Hama na IFA 2025: Niemcy grali u siebie i to było czuć

Podczas targów IFA 2025 w Berlinie odwiedziliśmy między innymi imponujących rozmiarów stoisko Hama. Znaleźliśmy tam zatrzęsienie nowości w postaci przeróżnych akcesoriów, w tym ładowarek GaN, powerbanków mogących ładować laptopy, a choćby boomboksów. Niemiecki producent chciał dobrze zaprezentować się w swoim kraju i… chyba się udało.

Hama na IFA 2025

Pierwsze smart ringi były i są absurdalnie drogie, przez co ich zakup nie ma większego sensu. Samsung Galaxy Ring kosztuje na przykład 1849 złotych, a za te pieniądze kupimy znacznie praktyczniejsze smartbandy i smartwatche. Za ułamek tej ceny można jednak kupić Hama Ring, który pozwala monitorować parametry zdrowotne. Wygląda dobrze, więc jeżeli ktoś chce tego typu smart biżuterię…

Hama prezentowała też niedrogie smartwatche i paybandy, czyli opaski umożliwiające płatności zbliżeniowe w sklepach.

Moją uwagę zwróciły powerbanki o mocy 65, 140 i aż 200 W z wyświetlaczami pokazującymi parametry pracy. Oprócz tego pokazano też interesujące ładowarki GaN o bardzo zróżnicowanej mocy – dla wszystkich coś miłego.

Na stoisku Hama na IFA 2025 spodobały mi się nowe ładowarki ze zwijanymi przewodami i chyba nie muszę mówić dlaczego. Niestety, po chwili namysłu stwierdziłem, iż nie jest to rozwiązanie dla mnie. Co stanie się bowiem, gdy wysuwany przewód stanie się celem ząbków moich kotów? Oprócz niego w ładowarce widnieje też dodatkowe złącze USB-C. Ładowarki Qi2 też były, w tym te dla sprzętu Apple.

A o ile chcecie rozkręcić imprezę no to możliwi to boombox Ultimate Pro o mocy 120 W. Model ten ma złącze mikrofonowo-gitarowe, może działać choćby dobę i pełnić funkcję powerbanka.

Spojrzenia przykuwały także stacje dokujące USB4, akcesoria komputerowe w tym ładne oświetlenie LED oraz mnóstwo przeróżnych etui. No i myszki. Zwykłe, ergonomiczne, dla graczy…

Nietrudno było odnieść wrażenie, iż z racji mnogości nowinek wielkie stoisko Hama na IFA 2025 było jednym z tych najobficiej wyposażonych.

Źródło: mat. własny