Kilkanaście dni temu Intel ogłosił debiut nowej karty graficznej. Została ona oceniona przez recenzentów bardzo pozytywnie, co rzecz jasna wpłynęło na decyzje zakupowe konsumentów. Amerykański koncern potwierdził właśnie wysoką sprzedaż świeżego produktu i ostrzegł przed możliwymi problemami z jego dostępnością. Złożono jednak obietnicę, iż stany magazynowe Arc B580 będą uzupełniane każdego tygodnia, by zaspokoić dynamicznie rosnący popyt.
Intel zaczyna wstawać z kolan?
Premiera kart graficznych Intel Battlemage wywołała niemałe poruszenie. Producent postanowił bowiem wykorzystać architekturę Xe2 stanowiącą dowód na istotność skalowalności poszczególnych rozwiązań do różnych urządzeń. Podczas prezentacji chwalono się wydajnością znacznie wyższą niż ta osiągana przez sprzęty konkurencji – zwłaszcza jeżeli uwzględnimy cenowe różnice.
- Sprawdź także: Intel krytykuje PC z układami Snapdragon. Szybka riposta Qualcomma
Tytułowa wiadomość może być dla wielu osób ogromnym zaskoczeniem. Intel nie cieszy się bowiem ostatnio dobrą renomą. Mówimy przecież o drastycznych redukcjach kadr pracowniczych, zauważalnie niższych zyskach czy dyskusyjnych przedsięwzięciach. Tym razem mamy jednak do czynienia z pozytywnymi doniesieniami, które mogą przywrócić firmę na dobre tory.
Karta graficzna Arc B580 została uznana za „króla mainstreamu” oferując bardzo wysoką wydajność za kwotę przystępną dla przeciętnych graczy. Powtórzenie tego samego przez kilku recenzentów wystarczyło, by konsumenci rzucili się na nowy produkt. Ten więc gwałtownie zdążył się wyprzedać – choćby na polskim rynku kupno urządzenia nie należy do najłatwiejszych procesów. Pozostałe egzemplarze mimo wszystko oscylują w dość atrakcyjnych cenach, bo w okolicach 1399 złotych.
Pokaźne dostawy już wkrótce
Intel przekazał redakcji The Verge informację, iż prowadzone są dynamiczne prace nad wysyłką kolejnych dostaw. Te mają trafiać do sklepów każdego tygodnia, by zaspokoić rosnący apetyt użytkowników. gwałtownie pojawiły się pogłoski, iż amerykański koncern specjalnie rozsyła symboliczne pakiety kart graficznych, by ocieplić swój wizerunek i sprawiać mylne wrażenie. Tak jednak prawdopodobnie nie jest – szereg sprzedawców detalicznych daje znać o pokaźnych dostawach.
Wygląda więc na to, iż Intel faktycznie ma szansę wstać z kolan i zawojować na rynku desktopowych kart graficznych. Pozostaje więc czekać na udostępnienie wyników ankiety sprzętowej przeprowadzanej wśród użytkowników platformy Steam. Wtedy dowiemy się mniej więcej jak bardzo premiera tytułowych sprzętów wpłynęła na statystyki.
- Przeczytaj również: Intel i AMD połączyły siły. Układy x86 kontra reszta świata
Warto jednak pamiętać o zbliżającej się premierze zupełnie nowych produktów ze stajni firm NVIDIA i AMD. One też mogą sporo namieszać na rynku.
Źródło: The Verge / Zdjęcie otwierające: Intel