Apple 19 lutego przedstawiło nowego iPhone’a 16e. Nowy „budżetowy” telefon firmy z Cupertino w końcu stracił przycisk Home, który został zastąpiony Face ID. Apple wyposażyło iPhone’a 16e w czip A18, nowe 6‑rdzeniowe CPU z 2 rdzeniami zapewniającymi wydajność i 4 rdzeniami energooszczędnymi. Urządzenie posiada również 4-rdzeniowe GPU
oraz 16‑rdzeniowy system Neural Engine.
W tygodniu pojawiła się również informacja, iż Apple chce na stałe wprowadzić serię iPhone’a oznaczonego literą „e”. Jednak wydaje się, iż sukces tej inicjatywy zależy od sukcesu pierwszego iPhone’a z tej linii.
Mark Gurman w swoim biuletynie Power On został zapytany o to, jak sprzedaje się nowy model telefona Apple. Analityk zauważył, iż premiera sprzedażowa rozpoczęła się dopiero 28 lutego. Jest to zbyt krótki czas, aby oszacować popyt. Miną miesiące, a może choćby cały rok, zanim zobaczymy, jak tak naprawdę sprzedaje się iPhone 16e.
Do tego, jak zauważył Gurman, iPhone 16e nie jest dla klientów, którzy co roku wymieniają iPhone’a. Model ten jest raczej przeznaczony dla użytkowników, którzy co kilka lat wymieniają swoje urządzenie lub dla tych, którzy po raz pierwszy kupują telefona od Apple.
Mark Gurman nie wierzy jednak w sukces iPhone’a 16e:
Mimo to nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony na dłuższą metę. 16e jest zbyt drogi, aby być telefonem budżetowym i tylko nieco tańszy niż flagowa oferta Apple.
W tej chwili nie jesteśmy w stanie ocenić czy nowy model będzie hitem czy fiaskiem. Wydaje się, iż do takiej oceny można wrócić dopiero za rok.
Źródło: Bloomberg