IPhone SE 4 coraz bliżej. Poznaliśmy nowe szczegóły

10 miesięcy temu

Już na początku przyszłego roku powinien zadebiutować iPhone SE 4, czyli kolejna iteracja najtańszego wariantu kultowej serii telefonów. Apple prawdopodobnie pozbędzie się przestarzałego wzornictwa – nie znajdziemy już klasycznego przycisku Home oraz ogromnych ramek okalających wyświetlacz. Gruntowne zmiany przejdzie też tylna wyspa aparatów. Teraz poznaliśmy szereg nowych szczegółów.

iPhone SE 4 nareszcie zyska nowoczesny design

Ostatnio pojawia się mnóstwo informacji dotyczących telefonów od Apple. Niedawno zadebiutował bowiem iPhone 16, więc wysyp interesujących materiałów nie jest jakimkolwiek zaskoczeniem. Dowiedzieliśmy się chociażby o ułatwionym procesie naprawy czy wymiany baterii. Dowiedzieliśmy się przy okazji zmniejszenia wydajności starszych telefonów.

  • Sprawdź także: iPhone 16 Pro Max sprawdzony w teście DXOMARK. Wynik rozczarowuje

To nie pierwszy raz, gdy słyszymy o nowym tańszym telefonie. Zdążyliśmy już poznać szczegóły dotyczące wyświetlacza, teraz tak naprawdę otrzymaliśmy potwierdzenie wcześniejszych doniesień. Znany wszystkim Mark Gurman z redakcji Bloomberg poinformował o odkryciu sprzętu występującego w tej chwili pod nazwą kodową V69. To oczywiście iPhone SE 4, więc odnalezione detale można nareszcie uznać za niemalże pewne dane.

iPhone SE 4 ma wyglądać identycznie jak iPhone 14 / Źródło zdjęcia: instalki.pl (Mateusz Ponikowski)

Urządzenie powinno zadebiutować na początku 2025 roku i do złudzenia przypominać iPhone’a 14. Tym samym porzucony zostanie klasyczny design cechujący się obecnością klasycznego przycisku Home oraz ogromnymi ramkami zajmującymi pół przestrzeni ekranowej. Zamiast tego otrzymamy dopiero co porzuconego notcha, a także Face ID – technologię także doskonale znaną przez fanów producenta. Tak drastyczny krok ma być celowym zabiegiem Apple polegającym na chęci przyciągnięcia dotychczasowych zwolenników względnie tanich telefonów z systemem Android na pokładzie.

Najtańszy telefon Apple będzie nieco droższy?

Obecna generacja wyceniona została na 2229 zł. Najnowsze doniesienia sugerują możliwość podwyżki, choć oczywiście trudno mi w to uwierzyć. Apple przy okazji debiutu ostatnich telefonów postanowiło nieco zmniejszyć cenę podstawowych modeli. Zobaczymy jaką decyzję tym razem podejmie technologiczny gigant. iPhone SE 4 ma przywędrować z procesorem A18 obsługującym funkcje wykorzystujące sztuczną inteligencję. Szykuje się więc niezwykle przystępne urządzenie.

Istnieje też ogromne prawdopodobieństwo, iż podczas najbliższego pokazu Apple zaprezentuje światu kolejne modele iPadów Air – te także zagoszczą na sklepowych półkach w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Nowe komputery natomiast zostaną udostępnione jeszcze w tym roku, przynajmniej tak wynika z ostatnich doniesień.

  • Przeczytaj również: Tych iPhone’ów już nie kupisz. Koniec oficjalnej dystrybucji

Apple przez cały czas nie potwierdziło daty październikowego eventu. prawdopodobnie sytuacja ulegnie zmianie już bardzo niedługo.

Źródło: Bloomberg / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Mateusz Ponikowski)

AppleiPhonesmartfony
Idź do oryginalnego materiału