Z pewnością niewielu jest użytkowników Google, którzy chociaż raz nie trafili w swoim telefonie na spersonalizowane materiały zlokalizowane w Discover. Teraz okazuje się, iż gigant technologiczny potwierdza wprowadzenie kanału w wersji na komputery stacjonarne. Co na razie wiadomo na ten temat?
Nowa wersja Discover niedługo
Google Discover to szybki i łatwy dostęp do spersonalizowanych artykułów i ważnych wiadomości, który zyskuje coraz większą popularność. Dotychczas rozwiązanie było dostępne wyłącznie na telefonach – poprzez przejście do ekranu „minus jeden” na urządzeniach z systemem Android oraz bezpośrednio za pośrednictwem aplikacji Google dla użytkowników iOS.
Podczas wydarzenia Search Central Live w Madrycie przekazano informację, iż Google oficjalnie planuje wdrożenie Discover na stronę główną Google.com w wersji na komputery stacjonarne.
Co więcej, okazuje się, iż niektórzy użytkownicy już zyskali dostęp do nowego rozwiązania. Informacje podają posiadacze włączonego śledzenia aktywności w sieci i aplikacjach. Te osoby podobno już widzą monit o uruchomieniu nowego kanału Discover w wersji na komputery stacjonarne.

Nie jest zaskoczeniem, iż na razie są to wyłącznie użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych, jednak o ile opcja nie okaże się totalną klapą, możemy się jej spodziewać w szerszym wdrożeniu również w Europie.
Okazuje się, iż użytkownicy zobaczą monit „Nowy sposób eksploracji zainteresowań” w prawym dolnym rogu Google.com. Po zaakceptowaniu go kanał Discover zostanie domyślnie włączony i zostanie dopasowany do zainteresowań użytkownika o ile będzie on zalogowany na tym samym koncie Google, co na swoim telefonie. Discover bazuje na danych takich jak historia wyszukiwania, historia przeglądania, aktywność aplikacji i inne.
Google testuje zmiany w Discover
Ostatnio Google testuje również inne zmiany w Discover. Najpierw była to modyfikacja interfejsu użytkownika. Chodzi o rezygnację z układu opartego na kartach o zakrzywionych krawędziach na rzecz układu o pełnej szerokości bez widocznej przerwy wizualnej między tytułem a obrazem nagłówka kolejnego wyróżnionego artykułu.
Druga zmiana dotyczy zastępowania bezpośrednich linków do stron internetowych własnymi adresami URL „search.app” lub „share.google” w przypadku udostępniania artykułów bezpośrednio z kanału Discover. Z jednej strony nowe rozwiązanie okaże się pomocne, kiedy adres URL konkretnego artykułu jest zbyt długi. Z drugiej – wprowadzone wersje linków sprawiają, iż użytkownik może mieć problem z rozpoznaniem, co dokładnie znajduje się w danym materiale i skąd pochodzi. Google wprowadziło jednak krótką wiadomość przy udostępnianiu, która zawiera tytuł artykułu, źródło oraz informację o udostępnieniu za pośrednictwem aplikacji Google.
Jak widać Discover to ważna część wyszukiwarki Google, a firma ciągle pracuje nad jej rozwojem. Wielu użytkowników zaczyna traktować kanał choćby jako nowego rodzaju portal informacyjny. Otrzymują interesujące informacje i materiały dopasowane do ich preferencji, przez co nie muszą mierzyć się z codzienny zalewem newsów i poradników niezwiązanych z ich specyficzną kombinacją zainteresowań i hobby.
Źródło: Android Police / Zdjęcie otwierające: unsplash.com