7 godzin temu
We wrześniu ubiegłego roku marka Huawei wprowadziła na polski rynek kolejny smartwatch: Huawei Watch D2. Miałem okazję trochę poużywać tego urządzenia i wnioski są oczywisteL o ile wciąż nie macie prezentu na Dzień Babci/Dziadka, to właśnie go znaleźliście. No chyba, iż nie zależy wam na zdrowiu bliskiego sercu seniora.
Huawei Watch D2 (fot. Dariusz Hałas / iMagazine.pl)
I absolutnie nie chodzi o to, iż smartwatch to urządzenie, które zapewnia monitorowanie mnóstwa rodzajów ćwiczeń, treningów, szlifowania kondycji itp. Jakoś nie wyobrażam sobie by szacowni emeryci nagle zaczęli masowo brać udział w maratonach, czy imprezach typu runmageddon, choć aktywność fizyczna, jakakolwiek, jest zalecana przez ekspertów od zdrowia w każdym wieku. W przypadku opisywanego modelu chodzi o zdrowie oczywiście, ale w nieco innym podejściu, choć od razu zaznaczam, iż Huawei Watch D2 bardzo dobrze radzi sobie z monitorowaniem aktywności fizycznych, ale potrafi też coś więcej. Ba, ma unikalne zdolności poparte stosownym certyfikatem.
Huawei Watch D2 debiutuje w Polsce
Huawei Watch D2 jest po prostu urządzeniem, które ma nad bardzo wieloma innymi smartwatchami, również modelami tej samej marki, które chętnie są wybierane przez konsumentów na naszym rynku, bardzo istotną przewagę. Sprzęt, z jakiego miałem okazję korzystać jest smartwatchem wyróżniającym się przełomowym, 24-godzinnym pomiarem ciśnienia tętniczego. Co jeszcze bardziej istotne. Sprzęt ten otrzymał właśnie w tym zakresie pomiarowym, certyfikację medyczną, a to z kolei oznacza, iż pomiary ciśnienia krwi dokonywane dzięki zegarka Huawei Watch D2 są precyzyjne i wiarygodne.
Sam pomiar ciśnienia krwi to oczywiście nie wszystko co potrafi monitorować opisywane urządzenie. dzięki tego zegarka możemy monitorować również poziom nasycenia krwi tlenem (saturację SpO2), jakość snu, wywoływać jednoodprowadzeniowy pomiar EKG, mierzyć puls, monitorować poziom stresu oraz temperaturę skóry.
Jednocześnie pomiary ciśnienia krwi mogą być wywoływane na żądanie, przez użytkownika, jak również można uruchomić program automatycznego wykonywania pomiarów przez 24 godziny w określonych odstępach (domyślnie, co pół godziny). W zasadzie to przebiega w ten sposób, iż po aktywacji tego trybu, w dzień otrzymujemy przypomnienie o pomiarach, co pozwala nam się przygotować, zająć odpowiednią pozycję do pomiaru i go wywołać, w nocy natomiast zegarek radzi sobie z pomiarami bez naszego udziału. Podpowiem tylko, iż dobrze jest mieć urządzenie naładowane na więcej niż 30% baterii przed wywołaniem tego trybu 24-godzinnych pomiarów ciśnienia.
Sam zegarek jest w stanie naprawdę długo pracować na baterii. o ile nie korzystałem z AoD (Always on Display) bez większego problemu ponowne ładowanie urządzenia będzie potrzebne dopiero po ok. 10 dniach od ostatniego takiego zabiegu. Włączenie AoD skraca ten czas o ok. połowę. Jedyną opcją skracającą realnie czas pracy na baterii jest wspomniany tryb wykonywania 24-godzinnych pomiarów ciśnienia. Pompka wbudowana w ciśnieniową opaskę tego czasomierza pochłania sporo energii. To nie jest wada, ale cecha i po prostu dobrze o tym pamiętać, by sprzęt był naładowany, gdy zdecydujemy się na dobowy monitoring ciśnienia.
Dane ze smartwatchy warto pokazać lekarzowi
Ciekawą funkcją urządzenia jest raport Zdrowie na oku, jaki możemy wygenerować w sparowanej z testowanym zegarkiem aplikacji Huawei Zdrowie (wersja dla UE; aplikacja dostępna jest zarówno na Androida jak i iPhone’a). Rzeczony raport daje wgląd w serię wyników pomiarów różnych funkcji zdrowotnych osoby, która nosi ten sprzęt. o ile leży wam na sercu kondycja np. układu sercowo-naczyniowego bliskiej wam osoby, niekoniecznie starszej, to wspomniany raport można udostępnić w aplikacji Huawei Zdrowie.
Oczywiście Huawei Watch D2 potrafi również to, co potrafi wiele innych modeli smartwatchy, bez problemu powiadamia nas o nowych wiadomościach, połączeniach telefonicznych (ba, pozwala porozmawiać bezpośrednio przez zegarek, choć dla mnie ta opcja jest po prostu niewygodna i nie korzystam z tego niezależnie od modelu smartwatcha jakiego aktualnie używam), obsługuje również wszystkie powiadomienia z aplikacji na telefonie, z których chcemy takie powiadomienia otrzymywać. Oczywiście mamy personalizację, duży wybór tarcz zegarka i wiele więcej.
Huawei Watch D2 – ciśnieniomierz, który nie wygląda jak ciśnieniomierz (fot. Dariusz Hałas / iMagazine.pl)
Nie zmienia to jednak faktu, iż sprzęt ten wyróżnia się ponadprzeciętnie szerokim zakresem monitorowanych funkcji zdrowia wliczając w to przede wszystkim pomiar ciśnienia. Pomiar taki, szczególnie, gdy skorzystamy ze wspomnianego trybu dobowych pomiarów, jest bardziej wiarygodny niż podczas jednej i zwykle stresującej wizyty u lekarza. Mówiąc wprost Huawei Watch D2 oprócz tego iż jest w pełni funkcjonalnym smartwatchem, może również w pewnym sensie pełnić rolę holtera ciśnieniowego i holtera EKG. To coś, co na pewno pozwoli znacznie lepiej monitorować pracę serca i układu krążenia u siebie czy bliskiej nam osoby, a w istocie jest znacznie wygodniejsze, ładniejsze, bardziej komfortowe i mniej rzucające się w oczy od jakiegokolwiek holtera, ciśnieniomierza czy innego podobnego sprzętu medycznego. Nie twierdzę, iż zegarek zastępuje profesjonalny sprzęt medyczny, ale decyzję co do jego użycia i tak podejmuje zawsze nasz lekarz, znający nas lub bliskiego nam pacjenta/ntkę, ale z pewnością zgodzicie się, iż im więcej danych, tym większa wiedza i większy spokój.
Ile kosztuje ten czasomierz z ciśnieniomierzem? Huawei Watch D2 jest w tej chwili wyceniany w sklepie online marki na kwotę 1599 zł.
Jeśli artykuł Huawei Watch D2 – świetny prezent na dzień babci / dziadka i nie tylko nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.
