Giant Revolt serwis po roku i tubless system info

velotech-pl.blogspot.com 2 miesięcy temu

No tak...gravel jak wiele innych, mnie nie podnieca ogólnie ten system, ale niech będzie, przynajmniej ludzie się ruszają i uprawiają sport.

Ten jest po roku użytkowania i serwis przygotowawczy pod dłuższą wyprawę.

Tak się wydaje iż rok to mało, zwłaszcza iż zima po drodze była i sprzęt stał.

No to treściwie bez rozpisywania się.

Osprzęt 2 x 10 biegów, w sumie to już przestarzały napęd.

Okazuje się iż do wymiany napęd, czyli łańcuch i kaseta, do tego spinka .....

Oryginalna kaseta HG 500 11-34, teraz będzie 11-36 HG 50 11-36

Oryginalny łańcuch jakiś KMC teraz będzie .... będzie Shimano.

Sprawa napędu zamknięta.

Wymiana linek i pancerzy standardowo, zajebiste linki z powłoką polimerową powycierały się wszędzie tam gdzie wchodziły lub wychodziły z pancerza czy prowadnicy, do kosza z nimi bo system ciulowo chodził.





















Nowe linki nierdzewki wysokiej klasy śmigają aż miło.

No i teraz koła a w zasadzie piasty.....

Tylna piasta jest na 2 łożyskach maszynowych... łożyska w dobrym stanie, ale kontrowanie się rozkręciło i trzeba było poprawkę zrobić.

Przednia piasta to jakiś cudak bo na łożyskach kulkowych, duża średnica, ale brak smaru ???? interesujące dla czego.

Luz na piaście też był ciekawostką .

Dosmarowano wyregulowano piastę i teraz jest ok, ale ...ja zalecam wymianę tej piasty na np Novateca na łożyskach maszynowych, będzie lepiej się toczyć.

Ogólny obgląd to rowerek całkiem sympatyczny, choć koła przydało by się lżejsze zrobić.

No i przyda się też porada.......rowery które które kupujecie i mają zalewane mleczkiem opony.

Na czas np zimowy, czy też dłuższego nieużytkowania należy opony odszczelnić, wylać mleczko , opony i obręcze umyć i przygotować na nowe zalanie mleczkiem.

Zostawiane systemu tubless na dłuższy czas spowoduje zaschnięcie mleka w jednym miejscu opony...na dole i guzik jest z całego systemu, po prostu nie działa .

System tubless powinien być prawidłowo serwisowany co pare miesięcy, ok 3-4 miesiące aby cieszyć się jak przebijemy i mleczko zaleje dziurę.

Jak zostawiamy rower np na miesiąc , to warto co parę dni np 2-3 pokręcić kołami aby mleczko ne zestalało się w jednym miejscu.

System Tuless wymaga ruchu, aby koła się kręciły, zastój dla tego systemu nie jest dobry.

Także zostawianie zalanego systemy w warunkach zimna np poniżej 0 st na jakiś czas także nie jest wskazany....

Głupotą jest także ..... dolewanie płynu, zamiast odlać stary, oczyścić i na nowo zalać.

Dolewając obciążamy oponę o następne 50-120 g, więc nasze opony nie mają wagi już katalogowej tylko coraz więcej.....

System bezdętkowy tak samo jak czyszczenie napędu wymaga określonych procedur, tak samo jak wymiana płynu hamulcowego co min 1 rok albo jeszcze częściej zależnie od warunków jazdy.


Spike

Sklep i serwis rowerowy

VeloTech
31-272 Kraków
ul. Krowoderskich Zuchów 24 / box 1
tel. 666-316-604 w godz 12 - 19.oo






Idź do oryginalnego materiału