GL.iNet prezentuje nadchodzące routery Wi-Fi 7 na targach CES 2025

Większość z Was może znać firmę GL.iNet jako producenta tanich routerów podróżnych, z którymi można dzielić hotelowe połączenie Wi-Fi, ale w ciągu ostatnich kilku lat firma rozszerzyła swoją działalność na bardziej wydajne urządzenia i jest to Flint 2 Wi-Fi 6 jest popularną opcją, zwłaszcza iż obsługuje rozwidlenie OpenWRT, ale natywna obsługa OpenWRT jest na późnym etapie rozwoju. Na targach CES firma pokazała swój nadchodzący router Flint 3 — znany również jako GL-BE9300 — choć niestety nie podano nam żadnych dodatkowych specyfikacji, jeżeli chodzi o sprzęt znajdujący się pod maską, poza tym, co firma już udostępniła, to na razie tyle. jak wiemy, Flint 3 został po raz pierwszy publicznie pokazany. To powiedziawszy, numer modelu sugeruje, iż powinien to być router trójzakresowy, który najprawdopodobniej zapewni do 5760 Mb/s w paśmie 6 GHz, 2880 Mb/s w paśmie 5 GHz i wreszcie 574 Mb/s w paśmie 2,4 GHz. To nieco rozczarowujące sugeruje, iż router może być ograniczony do konfiguracji anteny 2×2 na wszystkich trzech pasmach, jeżeli szerokość kanału 320 MHz jest obsługiwana w paśmie 6 GHz. jeżeli chodzi o ogłoszone funkcje, Flint 3 ma obsługiwać wiele sieci WAN, co umożliwia przełączanie awaryjne lub równoważenie obciążenia, obsługę klientów i serwerów VPN oraz co najmniej parę portów LAN/WAN 2,5 Gb/s przeniesionych z Flint 2.

Na wystawie zaprezentowano także Slate 7 lub GL-BE3600, czyli pierwszy router podróżny Wi-Fi 7 firmy GL.iNet. Jest to najprawdopodobniej dwuzakresowy router 2×2 2,4 i 5 GHz o prędkości do 2882 Mb/s dla pasma 5 GHz i 688 Mb/s dla pasma 2,4 GHz. On również będzie oferował obsługę VPN i jest to pierwszy router GL.iNet o małej obudowie z dwoma portami 2,5 Gb/s. Jest zasilany przez 12-woltowy port USB-C i jest wyposażony w port USB 3.0, którego najprawdopodobniej można używać do udostępniania danych lub klucza USB do transmisji danych. Wydaje się również, iż Slate 7 ma z przodu mały wyświetlacz LCD, który może generować kody QR ułatwiające połączenie. Na koniec GL.iNet zaprezentował nową gamę produktów z Cometem – lub GL-RM1, jeżeli wolisz – który firma nazywa „zdalnym KVM typu open source”. Łączy się z komputerem stacjonarnym lub laptopem przez HDMI i USB, aby włączyć część KVM, a następnie port Ethernet urządzenia jest podłączony do sieci, aby umożliwić zdalny dostęp do komputera. Jest to reklamowane jako niezawodny sposób zdalnego dostępu do systemu, niezależnie od tego, czy jest to komputer stacjonarny, serwer czy inne urządzenie wyposażone w port HDMI, chociaż należy podjąć pewne środki ostrożności, aby zapobiec utracie zasilania przez system. To fajne rozwiązanie, które nie jest łatwe do samodzielnego wykonania i mam nadzieję, iż będzie w rozsądnej cenie, jak większość produktów GL.iNets. Oczekuje się, iż wszystkie trzy produkty zostaną wprowadzone na rynek jeszcze w tym roku.