4 miesięcy temu
Google zaprezentowało swoje najnowsze telefony z serii Pixel 9. Stylistyka, chociaż pozostaje mocno “pixelowa” zaczyna przypominać nieco iPhone’a, a ogólne wrażenia dotyczące tych telefonów wydają się być bardzo pozytywne.
Google w tym roku zaskoczyło wcześniejszą premierą swoich telefonów – zamiast tradycyjnego października, nowe urządzenia z serii Pixel 9 zadebiutowały już w sierpniu. Wśród nowości znajdziemy łącznie aż cztery modele: podstawowy Pixel 9, kompaktowy ale flagowy Pixel 9 Pro z ekranem o przekątnej 6,3 cala oraz większy model Pixel 9 Pro XL, wyposażony w 6,8-calowy wyświetlacz oraz Pixel 9 Pro Fold.
Wszystkie nowe telefony z serii Pixel 9 napędza procesor Tensor G4, z jednym rdzeniem Cortex-X4, trzema A720 i czterema A520, co daje łącznie 8 rdzeni, wspierany przez 12 GB RAM (Pixel 9) lub 16 GB RAM (modele Pro) i do 1 TB pamięci wewnętrznej. Baterie mają odpowiednio pojemność 4700 mAh w Pixel 9 Pro oraz 5060 mAh w Pixel 9 Pro XL, a obydwa modele obsługują szybkie ładowanie 45 W.
Nowy Google Pixel 9 został wyposażony w 6,3-calowy wyświetlacz OLED z odświeżaniem 120 Hz i rozdzielczością FHD+. Google zrezygnowało z optycznego czytnika linii papilarnych na rzecz bardziej niezawodnego czytnika ultradźwiękowego. Maksymalna jasność ekranu została zwiększona do 2700 nitów (wcześniej było to 2000 nitów). Pomimo niewielkiego zwiększenia się rozmiaru ekranu względem poprzednika, Pixel 9 wciąż zalicza się do mniejszych telefonów z Androidem. Nowy model jest dokładnie tej samej wielkości co Pixel 9 Pro, ale jeżeli ktoś preferuje większe urządzenia, powinien zwrócić uwagę na Pixel 9 Pro XL lub Pixel 9 Pro Fold. Obudowa nowego Pixela wykonana jest z aluminium, a przód i tył zabezpiecza szkło Gorilla Glass Victus 2. Telefon posiada certyfikat IP68, co oznacza odporność na kurz i wodę.
W kwestii ładowania, Pixel 9 jest teraz szybszy – może osiągnąć 55% naładowania w 30 minut przy użyciu ładowarki 45W USB-PD. Pojemność baterii została nieznacznie zwiększona do 4700 mAh. Tę samą pojemność baterii ma także Pixel 9 Pro, chociaż w jego przypadku mówimy o szybszym ładowaniu. Przy użyciu tej samej ładowarki, telefon Google’a z dopiskiem Pro w nazwie naładuje 70% baterii w 30 min, przy użyciu tej samej ładowarki 45W. Niestety, podobnie jak rok temu, ładowarki nie znajdziemy w opakowaniu z telefonem.
Pod względem zewnętrznym (inną wyspą aparatu i układem kolorystycznym), główną różnicą między modelem podstawowym, a Pixel 9 Pro jest obecność peryskopowego teleobiektuwu 48 MP w tym ostatnim. Pixel 9 oferuje klasyczny zestaw dwóch kamer (szerokokątny i ultraszerokokątny), jednak jakość sprzętu pozostaje na wysokim poziomie – to te same komponenty co w modelach Pro. Główna kamera to także ten sam 50 MP moduł, co w zeszłym roku, oparty na sensorze Samsung GNK z optyczną stabilizacją obrazu (OIS). Przedni aparat do selfie to 10,5 MP z autofokusem, a moduł ultraszerokokątny został znacząco ulepszony – z 12 MP do 48 MP. Model Pixel 9 Pro jest dokładnie tych samych rozmiarów co model podstawowy, co docenią szczególnie ci użytkownicy, którzy nie przepadają za coraz większymi telefonami.
Kolejny model, Google Pixel 9 Pro XL, to adekwatnie powiększony Pixel 9 Pro. Obydwa modele “Pro” charakteryzują się ekranami Super Actua LTPO z odświeżaniem dynamicznym 1-120 Hz i jasnością do 3000 nitów. Różnica to wielkość i, oczywiście, rozdzielczość. 6,3-calowy ekran w Pixel 9 Pro ma 1280x2856px, podczas gdy większy, 6,8-calowy panel w Pixel 9 Pro XL to już 1344x2992px. Ekrany są oczywiście chronione szkłem Gorilla Glass Victus 2. Bateria w Pixel 9 Pro XL także urosła nieznacznie względem mniejszego kuzyna, ma pojemność 5,060mAh.
Pixel 9 Pro Fold jest najbardziej zaawansowanym z nowych telefonów Google’a, stanowiąc znaczące ulepszenie względem pierwszej generacji Pixel Fold. Nowy model oferuje większe ekrany, lepszy zawias i smuklejszy profil. Google całkowicie przeprojektowało swoją składaną konstrukcję, czyniąc Pixel 9 Pro Fold wyższym i smuklejszym niż poprzednik. Druga generacja składanej serii Pixel ma bardziej kwadratowe proporcje niż pierwszy składany Pixel, co wydaje się być krokiem naprzód jeżeli chodzi o wartości użytkowe.
Pixel 9 Pro Fold ma 10,5 mm grubości po złożeniu i jedynie 5,1 mm po rozłożeniu, a jego waga została zredukowana do 257 gramów. Ważnym elementem nowego projektu jest zawias, który teraz rozkłada się całkowicie na płasko, czego brakowało w pierwszej generacji. Dodatkowo urządzenie posiada wodoodporność w standardzie IPX8.
Dzięki nowym proporcjom Pixel 9 Pro Fold został wyposażony w większe wyświetlacze: 6,3-calowy ekran zewnętrzny oraz niemal kwadratowy, 8-calowy ekran wewnętrzny. Oba są panelami OLED o rozdzielczości FHD+, adaptacyjnej częstotliwości odświeżania 120 Hz i szczytowej jasności 2700 nitów. Oba ekrany posiadają również 10 MP kamery do selfie.
Z tyłu Pixel 9 Pro Fold ma zestaw aparatów podobny do swojego poprzednika: 48 MP główny aparat, 10,5 MP teleobiektyw (5x zoom optyczny) oraz zaktualizowany moduł ultraszerokokątny 12 MP.
Bateria o pojemności 4650 mAh, jak twierdzi Google, powinna wystarczyć na 24 godziny normalnego użytkowania, a ładowanie przewodowe jest ograniczone do 21 W.
Google Gemini w telefonach
Sztuczna inteligencja Google Gemini odgrywa kluczową rolę w serii Pixel 9. Użytkownicy mogą korzystać z Gemini, aby uzyskać pomysły na potrawy na podstawie zdjęcia zawartości lodówki, a także korzystać z Magic Editora, który potrafi usuwać niechciane elementy na fotografii i choćby tworzyć całkowicie nowe scenerie, na przykład dodając dramatyczny zachód słońca tam, gdzie go nie było. Inna interesująca funkcja to Pixel Screenshots, która umożliwia identyfikację treści na wszystkich zrzutach ekranu, co pozwala na łatwe przeszukiwanie zapisanych informacji.
W serii Pixel 9 Pro wprowadzono także funkcję Circle to Search – wystarczy przytrzymać pasek nawigacji na dole ekranu, aby wyszukać dowolną treść, która się na nim znajduje, uzyskując natychmiastowe wyniki z Google.
Google zapewni aktualizacje systemu przez 7 lat, co obejmuje zarówno system operacyjny, jak i poprawki bezpieczeństwa. Choć Pixel 9 zadebiutował z Androidem 14, to niedługo po premierze powinien otrzymać aktualizację do Androida 15.
