Google postanowiło unicestwić jedną z funkcji swojego systemu operacyjnego. Została ona wdrożona stosunkowo niedawno i najwidoczniej nie zyskała oczekiwanego zainteresowania – zarówno od konsumentów, jak i deweloperów. Chodzi o opcję umożliwiającą uruchamianie aplikacji bez ich faktycznej instalacji. Nowość miała przyspieszyć proces odkrywania poszczególnych usług, ale w praktyce mało kto wiedział o jej istnieniu.
Google odwiedziło cmentarz i wykopało kolejny już grób
Nie jest oczywiście tak, iż amerykański koncern wysyła wszystkie swoje projekty do kosza. Często jesteśmy świadkami debiutu naprawdę ciekawych rozwiązań. Dopiero co swoją premierę miał system Android 16 wprowadzający chociażby nowy rodzaj powiadomień czy rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo konsumentów. Nie zabrakło również specjalnego trybu desktopowego stworzonego z myślą o tabletach.
- Sprawdź także: Android 16 już jest. Te funkcje staną się hitem na wielu telefonach
Mimo wszystko cmentarz Google posiada w swojej ofercie naprawdę mnóstwo nagrobków. Wypisane są na nich nazwy poszczególnych usług, które nie przetrwały próby czasu. Już za kilka miesięcy do tego grona dołączy inny projekt. Mowa oczywiście o Android Instant App, rozwiązaniu testowanym już w 2017 roku i mającym pomóc klientom na wielu frontach. Koncern chciał przede wszystkim oszczędzić czas spędzany na instalowaniu dziesiątek aplikacji – zwłaszcza iż niektóre z nich są pobierane wyłącznie na chwilę.
Szybszy dostęp do usługi, mniejsze zużycie danych, więcej miejsca na dane, optymalizacja innych procesów – wszystko to obiecywała firma na praktycznie każdym kroku. Jak się jednak okazało, zaledwie ułamek wszystkich deweloperów podjął kroki integrujące swoje aplikacje z rozwiązaniem technologicznego molocha. Dlatego też dojdzie do jego likwidacji ostatniego dnia grudnia bieżącego roku. Pogrzeb nastąpi więc dosłownie za moment. Raczej mało kto będzie tęsknił, sporo osób prawdopodobnie nie miało pojęcia o istnieniu czegoś takiego.
Szkoda, bo funkcja miała spory potencjał
Jak wspomniałem na początku, pierwsze próby wdrożenia Android Instant Apps pojawiły się już w 2017 roku – wtedy też poszczególni partnerzy zaoferowali możliwość uruchomienia aplikacji bez konieczności ich pobierania. Przykład zobaczycie na powyższym materiale. Prezentuje się to naprawdę nieźle i mogłoby zdać egzamin w przypadku aplikacji potrzebnych wyłącznie jednorazowo. Najwidoczniej zapotrzebowanie wśród przeciętych użytkowników było zbyt niskie.
Kto wie, być może rozwiązanie wróci kiedyś w przeprojektowanej formie? Osobiście w to wątpię, zwłaszcza iż w tej chwili jest coraz łatwiej uzyskać dostęp do nielimitowanego i szybkiego internetu. Do tego dochodzą telefony wyposażone w naprawdę pojemną przestrzeń na dane. Pobranie czy zainstalowanie aplikacji nie jest więc teraz zbyt dużym problemem.
- Przeczytaj również: Eksperci apelują: odinstaluj te aplikacje ze swojego telefona
Koniecznie dajcie znać czy w ogóle słyszeliście kiedyś o usuwanej niedługo funkcjonalności. jeżeli tak, to czy którakolwiek z używanych przez Was aplikacji ją wspierała?
Źródło: Android Authority / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@waldemarbrandt67w)