Absolutnie nie jestem klientem na wzmocnione telefony, a mimo to Hammer Construction 2 Thermal 5G naprawdę mi się spodobał. Nie znaczy to, iż pognam do sklepu, aby go kupić, ale powiem Wam, kto powinien to w mojej ocenie zrobić. Propozycja marki należącej do wrocławskiej firmy mPTech w dużej mierze wymyka się stereotypom i jest prawdopodobnie najlepszym telefonem typu rugged, jaki możecie w tej chwili kupić. Nie tylko zastąpi Wam młotek, ale też kamerę termowizyjną i noktowizyjną. Zapraszam do lektury recenzji Hammer Construction 2 Thermal 5G.
Specyfikacja Hammer Construction 2 Thermal 5G
Zawartość opakowania
Czasy, w których w pudełkach ze telefonami znajdowaliśmy ładowarki niestety odchodzą w niepamięć. Do Hammer Construction 2 Thermal 5G dołączono jedynie przewód zasilający USB-C. Szkoda, bo do ceny zakupu telefona wynoszącej 2399 złotych należy doliczyć cenę ładowarki o mocy 33 W lub wyższej.
Budowa i jakość wykonania
Smartfony wzmocnione od zawsze kojarzą mi się ze skrajnie nieporęcznymi klockami. Hammer Construction 2 Thermal 5G jest cięższy od niewzmocnionej konkurencji, ale wcale nie jest zawodnikiem wagi superciężkiej. Jego masa to nieco ponad 300 gramów, co czyni go tylko (?) o ok. 60 gramów cięższym od iPhone 16 Pro Max. Położony obok flagowca Apple wcale nie prezentuje się jak cegłówka, co moim zdaniem jest pewnego rodzaju zaletą. Oczywiście za sprawą tak obudowy, jak i akumulatora o pojemności 6500 mAh sprzęt ten odznacza się dość dużą grubością, wynoszącą 13,5 mm.
Obudowa prezentuje się oryginalnie, choć wykończono ją kolorami typowymi dla tego producenta – czernią i pomarańczem. Osoby preferujące styl militarny mogą sięgnąć po limitowaną, zielono-czarną wersję Military Edition. Sprzęt zaskakująco dobrze leży w dłoniach za sprawą zaokrąglonych krawędzi. Obsługuje się go również sprawnie w warsztatowych rękawiczkach, w których można dotykać ekran. Tak, będzie działał, sprawdziłem.
Na obudowie poza standardowymi przyciskami fizycznymi uwagę zwraca przycisk dodatkowy, któremu da się przypisać dodatkową funkcję. Jaką? Puśćcie wodze wyobraźni. W tym przypadku prawdopodobnie najlepiej wyznaczyć go do otwierania narzędziówki Hammer Toolbox z kilkoma przydatnymi apkami. Jest w nim chociażby poziomica, dalmierz laserowy i litarka. Łącznie da się do niego przypisać trzy akcje, aktywowane naciśnięciem pojedynczym, podwójnym i wydłużonym kliknięciem.
Twardziel z bajerami
Ekranem telefona Hammer Construction 2 Thermal 5G na tegorocznych targach IFA 2024 w Berlinie wbijałem gwoździe i niechaj to będzie odpowiednia recenzja faktycznej wytrzymałości całego telefonu. Ten telefon nie jest wzmocniony tylko z nazwy, co potwierdza certyfikat MIL-STD-810G. Odporność na szkodliwe działanie wody i pyłu poświadcza z kolei norma IP69.
W górnej części telefona zwraca uwagę laserowego dalmierza. Dzięki niemu, jak sama nazwa wskazuje, da się dokonywać precyzyjnych pomiarów odległości. Na wyspie aparatów z tyłu widnieją z kolei moduł ThermoVue do zdjęć termicznych, 8 Mpix do zdjęć noktowizyjnych oraz główny sensor 108 Mpix.
Ekran i głośniki
Smartfony typu rugged nigdy nie odznaczały się zbyt pięknymi ekranami. W tym przypadku mamy do czynienia z panelem o przyzwoitych parametrach. 6,58-calowa matryca IPS chroniona szkłem Corning Gorilla Glass 5 ma rozdzielczość 1080×2408 pikseli i odświeża obraz z częstotliwością 120 Hz. Nie liczcie tu jednak na zmianę w zakresie 1-120 Hz. Można wybierać pomiędzy trybem 60 i 120 Hz i to w zasadzie tyle. Niestety, z racji tego, iż matryca to „tylko” IPS, a nie AMOLED, czernie są takie sobie, kontrast również, a jasność – co najwyżej satysfakcjonująca. W pełnym słońcu osoby mające wcześniej do czynienia z flagowcami mogą kręcić nosem. A osoby szukające telefona wzmocnionego? Na mój gust im taki ekran wystarczy.
Miło, iż w telefonie jest dioda powiadomień. Mniej przyjemną informacją jest obecność głośnika mono, co przy tej cenie urządzenia może zaskakiwać. Gra głośno, ale jakość… mogło być lepiej. W tej cenie producent mógł sięgnąć albo po lepszy głośnik albo dwa głośniki.
Wydajność i oprogramowanie Hammer Construction 2 Thermal 5G
Chyba nigdy nie trzymałem jeszcze w swoich dłoniach telefona wzmocnionego, który byłby demonem szybkości. Hammer Construction 2 Thermal 5G również nim nie jest, ale MediaTek 6300 oraz 8 GB pamięci RAM sprawiają, iż przez większość czasu działa płynnie. To nie jest telefon gamingowy, tylko mający zaspokoić potrzeby osób poszukujących sprzętu o podniesionej wytrzymałości na uszkodzenia mechaniczne. W grach radzi sobie nieźle, przełączanie pomiędzy aplikacjami nie zajmuje dużo czasu. Jest okej.
Na pokładzie Hammer Construction 2 Thermal 5G jest gniazdo na karty eSIM, co umożliwia zakup wirtualnych kart SIM podczas zagranicznych wojaży. Niestety, nie ma obsługi dwóch fizycznych kart SIM, co akurat nie każdemu musi się podobać. Na posterunku są też moduł NFC, Bluetooth 5.3, GPS oraz obsługa sieci 5G. Od strony komunikacyjnej próżno tu wytknąć jakieś braki. telefon działa w oparciu o Androida 14 z nakładką didoOS, mocno przypominającą czystego Androida. Nie ma tu nadprogramowych preinstalowanych aplikacji. Podobno producent zaktualizuje ten telefon do Androida 15, a aktualizacje bezpieczeństwa będą wydawane przez dwa lata.
Z dobrych informacji: Hammer Construction 2 Thermal 5G obsługuje karty pamięci microSD o pojemności do 1 TB. Dzięki takiej karcie da się rozszerzyć 256 GB wbudowanej pamięci.
Jak już wspomniałem, w oprogramowaniu miłym dodatkiem jest zestaw narzędzi Hammer Toolbox. W narzędziówce są kompas, poziomica, latarka, apka do wieszania obrazów, lupa, alarm, narzędzie do wyznaczania pionu, kątomierz, miernik hałasu, kątomierz, dalmierz laserowy o zasięgu 50 metrów i kamera na podczerwień. Osobna apka aktywuje termowizję.
Czujnik termowizji ThermoVue (nie zaś popularny FLIR Lepton) dokonuje pomiarów w zakresie -10 do +550 stopni Celsjusza na odległość do 1000 metrów. Dzięki niemu można zdiagnozować wyciek w łazience, zweryfikować działanie kaloryferów w mieszkaniu lub dokonać innych pomiarów. Deklarowana dokładność do 3 stopni Celsjusza pomaga uzyskać dokładny i czytelny pomiar. Rozdzielczość pomiaru to 160×120 pikseli.
Aparaty w Hammer Construction 2 Thermal 5G
Działanie aparatu głównego, tylnej kamerki noktowizyjnej i przedniej 32 Mpix postanowiłem omówić w osobnej sekcji. Główny sensor o rozdzielczości 108 Mpix sparowany jest z obiektywem f/1.8. W sofcie aparatu znalazł się przycisk 2x, umożliwiający włączenie 2-krotnego zoomu cyfrowego.
Jak wypadają fotografie? Nie tak, jak w „zwykłych” telefonach za te pieniądze. Widać tutaj nieco gorsze działanie softu, przekładające się na nieco sprane kolory za dnia i dość wysoki szum w nocy. Ogólny poziom zdjęć powinien zadowolić osoby szukające tego rodzaju telefonów, ale obiegają one od czołowej konkurencji. Całościowo nie jest źle, ale mogłoby być nieco lepiej. Sami oceńcie.
Za „widzenie w ciemności” odpowiada aparat noktowizyjny o skromniejszej rozdzielczości 8 Mpix z obiektywem o przesłonie f/2.0 i współpracujący z dwoma diodami IR. Jakość czarno-białych zdjęć jest dostatecznie wysoka, aby wykonać fotografię w absolutnych ciemnościach. Nieco do życzenia pozostawia ostrość, zwłaszcza przedmiotów znajdujących się blisko obiektywu.
A jakość zdjęć z kamerki przedniej? Sami oceńcie.
Jeśli chodzi o rozdzielczość wideo, telefonem da się rejestrować filmy w rozdzielczości 1440p w 30 klatkach na sekundę, także w trybie profesjonalnym.
Akumulator i czas ładowania
Akumulator o ponadprzeciętnej pojemności 6500 mAh powinien w teorii przełożyć się na dłuższy czas działania urządzenia i faktycznie się przekłada. Połączenie go z niezbyt prądożernym procesorem było strzałem w dziesiątkę i uzyskanie czasu działania na baterii na poziomie 3 dni nie jest rzeczą niemożliwą. Znajdą się tacy, którzy rozładują baterię w dwa dni, ale konsument na taki sprzęt nie będzie raczej spędzał długich godzin na wertowaniu filmów wysokiej rozdzielczości, więc…
Ładowanie akumulatora do pełna ładowarką o mocy 33 W trwa niecałe dwie godziny. Przypominam, iż w zestawie takowej nie ma, więc należy ją sobie dokupić. Miłą niespodzianką jest opcja ładowania bezprzewodowego z mocą 15 W oraz ładowania zwrotnego, przewodowego. Jednym słowem: Hammer Construction 2 Thermal 5G może pełnić rolę powerbanka, gdy zajdzie taka potrzeba.
Hammer Construction 2 Thermal 5G – czy warto?
Napisałem kiedyś tekst o tym, iż brakuje mi na rynku naprawdę nietuzinkowych telefonów. Hammer Construction 2 Thermal 5G jest jednym z nielicznych urządzeń tego typu. Telefon ten powstał dla specyficznej grupy odbiorców i moim zdaniem idealnie trafi w jej potrzeby. Hammer Construction 2 Thermal 5G to sprzęt, który szalenie trudno jest zepsuć, przystosowany do działania w ekstremalnych warunkach – potwierdziłem to w wielu scenariuszach przy okazji tworzenia tej recenzji. Działa płynnie, obsługuje standardy 5G i eSIM, oferując przy tym długi czas działania na baterii. Do tego ma kamerę noktowizyjną i termowizyjną, z której użytek zrobią nie tylko budowlańcy, ale i osoby lubiące majsterkować.
Tak, Hammer Construction 2 Thermal 5G ma także słabsze strony, ale całościowo nie rzutują one na pozytywny odbiór telefona. To po prostu nie jest sprzęt dla wszystkich, ale każdy, kto rozważa zakup telefonu wzmocnionego, powinien być z niego zadowolony.
Mocne strony:
- realnie wytrzymała konstrukcja, potwierdzona certyfikatami IP69 i MIL-STD-810G…
- …serio, wbijałem gwoździe ekranem tego telefona
- wwsparcie dla eSIM i 5G
- płynne działanie
- ekran można obsługiwać w rękawicach
- przyzwoite zdjęcia za dnia
- kamery termowizyjna i noktowizyjna
- laserowy dalmierz
- bardzo długi czas działania na baterii
- ładowanie indukcyjne
- ładowanie zwrotne przewodowe
- programowalny przycisk fizyczny
- garść przydanych narzędzi cyfrowych w Hammer Toolbox
- zintegrowany otwieracz do butelek
Słabe strony:
- głośniki mono
- przeciętne zdjęcia po zmroku
- brak ładowarki w zestawie
- większa wytrzymałość = większa masa