
Według doniesień chińskiego konta Digital Chat Station, przyszłoroczne modele iPhone 18 Pro mają otrzymać obiektyw z regulowaną przysłoną, co byłoby pierwszym takim rozwiązaniem w historii iPhone’a. Informacje pochodzą rzekomo z łańcucha dostaw Apple.
Źródła twierdzą, iż główna tylna kamera – znana jako 48-megapikselowy aparat Fusion – w obu wersjach iPhone’a 18 Pro będzie wyposażona w zmienną przysłonę, a zarówno obiektyw główny, jak i teleobiektyw zyskają większe otwarcie przysłony.
Zmienna przysłona pozwala fizycznie regulować szerokość otwarcia soczewki, co umożliwia wpuszczenie większej ilości światła w ciemnych warunkach lub jej zawężenie przy jasnym oświetleniu, by uzyskać większą głębię ostrości. W praktyce użytkownicy zyskaliby ręczną kontrolę nad przysłoną, podobnie jak w aparatach DSLR czyli lustrzankach. Dzięki temu możliwe będzie lepsze dostosowanie ostrości i rozmycia tła do sceny.
Dotychczasowe modele – iPhone 15 Pro, 16 Pro i 17 Pro – korzystały ze stałej przysłony ƒ/1.78. Plotki o wprowadzeniu zmiennej przysłony pojawiały się już wcześniej (m.in. w kontekście iPhone’a 17), ale funkcja ta ostatecznie się nie pojawiła. Teraz jednak iPhone 18 Pro, którego premiera ma nastąpić we wrześniu 2026 roku, ma w końcu przynieść tę innowację.
Konto Digital Chat Station ma dobrą historię trafnych przecieków – wcześniej prawidłowo ujawnił m.in. fakt, iż wszystkie trzy aparaty w iPhonie 17 Pro będą posiadać obiektywy 48MP oraz wygląd panelu ekranu iPhone’a 12 jeszcze przed premierą.









