3 miesięcy temu
W tym roku w sekcji wearables Samsung skupił większą uwagę na nowej odmianie zegarka Galaxy Watch Ultra. Nie zapomniano jednak o aktualizacji bazowych wariacji smartwatcha z systemem Wear OS. Galaxy Watch7 to już czwarta iteracja modelu na platformie Google. Zegarek wygląda niemal identycznie do kilku poprzedników, więc wśród potencjalnych klientów pojawia się pytanie – jak mocno nowy model zegarka Galaxy Watch7 różni się od poprzedniej generacji. Poniżej krótkie porównanie Galaxy Watch7 z Galaxy Watch6. Najważniejsze różnice między smartwatchami oraz obszary poddane upgrade’owi.
Czy warto kupić Galaxy Watch7? A może Galaxy Watch6 będzie wystarczającą propozycją i nie warto do najnowszego modelu dopłacać? Oceńcie sami. Przygotowałem krótkie, szybkie zestawienie funkcji obu zegarków w bezpośrednim porównaniu.
Galaxy Watch7 vs Galaxy Watch6 – najważniejsze różnice
Koreańska marka nie potrzebowała mocno modyfikować konstrukcji Galaxy Watcha, gdyż seria prezentuje się bardzo dobrze od samego początku przemian dokonanych w 2021 roku. Od tego czasu koperta nie przeszła większych zmian, więc można spokojnie skupić się na porównaniu możliwości wnętrza. Mimo wszystko, także od strony estetycznej wskażę kilka zmian.
Ten sam design Galaxy Watch6 i Galaxy Watch7 (te same wielkości koperty i wytrzymałość).
Smart zegarki Samsunga oferują praktycznie te same koperty oraz mocowania pasków. Konstrukcja unisex jest uniwersalna dla wszystkich nadgarstka. Dwie, te same zresztą, wielkości koperty pozwolą na dobranie średnicy do wielkości naszej ręki. Do wyboru mamy koperty 40 mm i 44 mm. Odpowiednio z ekranami 1.3″ (432 x 432) i 1.5″ (480×480). W obu przypadkach są to panele Super AMOLED z trybem Always-on display oraz pokryciem z szafirowego szkła. Ramki (bezele) mają dokładnie te same proporcje. W tym roku ich nie zmniejszono. Galaxy Watch6 i Galaxy Watch7 mają te same normy i certyfikacje szczelności/wytrzymałości: 5ATM i IP68 oraz MIL-STD-810H.
W zeszłorocznej ofercie pozostało opcja Galaxy Watch6 Classic, a więc odmianę z obrotową ramką wokół wyświetlacza, która pozwoli na alternatywną dla dotykowego ekranu opcję interakcji z systemem. Zauważyłem, iż klasyki pojawiają się co drugi rok, więc jeżeli ten model zegarka Galaxy wam bardziej odpowiada to kupicie go tylko w poprzedniej generacji. Od Galaxy Watch6 wersja Classic jest dostępna w dwóch wielkościach (jak model bazowy). Wszystkie z wymienionych wariacji zegarków współpracują z paskami 20 mm, więc nie będzie problemu z wymianą lub dopasowaniem (personalizacją) urządzenia.
Inne kolory wykończenia Galaxy Watch6 i Galaxy WAtch7 (po trzy).
Od samego początku serii Galaxy Watch z Wear OS producent starał się odświeżać paletę kolorów wykończenia swoich zegarków. Właśnie kolor koperty i oferowanych w pudełku wersji paska pozwalał odróżnić od siebie poszczególne generacje Watchy. Wszystkie wersje kolorystyczne koperty oby Watchy są matowe.
- Galaxy Watch6 jest sprzedawany w trzech kolorach. Jeden dla obu wielkości koperty jest wspólny – czarny. Odmiana 44 mm pozostało dostępna w srebrnym wykończeniu, a 40 mm w złotym.
- Galaxy Watch7 też jest oferowany w podobnym rozróżnieniu. Wspólna dla obu wielkości jest opcja oliwkowa (Samsung określa ją zieloną), natomiast mniejszy (40 mm) model w opcji kremowej, a większy (44 mm) – srebrnej.
| Model: | Galaxy Watch6 | Galaxy Watch7 | |
| 40 mm | czarny lub złoty | czarny lub srebrny | |
| 44 mm | zielony lub kremowy | zielony lub srebrny |
Galaxy Watch6 vs Galaxy Watch7 – inna precyzja GPS (L1 + L5)
Moduły lokalizacji przy użyciu systemu GPS są w inteligentnych zegarkach Samsunga normą od praktycznie początków istnienia tych wearables. W ostatnich latach modele otrzymywały mniej więcej ten sam zakres technologii w ramach GPS. jeżeli się nie mylę to ulepszenia widziałem w edycji Pro, której oferowano też bardziej outdoorowe przeznaczenie, w którym precyzja sygnału ma znaczenie.
Galaxy Watch7 otrzymał lepszy moduł GPS. Multi-band GNSS zwiększy dokładność pomiarów, a więc dostarczy lepsze informacje na temat naszego położenia. Lepsze lokalizowanie sprawdzi się nie tylko przy nawigacji, ale też (przede wszystkim?) przy monitorowaniu aktywności. Biegacze i kolarze powinni kierować wzrok w kierunku nowszego Galaxy Watch7.
Samsung proponuje w nowym modelu podwójną częstotliwość – dwa pasma sygnału satelitarnego (L1 + L5), które docierają już do tych bardziej zaawansowanych modeli sportowych zegarków od kilku lat. Wydaje mi się, iż ten sam moduł trafił do Galaxy Watch Pro i Galaxy Watch Ultra. W porównaniu do Galaxy Watch6 zapis sygnału powinien być lepszy szczególnie w miejskiej, gęstej zabudowie, gdzie wyższe budynki zakłócają odczyty.
Galaxy Watch7 z nowym BioActive Sensor
W najnowszej generacji Galaxy Watchów siódmej generacji udało się dostarczyć nowy czujnik BioActive Sensor. Galaxy Watch7 otrzyma zatem zastrzyk możliwości, a więc ulepszenia w dziedzinie analizy ruchu i zdrowia. Pod tym względem oba zegarki mogą się zatem różnić. Samsung obiecuje upgrade w konstrukcji sensora, co oznacza dokładniejsze pomiary. W sumie z tyłu koperty Galaxy Watch7 znajdzie się więcej, bo aż 13 diod LED.
Dzięki temu analizy będą miały szersze spektrum (oprócz zielonych, czerwonych i podczerwonych dojdą jeszcze diody: niebieska, żółta, fioletowa, a choćby ultrafioletowa. Zoptymalizowano też ich rozmieszczenie. Mają być dwa razy wydajniejsze od poprzednio stosowanych. Samsung chce to wykorzystać do przewidywań w zakresie wellness oraz podpowiedziom zapobiegającym występowanie różnych sytuacji.
BioActive Sensor otrzyma Advanced Glycation End Products (AGEs) Index, który posłuży jako wskaźnik kondycji metabolicznej. Ma to wskazywać adekwatność sytuacji do wieku, by lepiej wpływać na nasze codzienne funkcjonowanie. Generalnie chodzi o zachęcenie do odpowiedniej aktywności i żywienia. Wszystkie czujniki łącznie mają usprawnić analizy pracy serca, ciśnienia krwi, natlenienia, jakości snu i regeneracji, a także poziomu stresu. Samsung podał, iż nowy sensor ma być aż o 30% dokładniejszy w mierzeniu pracy serca w trakcie intensywniejszych ćwiczeń.Galaxy Watch7 z nowym Exynos W1000 i 32 GB na dane
Siódma generacja smart zegarków Galaxy Watch (oraz Galaxy Ultra) otrzymała nowy, znacznie lepszy procesor. Układ podniesie możliwości obliczeniowe zegarka Samsunga, które w kilku ostatnich generacjach (m.in. Galaxy Watch6) utknęły na tym samym chipie.
Najnowsze generacje inteligentnych zegarków otrzymują w końcu zastrzyk mocy, który pozwoli im pracować bez większych problemów (a przy okazji zwiększając potencjał ubieralnej elektroniki). Exynos W1000 został wykonany w litografii 3 nm (proces GAA z FOPLP zmniejszający gabaryty chipa oraz lepsze odprowadzanie ciepła). Dla przypomnienia, w kilku ostatnich Galaxy Watchach funkcjonował Exynos W930 (5 nm). SoC zintegrowano z pamięcią DRAM oraz NAND flash, co ma generalnie ułatwić też konstruowanie zegarków.
Samsung przekonuje, iż Exynos W1000 jest 3x szybszy od W930. To zasługa nowych rdzeni. Główny Cortex-A78 ma aż 1.6GHz, a towarzyszy mu jeszcze kwartet Cortexów-A55s z 1.5GHz. Grafiką w zegarkach ma się zająć G68 MP2. GPU ma obsłużyć obraz w wyższej rozdzielczości, silnik dla trybu always-on display z 2.5D i obsługę bardziej zaawansowanych tarczek. W specyfikacjach widzę też obsługę modemów LTE Cat.4 150Mbps (DL) /Cat.5 75Mbps (UL).
W nowych Galaxy Watch7 zaproponowano aż 32 GB na dane, a więc 2x więcej od Galaxy Watch6.
Galaxy Watch6 vs Galaxy Watch7 – czas pracy
Jak już kilka razy zaznaczałem, większość konstrukcji obu zegarków Samsunga się pokrywa. Tak jest również w przypadku baterii. Nie widzę większych różnic w ich pojemności. Zdaje się, iż są dokładnie takie same. W 44-milimietrowych Galaxy Watch6 i GalaxyWatch7 ogniwo ma ok. 425 mAh, a w 40-milimetrowych znalazły się baterie ok. 300 mAh. Nie oznacza to jednak takiego samego czasu pracy na jednym ładowaniu. Co prawda, długość działania jest zależna od wielu czynników i sposobu użytkowania naręcznego gadżetu, ale w przypadku Wear OS w smartwatchach koreańskiej marki przeciętny czas jaki udawało mi się uzyskiwać to 1-2 doby.
Galaxy Watch7 ma oszczędniejszy układ, więc przy tych samych zadaniach powinien funkcjonować nieco dłużej od Galaxy Watch6. Nie da się jednak określić tych różnic. Wartości te pojawią się pewnie po dłuższych testach i porównaniach obu zegarków. Nie spodziewałbym się tu jednak cudów.
Galaxy Watch6 vs Galaxy Watch7 – zmiany Wear OS (Galaxy AI)
Jak już na początku wspominałem, ostatnich kilka generacji zegarków Samsunga pracuje na platformie Wear OS. Z roku na rok koreańska firma jako pierwsza na rynku oferuje ten system w najnowszej wersji. To na Galaxy Watch4 debiutował Wear OS 3. W przypadku Galaxy Watch7 będzie to Wear OS 5 z nakładką One UI Watch 6.
Co prawda, Galaxy Watch6 działa na wcześniejszej wersji platformy Google, ale aktualizacja na pewno dostarczy mu rozwiązań z nowszego modelu, więc pod względem możliwości softu nie powinno być wyraźnych różnic. Pojawią się jedynie jakieś dodatkowe elementy poszczególnych aplikacji, np. tych związanych z aktywnością i wellness, gdzie „siódemka” ma więcej opcji odczytu danych dzięki nowemu BioActive Sensor. W najnowszej odsłonie nakładki Samsunga pojawi się wsparcie algorytmów sztucznej inteligencji Galaxy AI. Być może tu będzie różnica, gdyż algorytmy mogą potrzebować więcej mocy (a tej dodano w Galaxy Watch7).
Większość głównych funkcji obu zegarków w ramach systemu Wear OS będzie identyczna:
- dostęp do sklepiku Google Play (szansa doinstalowania aplikacji i tarczek)
- możliwości zbliżeniowych płatności przez Google Pay
- dostęp do Asystenta Google (sterowanie wybranymi funkcjami zegarka, zadawanie pytań, ale też kontrola smart domu )
- możliwość prowadzenia rozmów przez wbudowany głośniczek i mikrofonik
- analizy aktywności i zdrowia (od tętna przez sen)
- dodatkowe odczyty związane ze zdrowiem przez aplikację Samsung Health Monitor (działającą jedynie ze telefonami Galaxy)
- użytkowanie komunikatorów z opcją dyktowania treści (również w trybie SMS)
- zdalna obsługa wybranych funkcji telefonu (od odtwarzacza muzycznego po aparat fotograficzny)
Wydaje mi się, iż z uwagi na nieco nowsze wnętrze, Galaxy Watch7 może otrzymać w przyszłości więcej aktualizacji (na wzór telefonów). Innymi słowy, Galaxy Watch7 może być dłużej wspierany update’ami systemu Wear OS. Dowiemy się za kilka lat. Aktualnie Galaxy Watch4 otrzymuje kolejne aktualizacje, ale już nie tak obszerne jak w nowszych wydaniach zegarków Galaxy.
Galaxy Watch6 vs Galaxy Watch7 – podsumowanie różnic
Czas podsumować różnice między obiema generacjami zegarków Galaxy Watch. Galaxy Watch7 zyskał kilka usprawnień, ale całość przygotowano bez większych rewolucji. Mamy ten sam design, ten sam zestaw główny możliwości. Ulepszenia software’owe też po części dotrą do Galaxy Watch6 drogą aktualizacji. Poniżej jeszcze szybka lista porównania:
Galaxy Watch6 vs GalaxyWatch7 – podobieństwa:
- ten sam design koperty i dwie wielkości (40 i 44 mm)
- kompatybilność z tymi samymi paskami (20 mm)
- te same adekwatności wyświetlaczy (AMOLED)
- te same standardy wytrzymałości (5ATM, IP68, MIL-STD-810H i szafirowe szło)
- tyle samo pamięci operacyjnej (2 GB RAM)
- opcjonalne wariacje z eSIM (LTE)
- ten sam zestaw głównych czujników: EKG, ciśnienie krwi, saturacja, tętno, temperatura, pomiary składu ciała, analizy sportowe i monitoring snu
- ten sam zakres głównych możliwości systemu Wear OS
Galaxy Watch6 vs GalaxyWatch7 – główne różnice:
- inny system Wear OS prosto z pudełka (Galaxy Watch7 otrzyma Wear OS 5 z One UI Watch 6 (ale update ten dotrze też do Galaxy Watch6)
- algorytmy Galaxy AI podnoszące jakość software’u oraz Energy Score (Samsung chce te rozwiązania dostarczyć przy okazji aktualizacji również w Galaxy Watch6)
- analizy snu z Galaxy AI (tutaj wykrywanie bezdechu sennego, na który w USA uzyskano już certyfikację) – nie jestem pewien, czy to będzie na wyłączność Galaxy Watch7, czy trafi też do Galaxy Watch6
- lepsza precyzja pomiarów GPS w Galaxy Watch7 (L1 + L5)
- nowy wskaźnik kondycji wiekowej organizmu w Galaxy Watch7
- nowy czujnik BioActive Sensor (bogatsze i dokładniejsze pomiary w Galaxy Watch7) – zaoferuje m.in. wspomniany już wcześniej AGEs Index
- nieco lepsza praca baterii (dłuższy czas dzięki oszczędniejszemu układowi)
- wydajniejszy chip Exynos W1000 (5 rdzeni, 1.6GHz i litografia 3 nm vs 2 rdzenie, 1.4GHz i 5 nm)
- potencjalnie dłuższe wsparcie aktualizacjami w Galaxy Watch7
- brak opcji zegarka w edycji Classic (obrotowy pierścień tylko w oddzielnej edycji Galaxy Watch6)
- 2x więcej pamięci (Galaxy Watch7 ma 32 GB na dane)
- Galaxy Watch7 będzie nieco droższy (Galaxy Watch6 wciąż jest w oficjalnej sprzedaży)
Na koniec bezpośrednie porównanie cenowe. Galaxy Watch7 w dniu premiery ma startować od 1349 zł. Galaxy Watch6 widzę w sieci już od 949 zł w zwykłych sklepach, a przecież często można te urządzenia znaleźć jeszcze taniej. Innymi słowy – bardzo zbliżony funkcyjnie i stylistycznie GalaxyWatch6 będzie od nowego Galaxy Watch7 sporo tańszy. Pełen cennik nowego modelu wygląda następująco.
- Galaxy Watch7 (40 mm) z Wi-Fi/BT – 1349 zł
- Galaxy Watch7 (44 mm) z Wi-Fi/BT – 1449 zł
- Galaxy Watch7 (40 mm) z 4G LTE – 1549 zł
- Galaxy Watch7 (44 mm) z 4G LTE – 1649 zł
