3 tygodni temu
Adam Mosseri, szef platformy Instagram, poinformował o powstaniu zupełnie nowej aplikacji. Nosi ona nazwę Edits i jest opisywana jako „pełen zestaw kreatywnych narzędzi”. Mówimy więc nie tylko o możliwości edytowania materiałów wideo, ale też opcji czerpania inspiracji czy śledzenia postępów rozpoczętych projektów. Usługa powinna zadebiutować na rynku w pierwszej połowie marca bieżącego roku. w tej chwili zapowiedziano wyłącznie wersję na system iOS, nie wiadomo czy zwolennicy Androida także uzyskają dostęp do platformy.
Instagram reaguje na blokadę apki CapCut
Wspomniany wyżej przedstawiciel firmy Meta nie ukrywa, iż świeże przedsięwzięcie to próba przyciągnięcia konsumentów dotychczas korzystających z CapCuta. Ogłoszenie nowości akurat teraz nie jest zresztą przypadkowe – najpopularniejsza mobilna usługa do edycji filmów także została objęta blokadą na terenie Stanów Zjednoczonych. Wykorzystano po prostu okazję i trudno się temu obrotowi spraw przesadnie dziwić.
- Sprawdź także: Instagram odmienia wygląd profili. Jest też reakcja na ban TikToka
Debiut aplikacji Edits nastąpi planowo 13 marca 2025 roku, wtedy też chętni twórcy przetestują zaawansowane narzędzia do edycji swoich materiałów wideo. Usługa ma zaoferować także kamerę o znacznie wyższej jakości niż Instagram oraz możliwość udostępniania wersji roboczych znajomym, jak i opcję sprawdzenia efektu końcowego jeszcze przed opublikowaniem klipu swoim odbiorcom. Do tego dojdzie kilka interesujących zakładek – jedna do czerpania inspiracji, druga natomiast do śledzenia postępów.
Źródło zdjęcia: AppStorePlatforma zapewni również wgląd w szczegółowe statystyki dzięki integracji z Instagramem. Influencerzy uzyskają dostęp do pulpitu nawigacyjnego aktualizowanego w czasie rzeczywistym – sprawdzą tam poziom zaangażowania nowych osób, a także tych już ich obserwujących. Zweryfikują również ile internautów pomija konkretne materiały, co pozwoli dopracować kolejne projekty w przyszłości. Edits zapewni oczywiście możliwość skorzystania z wszelkich filtrów, nakładek oraz efektów potrzebnych do zrealizowania przyciągającego uwagę filmiku.
Edits ma szansę odnieść sukces?
Aplikacja ma powstawać od wielu miesięcy i w tej chwili jest „czymś więcej niż CapCut„. Adam Mosseri chwali się znacznie szerszym zakresem kreatywnych narzędzi, ale trudno stwierdzić czy to wystarczy do pozyskania satysfakcjonującej liczby aktywnych użytkowników. Tak naprawdę kilka jeszcze o nowym przedsięwzięciu wiadomo. Wszystko okaże się w marcu bieżącego roku, kiedy to konsumenci otrzymają opcję skorzystania z usługi.
TikTok został już odblokowany na terenie Stanów Zjednoczonych, więc prawdopodobnie taki sam los spotka inne zbanowane aplikacje. Czy więc internauci rzucą się na coś nieznanego, gdy będą mogli bez przeszkód wykorzystywać dobrze im znane narzędzia? Osobiście w to wątpię, ale historia lubi zaskakiwać.
- Przeczytaj również: Facebook i Instagram jednak bez botów AI, a przynajmniej na razie
Warto też wspomnieć, iż Instagram nie ma dobrej passy w kontekście eksperymentalnych platform. Przez kilka ostatnich lat byliśmy świadkami premiery wielu aplikacji, które tak naprawdę przeszły bez echa. Wyjątkiem jest Threads przez cały czas kurczowo trzymający się na powierzchni.
Źródło: Instagram (@mosseri), AppStore / Zdjęcie otwierające: materiał własny
