
Tradycyjnie już, mniej więcej po pół roku od premiery flagowców, Google proponuje przystępniejszą cenowo odmianę swoich Androidów. Pixel 9a zadebiutuje w kwietniu, czyli adekwatnie wcześniej (Pixele 9 pojawiły się w sierpniu, a nie jak zwykle jesienią). W czym gorszy jest model 9a od bazowej wariacji, a w czym lepszy od swojego poprzednika (8a)?
Google Pixel 9a – najtańszy tej generacji
Oczywistym jest, iż w jakichś obszarach Google Pixel 9a musiał przejść kompromis. Gdzie konkretnie? Stylistycznie telefon nawiązuje do starszych i mocniejszych jednostek. Konstrukcja ma aluminiową ramkę, płaski design i ochronę Gorilla Glass 3. Wcześniejsza generacja była nieco bardziej zaoblona, Poprawiono szczelność telefonu (do IP68).
Wyświetlacz w Pixelu 9a urósł do 6.3 cala. Wspiera HDR, ale w 8-bitowej głębi kolorystycznej. Producentowi udało się utrzymać na pokładzie aktualnie najnowszy chipset, czyli procesor Tensor G4. Powiększyła się też pojemność baterii do 5100 mAh. Androida wzbogacono o praktycznie pełen pakiet funkcji AI, które dotarły do bazowych Pixeli 9. Cieszy obecność standardu USB-C 3.2.
Pixel 9a – moduł fotograficzny
„Wyspa” fotograficzna Pixela 9a nie robi wrażenia i choćby nie wiem, czy zmiany można uznać za upgrade. Zamiast coraz rzadziej stosowanego sensora 64 mpx (który funkcjonował w Pixelach 7a i 8a) pojawił się ten z 48 mega. Dzisiaj większość telefonów stara się korzystać z 50-megapikselowych matryc, ale Google woli inaczej. Moduł potrafi zarejestrować video w 4K/60fps.
Dwie kamerki to mało, ale Google jak zwykle stara się dopieścić wszystko swoimi software’owymi trickami. W Pixelach 9a pojawił się tryb Makro Focus i Astrophotography z Night Sight. To pierwszy raz w serii a, gdy będziemy mogli skorzystać z tych funkcji. Oczywiście dostępne będą też wcześniejsze opcje. Łącznie będziemy mogli liczyć na Magic Editor, Magic Eraser, Best Take i Photo Unblur.
- 48 mpx z f/1.7 z Quad PD Dual Pixel AF i OIS
- 13 mpx z f/2.2 (ten sam sensor ultra wide)
- selfie: 13 mega z nagrywaniem 4K/30fps
Google Pixel 9a – specyfikacje
Nowy Pixel 9a podrożał. W Polsce jego cena startuje od 2399 zł, a kończy na 2849 zł. Wydaje się, iż w tej półce cenowej znajdziecie lepiej wyposażone „chińczyki”. Przewagą Google pozostaje Android z dodatkowymi opcjami i szerszymi aktualizacjami.
- ekran: pOLED 6.3” (2424 x 1080), 120Hz i 1800 nitów jasności w HDR
- czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
- zabezpieczenie panelu Corning Gorilla Glass 3
- chip: Google Tensor G4 + Titan M2 (security)
- konfiguracje pamięci: 8 GB RAM i 128/256 GB na dane (w UFS 3.1)
- foto: 48 mpx z OIS + 13 mpx (ultra wide)
- bateria: 5100 mAh z ładowaniem 23W i bezprzewodowym Qi
- głośniki stereo
- szczelność zgodna z normą IP68
- system: Android 15 z nowymi opcjami AI i siedmioletnim wsparciem aktualizacji
źródło: Google