
To faktyczne otwarcie historii nowej gałęzi polskiej gospodarki – ogłasza Orlen.
Jak informuje spółka, w polskiej części Bałtyku stanął pierwszy wiatrak. Wyprodukowała go wprawdzie duńska firma Vestas, ale za to elementy powstają m.in. w fabryce zlokalizowanej w Szczecinie.
Morska farma wiatrowa Baltic Power już w przyszłym roku będzie w stanie pokryć 3 proc. krajowego zapotrzebowania na energię – zaznacza Orlen.

– Rozpoczęliśmy najważniejszy etap realizacji inwestycji, która realnie modernizuje polską energetykę. Dywersyfikacja źródeł wytwarzania i zmniejszenie zależności od paliw kopalnych to długofalowe zwiększenie naszego bezpieczeństwa energetycznego, co ma szczególne znaczenie w dobie niestabilności geopolitycznej. Uwolniliśmy region od rosyjskich węglowodorów, a teraz otwieramy nowy rozdział w historii polskiej energetyki. Realizacja inwestycji umożliwia nam zebranie doświadczeń, które wykorzystamy przy kolejnych morskich farmach wiatrowych zaplanowanych w naszej strategii. Nasze doświadczenie i zaangażowanie będzie także bezcenne dla całej gospodarki. Budowa morskiej energetyki wiatrowej, czyli jednego z najbardziej efektywnych i przewidywalnych odnawialnych źródeł, wspierającego moce konwencjonalne, pozwoli zbudować w Polsce stabilny, czysty i konkurencyjny miks energetyczny – powiedział Ireneusz Fąfara, Prezes Zarządu Orlen.
Orlen opisuje, iż każda z 76 turbin będzie w stanie wytwarzać energię wystarczającą do zasilenia wszystkich gospodarstw domowych w mieście wielkości Stalowej Woli czy Krosna
Wydajność pracy morskich turbin osiąga niemal 50 proc. – to efektywność porównywalna do źródeł konwencjonalnych. Minuta pracy turbiny pozwoli z kolei wyprodukować energię wystarczającą do zasilenia autobusu elektrycznego na dystansie 100 km.
Co ciekawe, część wież turbin Baltic Power została wykonana ze stali pochodzącej z recyklingu. Orlen chwali się, iż to rozwiązanie pierwszy raz wykorzystane przy budowie farmy wiatrowej.
Prace instalacyjne turbin prowadzi mierzący 160 metrów statek typu jack-up. Dzięki zdolnościom załadunkowym sięgającym 11 000 ton statek może transportować 3 pełne turbiny składające się z sekcji wieżowych, gondoli i łopat. Jednostka ta w 2024 r. została specjalnie zmodernizowana i wyposażona w nowe dźwigi o udźwigu 1600 ton, aby móc instalować tak duże turbiny, jak te wykorzystywane w projekcie Baltic Power – informuje spółka.
Uruchomienie farmy planowane jest na 2026 rok. Baltic Power będzie pierwszą farmą wiatrową dostarczającą do Polski energię z morza.
Więcej o farmach wiatrowych na Bałtyku przeczytasz na Spider’s Web: