HUAWEI WATCH FIT 4 Pro – recenzja. Smartwatch, do którego warto dopłacić

1 tydzień temu

Zeszłoroczny HUAWEI WATCH FIT 3 to bardzo dobry smartwatch, ale w tym roku seria FIT ma do zaoferowania jeszcze więcej. Huawei postanowił bowiem wprowadzić na rynek nie tylko bezpośredniego następcę „trójki”, ale również wyższy model – dla użytkowników, którzy chcą w smartwatchu prostokątnej koperty, ale również bardziej zaawansowanych funkcji. Ten model to HUAWEI WATCH FIT 4 Pro, który miałam okazję przetestować.

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro jest smartwatchem, którego mogę ocenić naprawdę pozytywnie, ale czy jest on pozbawiony wad? Przekonajcie się!

Specyfikacja i cena

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro trafił na polski rynek w cenie wynoszącej 1199 złotych. Huawei jak zawsze przygotował jednak ofertę premierową. Dzięki niej w terminie od 15 maja do 29 czerwca ten smartwatch można kupić w cenie 999 złotych.

Ten zegarek został wyposażony w prostokątny ekran AMOLED o przekątnej 1,82 cala i jasności do 3000 nitów, wykonano go między innymi z aluminium i tytanu, a do jego funkcji należy możliwość pomiaru EKG. Oferuje też NFC, wiele funkcji sportowych i inne zdrowotne, a ponadto jest wodoodporny. Jego pełna specyfikacja poniżej:

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro – specyfikacja:

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro to po prostu przemyślany i świetnie wykonany sprzęt

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro trafił do sprzedaży w trzech wersjach – zielonej, czarnej i niebieskiej. Każde wydanie różni się nieco kolorem ramki i paskiem. Ja otrzymałam go w tej ostatniej, która podobnie jak wersja czarna posiada pasek fluoroelastomerowy. Zielona ma z kolei pasek nylonowy, który może być wygodniejszym rozwiązaniem, ale fluoroelastomer i tak wypada dobrze. Mimo iż skóra pod nim nie oddycha, potrafiłam zapomnieć o nim na wiele godzin. Stylu paskowi dodają wypustki, ale ważniejsza jest ilość otworów, która się w nim znalazła. Dzięki niej smartwatch można zapiąć na zarówno bardzo drobnym, jak i dużym nadgarstku.

Ten zegarek ma oczywiście kopertę prostokątną, podobnie jak model podstawowy i zeszłoroczny WATCH FIT 3. Mowa o kształcie, który oczywiście budzi pewne skojarzenia, natomiast trudno winić Huaweia za to, iż chce odpowiedzieć na potrzeby użytkowników. W końcu nie brakuje osób, które chcą właśnie takiego smartwatcha, a nie tego z kopertą okrągłą.

U góry koperty znalazł się dotykowy ekran AMOLED o przekątnej 1,82”. Jest to panel o dużym zagęszczeniu pikseli, a więc taki, który wyświetla bardzo dobry obraz, a także o dużej jasności, do 3000 nitów. Odczytywanie jego zawartości w pełnym słońcu to zatem przyjemność. Otaczające go czarne ramki są dosyć szerokie, ale to rzuca się w oczy tylko w parze z niektórymi tarczami.

Podobnie jak WATCH FIT 4, WATCH FIT 4 Pro ma aluminiową ramkę, natomiast bezel otaczający ekran został już wykonany ze stopu tytanu. Od spodu znajdziemy z kolei tworzywo sztuczne i szkło, a pod nim szereg czujników. Miłym dodatkiem jest też szafirowe szkło chroniące ekran, które trudniej zarysować niż klasyczne szkło hartowane. Mamy tu jednak nie tylko porządne materiały, ale też solidną jakość wykonania, bo spasowanie wszelkich elementów urządzenia nie budzi żadnych wątpliwości.

Jeśli chodzi o elementy urządzenia, to ma ono dwa metalowe przyciski z boku – jeden w formie obrotowej koronki, która bardzo płynnie pracuje. Na spodzie są ponadto dwa przyciski, które pozwalają gwałtownie odpiąć pasek, by wymienić go na inny.

Co ważne, całość jest odporna na działanie wody i kurzu. Spełnia nie tylko normę 5ATM, ale też IP6X oraz EN13319. Ta ostatnia przekłada się na to, iż w WATCHu FIT 4 Pro można choćby nurkować, i to na głębokość aż do 40 metrów.

W zestawie z zegarkiem otrzymałam tylko niezbędną dokumentację, a także kabelek z magnetyczną stacją ładującą. To jednak wszystko, co użytkownik takiego urządzenia może potrzebować.

Interfejs jak zwykle komfortowy

Przeciwnikom ekranów dotykowych prawdopodobnie nie spodoba się to, iż tego smartwatcha nie da się obsługiwać wyłącznie przyciskami. jeżeli jednak do nich należycie, nie zrażajcie się, ponieważ ekran dotykowy w omawianym urządzeniu jest bardzo responsywny, a elementy interfejsu na tyle duże, iż trudno kliknąć w nie to, co chcemy.

Przyciski pełnią tu funkcję pomocniczą i możemy z ich pomocą między innymi przechodzić do menu głównego oraz ustawień i listy trybów sportowych, włączać aktywność czy ją pauzować i kończyć. Obrotowa koronka pozwala dodatkowo przewijać poszczególne sekcje interfejsu. Mnie z takiego połączenia ekranu dotykowego i przycisków korzysta się przyjemnie. Co ważne, samouczek włączający się po konfiguracji urządzenia pozwala zapoznać się z funkcjami przycisków oraz poszczególnych gestów na ekranie dotykowym.

Dodam, iż interfejs można dostosować do własnych preferencji. Do kart z danymi, które możemy wyświetlić, swipe’ując na ekranie głównym w prawo, możemy dodać kolejne, a te znajdujące się tam domyślnie możemy usunąć. Niektóre z nich można też zmodyfikować. Z kolei menu główne możemy przełączać między trybem siatki a listy. Nie zabrakło też rzecz jasna opcji zmiany tarcz. Tych jest do wyboru dużo, a ponadto niektóre podlegają edycji poprzez zmianę koloru, stylu i wyświetlanych danych. Za pośrednictwem współpracującej ze smartwatchem aplikacji, czyli Huawei Zdrowie, możemy bezprzewodowo wgrać dodatkowe tarcze.

Oczywiście muszę wspomnieć o tym, iż przy konfiguracji zegarka, w ramach parowania go, aplikację Huawei Zdrowie (lub Huawei Zdrowie Europe w przypadku iOS) trzeba pobrać na telefon. Użytkownicy sprzętu Apple znajdą ją w AppStore, natomiast na telefonie z Androidem w sklepie Google Play jej nie znajdziecie. Pobierzecie ją albo z pliku .apk z oficjalnej strony Huawei, albo z AppGallery (które też wcześniej trzeba pobrać w formie pliku .apk), ale jeżeli macie telefon Samsunga, to też z Galaxy Store. Już po jej instalacji proces parowania przebiega błyskawicznie. Aplikacja posiada bowiem wbudowany skaner, którym odczytacie kod QR wyświetlany na ekranie smartwatcha.

Funkcje zdrowotne i sportowe – HUAWEI WATCH FIT 4 Pro chyba nie potrzebuje więcej

HUAWEI Watch Fit 4 Pro należy do zegarków, które pozwalają naprawdę o siebie zadbać. Monitoruje on bowiem tętno, poziom natlenienia krwi, stres, cykl menstruacyjny oraz jakość snu. Mierzy też temperaturę skóry, liczy kroki, a ponadto rejestruje zmienność rytmu serca, czyli istotny wskaźnik ogólnego stanu zdrowia. Wspomniałam też, iż pozwala przeprowadzać pomiar EKG – wystarczy aktywować tę funkcję, usiąść w pozycji rekomendowanej przez urządzenie, przyłożyć palec do przycisku i poczekać kilkadziesiąt sekund. Nie zastępuje to oczywiście takiego pełnego EKG z 12 odprowadzeniami, ale prawdopodobnie pozwala wcześnie wykryć pewne nieprawidłowości. Pomyślcie, kiedy ostatnio robiliście sobie EKG w przeszłości, bo ja chyba 15 lat temu – to był wymóg do udziału w pewnych zawodach sportowych.

Ale czy HUAWEI Watch Fit 4 Pro przeprowadza wszelkie pomiary poprawnie? Jasne, pewien błąd pomiarowy warto wziąć pod uwagę – w końcu mowa o pomiarze z nadgarstka. Ja nie zauważyłam żadnych anomalii w pomiarze tętna, ale zaznaczę, iż nie trenuję na zaawansowanym poziomie. Poza tym ten zegarek w przeciwieństwie modelu podstawowego i zeszłorocznego FIT 3 wykorzystuje ulepszony system czujników optycznych, przyciemnione szkło na spodzie oraz zoptymalizowane algorytmy TruSense, które mają poprawiać dokładność i szybkość pomiarów. Testowo przeprowadziłam jednak z jego użyciem trening interwałowy, obejmujący rozgrzewkę, 4 serie sprintów po 30 sekund z 1,5-minutowymi przerwami na trucht lub marsz i odpoczynek. Rezultat? Żadnych anomalii nie zauważyłam.

Muszę przyznać, iż nie przepadam spać w zegarkach i dlatego na noc to urządzenie założyłam tylko kilka razy. HUAWEI WATCH FIT 4 Pro bez problemu wykrył jednak godzinę zaśnięcia i przebudzenia i zarejestrował poszczególne fazy snu.

W tym zegarku coś dla siebie znajdą miłośnicy naprawdę przeróżnych sportów. WATCH FIT 4 Pro oferuje bowiem ponad 100 trybów sportowych – do rejestrowania nie tylko biegania i kolarstwa, ale też sportów wodnych, w tym nurkowania, sportów zimowych, fitnessu, tańca czy sportów zespołowych. Wybór jest przeogromny. Jest choćby tryb golfowy z wgranymi wieloma polami golfowymi z całego świata. Ja ograniczyłam się jednak właśnie do biegania, a także spacerowania i treningu siłowego. Podczas ćwiczeń zegarek w czytelny sposób wyświetla informacje o tętnie, tempie, pokonanym dystansie, ilości spalonych kalorii czy progach tętna. Domyślnie urządzenie raz na jakiś czas przekazuje też część tych informacji głosowo, natomiast ja te komunikaty wyciszyłam. Oczywiście, jeżeli rejestrujemy aktywność taką jak bieg na zewnątrz, przy udziale GPS, pokonywana trasa jest rejestrowana na mapie. Względem dokładności lokalizacji nie mam zastrzeżeń.

Ale tej jednej rzeczy mi tu brakuje

Nie, nie mam na myśli płatności zbliżeniowych, bo te działają na zegarku od 15 maja, przy pomocy aplikacji Quicko. Przeszkadza mi to, iż z bezpośrednio do zegarka muzykę możemy wgrać bezpośrednio tylko w formie plików. jeżeli chcemy korzystać ze Spotify, to musimy mieć telefon w pobliżu i pobrany na zegarek specjalny addon.

Jeśli chodzi o inne lifestyle’owe funkcje, to HUAWEI WATCH FIT 4 Pro pozwala odbierać i wykonywać połączenia telefoniczne (jeśli nasz telefon znajduje się w pobliżu), odczytywać powiadomienia przekazywane z telefonu, a także odpowiadać na wiadomości – ale już nie tylko z pomocą wygenerowanych wcześniej odpowiedzi, a też z użyciem klawiatury.

Aplikacja Huawei Zdrowie

Okej, teraz przyjrzymy się bliżej wspomnianej już aplikacji Huawei Zdrowie, ponieważ jest ona nieodłącznym elementem ekosystemu Huawei. Na szczęście jest to jednak element, któremu trudno coś zarzucić. Wygląda bowiem nowocześnie, a jednocześnie wyświetla informacje odbierane z zegarka w sposób czytelny.

Główna zakładka aplikacji Huawei Zdrowie to właśnie podsumowanie danych zbieranych przez zegarek. U góry znajduje się panel z koniczynkami zdrowia lub klasycznymi pierścieniami (do wyboru). Poniżej mamy panel z funkcjami, dostęp do których daje w większości subskrypcja HUAWEI Health+ (opcjonalna), a jeszcze niżej panele, które pozwalają zobaczyć wyniki ostatnich zdrowotnych pomiarów czy ostatnich ćwiczeń. Wystarczy kliknąć w wybrany panel, by zobaczyć więcej szczegółów na temat zarejestrowanych treningów, pomiarów snu, tętna i nie tylko. Oczywiście jest tu też panel z kalendarzem cyklu.

Rejestry treningów przedstawiają zebrane dane w spójny i uporządkowany sposób, także z użyciem kolorowych wykresów. jeżeli uprawialiśmy aktywność wykorzystującą GPS, to zarejestrowaną trasę zobaczymy na mapie. Ponadto sprawdzimy, z jaką prędkością się przemieszczaliśmy, ile spaliliśmy kalorii, jak bardzo obciążający był trening, w jakich strefach tętna ćwiczyliśmy i nie tylko. Bardzo lubię to, iż Huawei Zdrowie grupuje zarejestrowane aktywności miesiącami i pozwala gwałtownie sprawdzić, ile razy w danym miesiącu ćwiczyliśmy, jak długo i ile łącznie spaliliśmy kalorii.

Równie przyjemnie patrzy się na zestawienia danych związanych z funkcjami zdrowotnymi zegara. Każda z zakładek zawiera nie tylko suche dane i wykresy, ale też przydatne wskazówki. Na przykład, jeżeli nasz sen był według aplikacji do zaakceptowania, to dowiemy się, na co przekłada się dobry sen i co zrobić, by zapewnić sobie dobre środowisko do snu. Z kolei w aplikacji poświęconej sercu możemy na przykład przyjrzeć się zarejestrowanym pomiarom EKG. Co ważne, te pomiary możemy wyeksportować, by na przykład wydrukować je do wglądu lekarzowi.

Jeśli chodzi o subskrypcję HUAWEI Health+ to nie oferuje ona niczego, co wcześniej było dostępne w aplikacji za darmo. Jest więc kompletnie opcjonalna. Ale do czego tak adekwatnie daje dostęp? Do dodatkowych ćwiczeń oddechowych, dodatkowej muzyki do snu, dodatkowych form medytacji, funkcji analizy diety, kursów treningowych premium i Planu w formie, czyli niestandardowego planu fitness. Chyba niczego nie pominęłam.

Dla miłośników odznak wspomnę, iż aplikacja Huawei Health pozwala zbierać medale z osiągnięcia. Ponadto za jej pośrednictwem na zegarek można pobrać mapy offline regionu (województwa). W aplikacji jest też opcja skorzystania z funkcji Route Draw, czyli wgrania do zegarka predefiniowanej trasy biegu, by biec od punktu kontrolnego do punktu kontrolnego. W wielu miastach, tak jak w Sosnowcu, nie ma dostępu do żadnych tras stworzonych przez Huawei, ale możemy je stworzyć chociażby w aplikacji Komoot, a potem zaimportować je do Huawei Zdrowie. Można też dokonać importu w postaci plików GPX, TCX i KML.

A czy dane o aktywnościach z Huawei Zdrowie można importować do innych aplikacji? Tak, da się je synchronizować z aplikacjami adidas Running, Komoot i Strava.

Bateria

Jak informuje producent, HUAWEI WATCH FIT 4 Pro ma działać na baterii choćby przez 10 dni. Osiągnięcie takiego wyniku nie jest problemem. Ja używam tego urządzenia od 9 dni, a mimo to jego stan baterii wynosił dziś przed podłączeniem do ładowarki 22 procent. Na przestrzeni tych dni zarejestrowałam na nim kilka aktywności o łącznym czasie 2 godzin i 10 minut.

Ładowanie zegarka odbywa się z pomocą dołączonej do zestawu magnetycznej ładowarki ze złączem USB-A. Pozwala ona naładować sprzęt od 0 do 100 procent w ciągu 60 minut. Nie jest to czas przesadnie długi.

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro – czy warto?

HUAWEI WATCH FIT 4 Pro to dopracowany smartwatch, który łączy schludny design z zaawansowanymi funkcjami zdrowotnymi i sportowymi. Dzięki prostokątnej kopercie, wysokiej jakości materiałom – takim jak tytan i szafirowe szkło – oraz dużemu ekranowi AMOLED, urządzenie prezentuje się bardzo nowocześnie i świetnie sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Oferuje precyzyjny pomiar tętna, natlenienia krwi, snu, stresu czy temperatury skóry, a także możliwość pomiaru EKG. Dodatkowo wspiera ponad 100 trybów sportowych, co sprawia, iż jest świetny dla użytkowników o różnych potrzebach – choćby miłośników nurkowania.

Oczywiście nie jest to urządzenie idealne – zabrakło na przykład pełnego wsparcia dla serwisów streamingowych – ale mimo to FIT 4 Pro to jedna z ciekawszych propozycji dla wymagających użytkowników szukających czegoś pomiędzy zegarkiem sportowym a stylowym gadżetem na co dzień. Z pewnością oferuje on więcej niż model podstawowy, WATCH FIT 4, a jego cena jest adekwatna do oferowanych możliwości.

Mocne strony:

  • Schludny design
  • Mnogość funkcji zdrowotnych
  • Ponad 100 trybów sportowych do wyboru
  • Wysoka precyzja pomiarów
  • Wbudowany GPS
  • Duży i jasny ekran AMOLED
  • Przystępna cena
  • Szafirowe szkło na wyświetlaczu
  • Łatwa wymiana pasków
  • Odporność na kurz i wodę – 5ATM, EN13319 i IP6X
  • Możliwość nurkowania do 40 m
  • Wysoka jakość wykonania
  • Wysoka płynność działania
  • Intuicyjna obsługa
  • Czytelna i prosta w obsłudze aplikacja Huawei Zdrowie
  • NFC
  • Długi czas pracy na baterii
  • Ładowanie bezprzewodowe
  • Możliwość synchronizacji aktywności z zewnętrznymi aplikacjami

Słabe strony:

  • Szerokie ramki wokół ekranu
  • Odtwarzanie muzyki tylko z pamięci zegarka, z plików
  • Brak aplikacji Huawei Zdrowie w sklepie Google Play
HuaweiHUAWEI WATCHsmartwatche
Idź do oryginalnego materiału