Już 20 listopada startują Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. To nie jest Mundial, o którym jest szczególnie głośno, a przynajmniej w taki sposób jakby chciała tego FIFA. Nie mniej udział naszej reprezentacji, gwiazd futbolu i szansa na epickie starcia kuszą do śledzenia tego co będzie działo się w katarze do 18 grudnia. Gdzie oglądać mistrzostwa Świata? A najważniejsze na czym oglądać? Oto jest pytanie i oto są moje odpowiedzi.
Mundial najlepiej oglądać w 4K na TVP 4K, ale możesz wszędzie!
Najlepszą możliwą jakość obrazu w Polsce zapewni kanał TVP 4K nadawany nie tylko w rozdzielczości 4K, ale też w pełnym UltraHD czyli wraz z efektem HDR (w standardzie HLG) oraz poszerzoną paletą kolorów. Mundial będzie produkowany także ze ścieżką dźwiękową Dolby Atmos, ale czy ją usłyszymy, to już jest zagadka. Pewne jest, iż będą dostępne cztery ścieżki dźwiękowe – polski komentarz, angielski komentarz, audiodeskrypcja oraz bez komentarza.
Kanał TVP 4K będzie dostępny w przekazie satelitarnym dla Canal+ (dostępność w Polsat Box na razie nie potwierdzona), w wybranych sieciach kablowych i światłowodowych( Orange, Vectra, Multimedia, Toya, Inea, T-Mobile). Oraz w ramach testowego multipleksu Telewizji Polskiej. Sygnał będzie dostępny już od 18 listopada, ceremonia otwarcia Mistrzostw 20 listopada o 17:00 tuż przed meczem Katar-Ekwador. Pierwszy mecz Polska reprezentacja zagra z Meksykiem również o godzinie 17, ale we wtorek 22 listopada.
Oprócz TVP 4K mecze będzie można oglądać na TVP Sport oraz w zależności od godziny transmisji na TVP1 i TVP2 – kanały te nadają w rozdzielczości HD. Dodatkowo każdy mecz transmitowany będzie na tvpsort.pl, w aplikacjach mobilnych TVP Sport i TVP GO (dostęp do kanałów linearnych TVP), w aplikacjach na Smart TV (Tizen, WebOS, Android TV) oraz w ramach Hbb TV.
Niestety jakość sygnału wideo i audio w aplikacjach Smart TV, aplikacjach mobilnych oraz na stronie www jest zagadką. TVP Sport nie jest też dostępny na Apple TV (tvOS), choć aplikacja i strona www TVP Sport umożliwia korzystanie z AirPlay.
W skrócie Mundial 2022 można oglądać niemal na dowolnym urządzeniu, w dowolnej formie wystarczy nam dostęp do internetu. Możemy oglądać na naszym iPhonie, iPadzie, telewizorze, projektorze etc. Jak nam wygodnie. Trochę szkoda jedynie tego ograniczonego dostępu do TVP 4K, choć i tak dostępność jest znacznie szersza niż 4 lata temu gdzie sygnał trafił do bardzo wąskiego grona płatnych telewizji.
Najlepsze telewizory do oglądania mundialu i nie tylko
Przyznam się, iż w wyborze telewizorów mocno się zradykalizowałem w ostatnim czasie. Uważam, iż w tej chwili przepaść jakościowa pomiędzy budżetowymi telewizorami, a tymi klasy średniej-wyższej oraz wyższej jest na tyle duża, iż trudno jest jakikolwiek tani telewizor polecić. Zwłaszcza, iż tanich telewizorów po prostu nie ma. Pierwszy godny polecenia budżetowy telewizor to Samsung 55BU8002 w promocji dostępny za 2499 PLN. Jego poprzednicy 3-4 lata temu kosztowali o 1000 złotych mniej. a dziś trudno o akceptowalny 55-calowy telewizor w cenie poniżej 2 tysięcy złotych. Jednocześnie „wystarczy dołożyć” dokładnie 1000 PLN więcej, aby kupić telewizor Samsung Q77B. Telewizor z matrycą QLED, a więc szeroką paletą kolorów oraz 120 Hz matrycą, wsparciem dla HDMI 2.1. O tym telewizorze niedługo napiszę, ponieważ właśnie go testuje i ma swoje wady związane z krawędziowym podświetlaniem, ale to już jest jakiś przedsmak. Wśród tych tańszych telewizorów mogę też polecić ekrany TCL C635 oraz C735. Nie tani, ale z klasy średniej z 120Hz ekranem jest The One Philips PUS8807 (o którym również w przyszłym tygodniu napiszę na iMagazine.pl). jeżeli ktoś chce dać wiatru w żagle firmie Sharp to, to też może być interesujący eksperyment, chociaż dopiero przyszłoroczne modele z miniLED zapowiadają się nad wyraz ciekawie.
O to jednak zestawienie 5 modeli, na które obowiązkowo trzeba zwrócić uwagę:
- Sony X90K
- Philips OLED 807
- Samsung QN91B
- Samsung S95B
- Sony Z9K
Sony X90K
Dostępne rozmiary: 55, 65, 75, 85 cali.
To jeden z ostatnich telewizorów z klasycznym wielostrefowym tylnym podświetlaniem LED. W wyższej serii Sony skorzystało już z mini LED, podobnie jak konkurencja. X90K, to telewizor będący najlepiej wycenionym, najbardziej rozsądnym i bardzo atrakcyjnym pod względem jakości obrazu i solidności wykonania telewizorem w ofercie Japończyków. Myślę, iż najlepszą rekomendacją dla tego telewizora jest użytkowanie przez Wojtka Pietrusiewicza z naszej redakcji XH90, czyli sławetnego poprzednika tego modelu A teraz ten telewizor pozostało jaśniejszy, oferuje lepszą czerń i od razu po wyjęcia z pudełka wspiera większość funkcji HDMI 2.1 (oczywiście bez QMS…), na plus jest także Google TV, niepowtarzalna usługa Bravia Core oraz procesor XR odpowiedzialny za przetwarzanie obrazu.
Philips OLED 807
Dostępne rozmiary: 48, 55, 65, 77 cali.
Jeden z najciekawszych telewizorów OLED na „klasycznej już” matrycy OLED od LG. Mowa tu jednak o panelu najnowszej generacji EX, czyli wyższej jasności i dzięki temu też lepiej telewizor sprawdza się w dzień oraz przy efektach HDR względem telewizorów OLED z lat minionych i tańszych urządzeń. Niepodważalnym benefitem z wyboru telewizora Philips jest podświetlanie Ambilight. W przypadku Philipsa na korzyść działa też design, nieźle radzący sobie procesor obrazu P5 oraz sprawnie działający Android TV, choć ja żałuję, iż nie jest to wersja Google TV. W tym telewizorze plusem jest też szeroki wybór calarzy.
Samsung QN91B
Dostępne rozmiary: 43, 50, 55, 65, 75, 85 cali.
Jeden z najbardziej uniwersalnych telewizrów na rynku, o czym chociażby świadczy fakt, iż możemy wybierać od 43 do 85 cali (QN90B). Ekran z serii Neo QLED, co w tłumaczeniu na technikalia oznacza, telewizor z podświetlaniem mini LED z warstwą kropek kwantowych. Świetny telewizor do gamingu (także ze względu na bezpośrednio dostęp do cloud gamingu Microsoft Xbox Game Pass i Nvidia GeForce Now), bogate smart tv i fenomenalne efekty HDR, świetna czerń, jasność. Dla mnie to taki bardzo optymalny telewizor jeżeli nie możemy zdecydować się na absolutny top, ale chcemy mieć rewelacyjny telewizor do użytku w dzień i w nocy do sportu, grania, filmów, seriali, a dzięki dobremu upscalingowi także tradycyjnej telewizji.
Samsung S95B
Dostępne rozmiary: 55, 65 cali.
Samsung pozamiatał! Tak można w uproszczeniu powiedzieć o tym co firma zrobiła z rynkiem telewizorów OLED i to w zaledwie kilka miesięcy. QD-OLED od Samsunga zadebiutował w czerwcu, a już w listopadzie jego cena jest na tyle atrakcyjna, iż stawia się na równi z większością konkurencji, a jeszcze firma oferuje dodatkowe promocje dla nabywców. najważniejsze jest jednak to, co Samsung S95B oferuje w ramach matrycy QD-OLED (dzieli ją z Sony A95K). To przede wszystkim znacznie wyższa jasność SDR i HDR, znacznie bogatsze kolory, znacznie bardziej równomierna biel. Jedynym mankamentem jest „wyszarzanie czerni” przy świetle dziennym, tu czekamy na poprawki w kolejnej generacji. Niemniej zarówno ja, jak i całe światowe grono ekspertów jest zgodne, iż QD-OLED to przełom w telewizorach OLED, znaczące podwyższenie jakości obrazu z tej technologii, która mimo wszystko swoje ograniczenia ma. Na przykład tu wybór jest ograniczony do dwóch dość małych przekątnych 55 i 65 cali.
Sony Z9K
Dostępne rozmiary: 75, 85 cali.
Topowy telewizor dla mnie to nie OLED, a właśnie LCD MiniLED w rozdzielczości 8K. Tu do wyboru jest Samsung QN900B, Samsung QN800B oraz Sony Z9K. Ostatecznie postawiłem zaproponować wam właśnie telewizor Sony. Myślę, iż w dużej mierze zdecydowały o tym efekty jakie uzyskuje procesor Sony Bravia XR w połączeniu z dużą przekątną i podświetlaniem miniLED na treściach najwyższej jakości. Po prostu obraz z tego telewizora jest wzorowy, jest zachwycający efektami HDR (w tym Dolby Vision). jeżeli szukacie czegoś do sportu i filmów w najwyższej jakości to Sony Z9K was nie zawiedzie, a wręcz oczaruje i spowoduje prawdziwy „opad szczęki”! Aczkolwiek cena tego telewizora również zwala z nóg. Jednak ma to uzasadnienie w jakości tego urządzenia w, nomen omen, każdym calu.