowo ozdabiając pomieszczenie, w którym jest powieszony. Odbiornik idealnie przylega do ściany, w omawianym trybie zużywa minimalną ilość energii – a za sprawą wspomnianej powłoki jest dla oka od obrazu nieodróżnialny.

Samsung The Frame

Najtańszy, 32-calowy The Frame kosztuje na RTV EURO AGD 1849 zł (taniej o 200 zł). 65-calowy to wydatek 5999 zł (taniej o 650 zł). Są też do wyboru inne rozmiary.

Na telewizorze może się nie skończyć. Warto rozważyć uzupełnienie prezentu.

Jeżeli zakup jest dla wymagających domowników – a więc takich, dla których jak najlepsze doznania z filmów czy gier są czymś ważnym – to warto zdać sobie sprawę z jednej rzeczy. Producenci telewizorów prześcigają się w projektowaniu jak najpiękniejszych, jak najsmuklejszych odbiorników. Ma to skutek uboczny w formie braku miejsca na porządne głośniki.

Żaden z polecanych wyżej telewizorów nie oferuje rewelacyjnego dźwięku, a co najwyżej przyzwoity. Nie wynika to z ułomności przedstawionych tu propozycji – wszyscy producenci popełniają ten sam grzech. o ile więc telewizor jest kupowany z myślą o kinowych wrażeniach w domu, czy jak największej imersji w grach wideo, warto rozważyć dokupienie soundbara lub kina domowego.

Nawet relatywnie niedrogi soundbar 2.1 znacząco zwiększy dynamikę i czytelność dźwięku, iż o systemie z Dolby Atmos nie ma co wspominać. Bez obaw: rekomendowane tu telewizory są wyposażone w złącze HDMI-eARC. Oznacza to, iż bez trudu można je rozbudowywać o zewnętrzne audio. Do czego, jeżeli tylko budżet pozwala, namawiamy.

Idź do oryginalnego materiału