HUAWEI Watch Ultimate 2 to taki lepszy Rolex za ułamek ceny (recenzja)

5 godzin temu

Najpiękniejszy i prawdopodobnie najlepiej wykonany smartwatch na świecie trafił do naszej redakcji. HUAWEI Watch Ultimate 2 to zegarek, który bez cienia wątpliwości można określić mianem luksusowego. Chiński producent poprawił mankamenty wytykane u poprzednika i zaoferował sprzęt dosłownie wycierający podłogę konkurencją. Czym? Wszystkim. Wyglądem, mnogością i działaniem sensorów, wyświetlaczem i kilkoma innymi cechami. Oto recenzja HUAWEI Watch Ultimate 2, pod wieloma względami najlepszego smartwatcha tego roku.

Na HUAWEI Watch Ultimate 2 po prostu nie da się napatrzeć

Do sprzedaży w Polsce trafiły dwa warianty zegarka HUAWEI Watch Ultimate 2. Czarny – ten testowany przeze mnie – oraz niebieski, za który dałbym się pokroić. Oba modele różnią się od siebie detalami. Z miejsca w oczy rzuca się inny design bezela otaczającego ekran, a także fluoroelastomerowego paska. W mojej ocenie niebieska wersja kolorystyczna HUAWEI Watch Ultimate 2 prezentuje się okazalej, co potwierdza spora część moich kolegów testujących ten model. Czarna ma jednak swój urok i z pewnością przypadnie do gustu wszystkim tym, którzy szukają czegoś w nurcie subtelnej elegancji.

Oktagonalna koperta i ceramiczny bezel robią tu ogromną robotę – Watch Ultimate 2 przywodzi na myśl Omegę czy Rolexa, a przy tym unika typowych dla analogów wpadek (np. wskazówki nietrafiające w indeksy). W przeciwieństwie do nich jednak nie ma żadnych skaz w postaci wskazówek nietrafiających w nierzadko nieprecyzyjnie nałożone indeksy (naprawdę, widziałem takich mnóstwo). Rzucając okiem na nadgarstek z tym urządzeniem łatwo pomylić go ze sprzętem choćby kilkukrotnie droższym.

Osoby pragnące nosić zegarek na tytanowej bransolecie zapłacą za HUAWEI Watch Ultimate 2 3999 złotych. Wybierając warianty na pasku, trzeba przygotować się na wydatek rzędu 3499 złotych. Do każdego z modeli Huawei dołącza słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 o wartości 649 złotych za darmo.

HUAWEI Watch Ultimate 2 kosmetycznie odświeżono względem poprzednika. W nowej odsłonie pojawił się 1,5-calowy ekran LTPO2 AMOLED o rozdzielczości 466×466 pikseli i szczytowej jasności 3500 nitów – najjaśniejszy w branży. Chroni go odporne na zarysowania szafirowe szkło. Kopertę wykonano ze stopu cyrkonu, podobno trzykrotnie twardszego niż w urządzeniu minionej generacji. Na kopercie zagościł także czujnik X-TAP do zaawansowanych pomiarów zdrowia – wystarczy przyłożyć doń palec na niecałą minutę, by smartwatch wyświetlił dane na temat kilku kluczowych parametrów organizmu.

Nowości jest więcej

Skoro jesteśmy już przy nowościach, to warto je wymienić, bowiem niektórym czytającym recenzję na pierwszy rzut oka HUAWEI Watch Ultimate 2 może wydawać się wręcz bliźniaczo podobny do modelu z 2023 roku. W najnowszej odsłonie mamy nowy, większy akumulator krzemowy o pojemności 867 mAh. Ulepszono system nawigacji satelitarnej Sunflower, dodano nowe funkcje nurkowe i dodano monitoring zdrowia TruSense, będący wizytówką ostatnich smartwatchy Huawei. Ba, HUAWEI Watch Ultimate 2 ma funkcję podwodnego sonaru do komunikacji pomiędzy nurkami. Zauważyliście już zapewne, iż chiński producent mocno akcentuje funkcje dedykowane miłośnikom podwodnych przygód.

Korzystanie z HUAWEI Watch Ultimate 2 to czysta przyjemność

Funkcjami HUAWEI Watch Ultimate 2 steruje się z poziomu dotykowego ekranu, który działa doskonale. O tym, iż jest rekordowo jasny już wiecie. Na dotyk reaguje ochoczo, a samo oprogramowanie działa tak płynnie, jak to tylko możliwe. Opcjami urządzenia można sterować również dzięki trzech przycisków fizycznych, w tym tego z obrotową koronką. Praca przycisków nie zostawia niczego do życzenia, podobnie zresztą jak sam „feeling” zegarka.

Od razu zaznaczę, iż Ultimate 2 to sprzęt słusznych rozmiarów. Koperta ma wymiary 47,8 x 47,8 x 12,9 mm, a masa zegarka to niecałe 81 gramów. Na moim płaskim nadgarstku o średnicy 16,5 cm urządzenie prezentuje się dobrze, a o jego obecności gwałtownie zapominałem. Duża w tym zasługa faktu, iż z prywatnym zegarkiem na nadgarstku chodzę 24 godziny na dobę od… 4 lat.

Kopertę zegarka da się zarysować i nie jest to w żadnym wypadku smartwatch rugged. Uważałbym na niego tak, jak na każde inne urządzenie. Huawei uszczelnił jednak kopertę przed działaniem wody w taki sposób, iż z zegarkiem można zejść na głębokość choćby 150 metrów nurkując. Czytelność wyświetlacza powinna pozostać na wzorowym poziomie. Poprzedni model testowałem w centrum nurkowym i działał doskonale. Tego nie miałem okazji, ale zakładam, iż pozostało lepszy – w końcu dodano kilka „bajerów”. Pośród zaimplementowanych funkcji dla nurków mamy funkcję wysyłania wcześniej zaprogramowanych wiadomości oraz funkcję sonaru, wykorzystującego inne zegarki HUAWEI Watch Ultimate 2 do zwiększenia zasięgu komunikatów. Co ciekawe, opcję da się testować na świeżym powietrzu. Skupmy się jednak na funkcjach bardziej… uniwersalnie ciekawych.

HUAWEI Watch Ultimate 2 to niezwykle funkcjonalny sprzęt

Akcelerometr, żyroskop, czujnik tętna z nadgarstka, barometr, kompas, czujnik SpO2, termometr, czujnik X-TAP i dwuzakresowy, pięciosystemowy (GPS, GLONASS, BeiDou, Galileo, QZSS) GNSS. Do tego w końcu obsługa kart eSIM i NFC do płatności zbliżeniowych za pośrednictwem usługi Quicko. Naturalnie HUAWEI Watch Ultimate 2 wyposażono też w głośnik i mikrofon. Mamy tu do czynienia ze smartwatchem kompletnym i takim, którego producent ogromną wagę przywiązuje do precyzji pomiarów. Efekty widać.

Trzymając palec na czujniku X-TAP w niecałą minutę można uzyskać szczegółowe informacje na temat stanu swojego zdrowia. HUAWEI Watch Ultimate 2 w tym czasie zmierzy tętno, natlenienie krwi, dokona pomiaru EKG, stresu, sztywności tętnic, przeprowadzi kontrolę układu oddechowego, zmierzy temperaturę skóry i zrobi pomiar HRV (zmienności rytmu serca). Do danych uzyskamy wgląd z poziomu zegarka, a później przeanalizujemy je w apce Huawei Zdrowie.

Dziesiątki pomiarów do wglądu w apce

W smartwatchu warto spać, bowiem dane o jakości snu to jedne z najważniejszych danych zdrowotnych. Zaufajcie mi – to może odmienić Wasze życie. HUAWEI Watch Ultimate 2 poinformuje Was, jak długo spaliście snem głębokim, płytkim, ile czasu spędziliście w fazie REM i jak długo byliście wybudzeni. Pomiary w dużej mierze pokrywały się z moim zegarkiem Garmina – co dowodzi ich sensu – choć ewidentnie każdy sprzęt korzysta z innych algorytmów.

Dokładność GNSS podczas treningu w terenie zabudowanym wzrosła względem urządzeń poprzedniej generacji i działa tak samo dobrze jak w tańszych modelach HUAWEI Watch GT 6 Pro. Nadgarstkowy pomiar tętna nie ustępuje pomiarowi rejestrowanemu dzięki opaski Garmin HRM 3, sparowanej ze smartwatchem Garmin Epix Gen2 Sapphire. Mało? Wszystkiemu temu towarzyszy naprawdę długi czas działania na baterii, choć… nie tak długi jak w modelu HUAWEI Watch GT 6 Pro lub Ultimate pierwszej generacji.

81 procent baterii. Tyle pokazuje zegarek z włączonym Wi-Fi, wyłączonymi powiadomieniami i aktywnymi wszystkimi czujnikami, bez AOD (Always-On Display), po godzinnym treningu biegowym i około 12 godzinach na nadgarstku. Producent deklaruje 4,5 dnia regularnego użytkowania i mogę potwierdzić, iż 3-4 dni to wynik osiągalny dla osoby aktywnej. Maksymalny wynik to realnie 10-11 dni, z ograniczonym wykorzystaniem GNSS. Czas ładowania akumulatora od 0 do 100 procent to niecała godzina.

Mapy offline, HarmonyOS 5.1 i coś, czego nie rozumiem

Zacznijmy od rzeczy dla mnie niezrozumiałej. Wydając 3500-4000 złotych na smartwatch życzyłbym sobie, aby preinstalowano na nim tarcze, które wyrwą mnie z butów. Takie, które pokażą pełnię potencjału skądinąd wspaniałego wyświetlacza o zdumiewającej jasności. Zamiast tego Huawei oferuje dosłownie 12 darmowych tarcz i to takich… cóż, niezbyt pięknych. Oczywiście w sklepie można sobie kupić kolejne, ale nie po to wydajemy fortunę na smartwatch, aby drugie tyle inwestować w tarcze. Prawda? Wprawdzie można kupić sobie abonament na tarcze, ale 157,99 złotych rocznie za taką funkcję to… no nie wiem, oceńcie sami. Moim zdaniem to nie jest dobry „deal”.

Z drugiej strony na sam HarmonyOS 5.1 trudno narzekać. System działa jak burza, ma logiczną strukturę, a nawigacja nie przynosi żadnych kłopotów. Trzeba tylko pamiętać, aby przed aktywowaniem pierwszego treningu powchodzić w absolutnie wszystkie najważniejsze funkcje i wyrazić zgody na dokonywanie poszczególnych pomiarów – w innym razie można nieprzyjemnie zaskoczyć się post factum brakiem kluczowych wyników. To szalenie irytujące, ale prawdopodobnie wynika z konieczności dostosowania systemu do prawa obowiązującego w Unii Europejskiej.

Pośród nietuzinkowych funkcji zegarków Huawei znajdują się od jakiegoś czasu bardzo użyteczne mapy offline. HUAWEI Watch Ultimate 2 nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Wystarczy w aplikacji Huawei Zdrowie wybrać mapę obszaru do pobrania na zegarek i przesłać ją do urządzenia, aby móc później korzystać z niej na urządzeniu ubieralnym bez połączenia z siecią. To bardzo użyteczne na przykład podczas wędrówek górskich, gdy jesteśmy poza zasięgiem telefonii komórkowej i nie chcemy korzystać z map offline w telefonie, którego akumulator oszczędzamy „na wszelki wypadek”.

HUAWEI Watch Ultimate 2 i sterowanie gestami DJI Osmo Action 5 Pro

Niektóre nowoczesne smartwatche pozwalają na aktywowanie wybranych funkcji gestami. Po zainstalowaniu z AppGallery aplikacji DJI OSMO, dzięki HUAWEI Watch Ultimate 2 da się sterować kamerą sportową DJI Osmo Action 5 Pro. Po sparowaniu z zegarkiem da się wyzwalać migawkę gestem podwójnego stuknięcia palcami, co jest wygodne na przykład podczas jazdy na rowerze. Pomiędzy trybami foto i wideo trzeba już przełączać się na tarczy zegarka, co nie jest specjalnie problematyczne.

Funkcja działa nie tylko z kamerką, którą miałem pod ręką, ale też kamerą DJI Action 4 i nowszymi modelami.

Uwaga: jeżeli masz tatuaże, funkcja ta może nie działać. Nie jest to wielkie zaskoczenie albowiem niektóre zegarki przez tatuaże nie są w stanie mierzyć pulsu z nadgarstka.

Podsumowanie recenzji HUAWEI Watch Ultimate 2 – czy warto?

Test smartwatcha HUAWEI Watch Ultimate 2 udowodnił mi, iż nie jest kolejny „jakiś tam” smartwatch o dużych możliwościach. To smartwatch dla osób szukających czegoś, co przykuwa spojrzenia tak, jak najwyższej klasy zegarki analogowe. Zaryzykuję stwierdzenie, iż to jeden z niewielu „luksusowych” inteligentnych zegarków i między innymi za to płacimy ekstra.

Druga odsłona najlepszego zegarka Huawei nareszcie ma eSIM, oferuje wszystkie czujniki do pomiarów zdrowia, jakie możecie sobie wymarzyć, szalenie dokładny dwuzakresowy GPS i pomysłowe funkcje dla nurków, których jednak nie odważę się ocenić. HUAWEI Watch Ultimate 2 to również fenomenalna jakość wykonania, przepiękny ekran, mapy offline i długi czas działania na baterii, zawstydzający Apple Watch Ultra 3. A strona wizualna? Czarna wersja kolorystyczna jest piękna, ale szczerze? Zerknijcie na niebieską – wygląda jak miliard dolarów.

Czy z tej recenzji wynika, iż HUAWEI Watch Ultimate 2 to smartwatch ostateczny? Myślę, iż niektórzy pokręcą nosem na zaskakująco mały wybór ładnych, darmowych tarcz, które podkreślałyby urok tego zegarka. Innym nie spodoba się z pewnością ograniczona liczba aplikacji. Sportowcy z kolei mogą woleć ekosystem Garmin Connect, choć trzeba przyznać, iż apka Huawei Zdrowie z roku na rok jest coraz lepsza.

Jedno jest pewne: HUAWEI Watch Ultimate 2 wybija się ponad przeciętność swoją prezencją, wyznaczając w tej klasie zupełnie nowe standardy. No i działa doskonale jako smartwatch. Trudno go nie polecić.

Mocne strony:

chcę to mocno podkreślić: NAJWYŻSZA jakość wykonania i genialny design
przepiękny ekran o szczytowej jasności 3500 nitów
płynne działanie systemu bogatego w opcje
szalenie dokładny dwuzakresowy GNSS
praktyczne mapy offline
imponujące funkcje dla nurków (sonar, wodoodporność do 150 metrów)
długi czas działania na baterii (choć nie tak długi jak w HUAWEI Watch GT 6 Pro)
obsługa eSIM
sensor X-TAP zachęca do monitorowania swojego zdrowia
płatności NFC
ciekawa opcja sterowania action camem DJI dzięki gestów
aplikacja Huawei Zdrowie jest coraz lepsza