Już od miesięcy zauważam na blogu, iż przeciętnemu graczowi do grania na telefonie wystarczy zwykły telefon. Hardcore’owcy kierują jednak wzrok na jednostki gamingowe. Tych porządnych na rynku nie ma za wielu. Tylko kilku producentów regularnie odświeża swoje propozycje o kolejne modele. Niektóre, jak Lenovo, z tej grupy się wypisało (seria Legion), ale pozostała czwórka przez cały czas próbuje. ASUS jest wśród tych marek. W zeszłym tygodniu przedstawił już siódmą generację przenośnych ROGów. Miałem więcej czasu, by przyjrzeć się obu nowym Androidom. Czy ASUS ROG Phone 7 i 7 Ultimate przekonują do siebie true gamerów?
ASUS ROG Phone 7 i 7 Ultimate są high-endowe
ASUS jest znane w segmencie gier i prawdopodobnie właśnie to składani go do utrzymania gamingowej linii swoich telefonów. Poprzednicy mieli mocarne parametry, więc tajwański producent sam sobie zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko. adekwatnie nie musielibyście choćby zerkać w załączone specyfikacje, by mieć pewność, iż siódma generacja androidowych ROGów jest wyposażono topowo. Niezależnie od kategorii, od urządzeń do grania oczekuje się mniej więcej tego samego: wydajności, płynnego ekranu i szybkiej oraz stabilnej łączności.
ASUS ROG Phone 7 i 7 Ultimate ma to zagwarantować. We wszystkich obszarach jest więcej niż do grania na Androidzie potrzeba. To również powtarzam już jak mantrę. telefonom wcale nie są potrzebne aż tak podkręcone rozwiązania, ale to jest jak wyścig zbrojeń. Bezpośrednie konkurenci (Xiaomi z Black Sharkami, nubia z Red Magicami i do niedawna Lenovo z Legionami) prześcigają się na ulepszenia. W kilku obszarach jest choćby sens, mam na myśli systemy chłodzenia, szybkość ładowania, rozmieszczenie anten, haptykę, czy systemy sterowania oraz kontroli. Zerkam na opis nowych modeli ROG Phone i wszędzie widzę tu elementy premium.
Koniec z laurką (bo tak wyszło). Zerknijcie na konkrety. W podsumowaniu wylistuje najważniejsze ze specyfikacji, ale najpierw wyróżniki ROG Phone’ów 7 i 7 Ultimate.
ASUS ROG Phone 7 Ultimate z AeroActive Cooler 7
ASUS zaoferuje swoje gamingowce w dwóch edycjach. Ultimate, czyli ta jeszcze doposażona, ponownie będzie oferowana z zewnętrznym chłodzeniem. Aktywne chłodzenie zawsze jest skuteczniejsze od pasywnego, więc aby wydłużyć czas działania na większych obrotach ponownie zaangażowano moduł AeroActive Cooler. Najnowsza jego odmiana znów coś zyskała. przez cały czas jej najważniejszym zadaniem jest zbijanie temperatury, ale przystawka na „plecki” telefona otrzymała kolejne ulepszenie.
Oprócz wentylacji CPU (w technologii termoelektrycznych ogniw Peltiera), która w kwestii zarządzania ciepłem podnosi efektywność działań o 20%, moduł AeroActive 7 Cooler posiada też wzmocnienie brzmienia telefonu. Głośniczki stereo z systemem 2.1 są aż o 77% donioślejsze od tych normalnych (wbudowanych w smarfon), a to za sprawą subwoofera. Do tego pozostało wzmocnienie efektami wizualnymi, które nadają konstrukcji gamingowego charakteru. Czy to potrzebne? Niekoniecznie, ale powiedzmy, iż gamingowa sekcja kieruje się swoimi prawami.
Chłodnica nie będzie tania, zresztą same telefony też nie. Za AeroActive 7 Cooler ASUS życzy sobie aż 110€. W edycji Ultimate jest w zestawie, ale ten zestaw startuje od 6799 zł. W przedsprzedaży do bazowego modelu (w konfiguracji (16/256GB) przystawka jest dołączona za złotówkę, ale promocja trwa tylko do 30 kwietnia. Warto jeszcze w temacie chłodzenia dopisać, iż i bez tej dodatkowej wentylacji chłodzenie ROG Phone’ów 7 wygląda lepiej od odpowiedników w tradycyjnym wydaniu.
ASUS ROG Phone 7 i 7 Ultimate – specyfikacje
Przejdźmy do ogólniejszego spojrzenia na ona telefony. Oczywistym jest, iż modele współdzielą większość specyfikacji. Design, wielkość i kształt również – typowo gamingowe zresztą. Mają ten sam wyświetlacz, procesor, porty, aparaty, łączność, audio, a choćby konfiguracje pamięci. Ultimate odróżni się (jak poprzednik) tylnym panelem ROG Vision display z kolorowym RGB do personalizacji efektów wizualnych (pojawiają się tam też powiadomienia). Jest też dostępny jedynie w jasnej odmianie, no i ma w komplecie wspomnianą chłodnicę. Pozostałe rozwiązania praktycznie bez zmian.
To teraz pełne parametry ASUSa serii ROG Phone 7:
- ekran: AOLED 6.78″ (1080×2448), 165Hz, 1500 nitów (szczytowo), 111% DCI-P3, HDR10
- ochrona wyświetlacza: Corning Gorilla Glass Victus
- czytnik palca zintegrowany z ekranem
- próbkowanie (czułość): 720Hz
- chip: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 i Adreno 740 (z Ray Tracingiem)
- pamięć: do 16 GB RAM (LPDDR5x) i do 512 GB na dane (UFS 4.0)
- ultradźwiękowe przyciski AirTrigger z gestami Dual Action oraz żyroskopowym celowaniem, platforma Snapdragon Elite Gaming
- wibracyjny silnik liniowy (do efektów haptycznych)
- foto: 50 mpx (Sony IMX766) + 13 mpx (ultra-wide 120 stopni) + 5 mpx (makro)
- selfie: 32 mega (z łączeniem czterech pikseli w Quad-Bayer)
- łączność: WiFi 7, Bluetooth 5.3 NFC, modem 5G
- porty: USB-C z DisplayPort 1.4, USB-C (szybkie ładowanie), portu słuchawkowy 3.5 mm
- audio: stereo z Dirac i 2.1 w przystawce AeroActive Cooler oraz wsparcie Hi-Res Audio (także Wireless)
- bateria: 6000 mAh (2x po 3000 mAh) z ładowaniem 65W
- chłodzenie: GameCool 7 (komora parowa i warstwa grafitowa) + opcjonalnie AeroActive 7 Cooler (zewnętrzna przystawka)
- certyfikacja szczelności: IP54
- system: Android 13 z nakładką
- cena ASUSa ROG Phone 7: od 4999 zł (6799 zł za Ultimate)
źródło: ASUS ROG