Sąd Apelacyjny Dziewiątego Okręgu w USA podtrzymał jednogłośny werdykt ławy przysięgłych z 25 roku w sprawie Epic Games przeciwko Google, uznając Google Play Store i system płatności Google za nielegalne monopole. Decyzja przywraca działanie stałego zakazu, który zmusi Google do otwarcia Androida na konkurencyjne sklepy z aplikacjami, – informuje The Verge.
Skutki dla ekosystemu Android
Wyrok oznacza, iż w ciągu najbliższych trzech lat Google będzie musiało całkowicie zmienić sposób funkcjonowania swojego ekosystemu mobilnego. Firma zostanie zobowiązana do umożliwienia dystrybucji konkurencyjnych sklepów z aplikacjami wewnątrz Google Play, udostępnienia rywalom pełnego katalogu aplikacji oraz rezygnacji z praktyk antykonkurencyjnych, w tym wymogu korzystania z Google Play Billing. Na wprowadzenie pierwszych zmian Google ma zaledwie kilkanaście dni, choć sąd tymczasowo przyznał dodatkowy tydzień w ramach awaryjnego wstrzymania wykonania wyroku.
Tło sporu i rola Epic Games
Spór rozpoczął się w 20 roku, kiedy Epic Games celowo ominęło system płatności Google w grze Fortnite, co doprowadziło do usunięcia tytułu z Google Play. W przeciwieństwie do procesu przeciwko Apple, w którym Epic w większości przegrało, sprawa przeciwko Google zakończyła się sukcesem dzięki ujawnieniu poufnych umów o podziale przychodów z producentami telefonów i twórcami gier. Epic już zapowiedziało uruchomienie własnego sklepu Epic Games Store wewnątrz Google Play Store.
Stanowisko Google i dalsze kroki prawne
Google zapowiada dalsze odwołania i ostrzega przed „poważnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa użytkowników oraz ograniczeniem innowacyjności”, jeżeli będzie zmuszone otworzyć swój ekosystem. Firma może jeszcze wnioskować o pełne rozpatrzenie sprawy przez Dziewiąty Okręg lub skierować ją do Sądu Najwyższego. Jeżeli kolejne wstrzymania wykonania wyroku nie zostaną przyznane, zakaz wymuszania płatności przez Google Play Billing wejdzie w życie w najbliższych tygodniach.