Dziadowskie serwisy rowerowe uwaga !

velotech-pl.blogspot.com 7 miesięcy temu

Dzisiejszy dzień ciepło, ładnie ptaszki śpiewają no i coś tam gmeram w serwisie i ......nagle coś się dzieje.......

Klienta przychodzi a bo opona kaput, itd....no tragedia nie z tej ziemi...Pasa Oriona ? ......No to biore Ci ja ten rower..a jeszcze dwa razy powtarza iż jest zdziwiona, bo rower odebrała z pełnego przeglądu z serwisu.....no ale przebić dętke później można no nie ?

Ja Ci Panie patrzę a tam łysa jak kolano opona......po jakim qr....a serwisie ? to było ...ano pełnym i kupę kasy zapłaciłam mówi....żart?

Ja mówie iż chyba głupi i ślepy to robili, bo żeby opony nie zmienić zużytej to trzeba wyjątkowo chcieć perfidnie.

No dobra, się zmieni, przygotowałem sobie piękną CST i nową dętke.... na wymiankę, ale cosik mnie tknęło, jak takiego babola pajac zostawił to co tam jeszcze znajdziemy?

No to posprawdzaliśmy razem ............przez 20 ponad lat, a tyle już prowadzę serwis nie widziałem takiego numeru.

Pełny przegląd i wymieniono tylko z tego co ja widziałem klocki hamulcowe, być może i linki bo jakoś świeżo wyglądały niekoniecznie ... ale nie zmieniono starych pancerzy przerzutkowych i hamulcowych......

Pancerze to już się choćby rozsypywały, wychodziły zardzewiały druty !

Czy to jest normalne ? pancerze co mają kilkanaście lat zostawić jak zaznaczam - pełny przegląd.

No nie wiem, jak u nas w serwisie wymienia się linki na nowe to obowiązkowo pancerze tak samo, bo wyciera się w nich teflon a wystające druty w końcówkach przycierają pracę linki, to qźwa każdy profesjonalny serwisant wie, no ale teraz porobiło się kupe serwisików "dziecinnych" ludzi bez wiedzy praktycznej bo nie mają pomysłu na życie, iż szkoda gadać i biorą za to kase.

Biegi sprawdzane nie chodzą gwałtownie i precyzyjnie, manetka tył chodzi ciężko, łańcuch szura zamiast wskakiwać na odp bieg.

Ocena ? wadliwe stare pancerze.

Dalej.. jeżeli pełny przegląd to przynajmniej te golenie zewnętrzne amortyzatora przecieramy wełną polerską aby optycznie były ładniejsze, to nie serwis amora tylko takie coś co poprawi klientowi wygląd amora no i pewne zakamarki koło uszczelek też warto pędzlem odczyścić, ogólnie ładniej wygląda, klient zadowolony.

Nie wiem, ale miałem niesmaczne wrażenie iż ktoś odpierd....ił robotę po łebkach byle by było bo wymiana 4 klocków hamulcowych i zabrać za to 250 zł i jeszcze mówiąc pełny przegląd to nie tylko przesada tylko wbijanie w duuuuużą butelkę.

U mnie w serwisie, po serwisie klient otrzymuje pełną dokumentacje wymiany części i robocizny - zlecenie serwisowe bo tak ma być wraz z dowodem zakupu, tutaj klientka nie dostała nic, nie wie za co płaci , choćby nie ma świadomości za co , to czysta paranoja.

Mój serwis nie musi, ale daje 14 dni gwarancji na montaż, sam montaż czyli wykonane czynności i normalną gwarancje na części, a tu klientka nie dostała nic, więc z czym przyjdzie jak coś się stanie po tzw "pełnym przeglądzie?














Unikajcie takich serwisów bo jest to niebezpieczne, gwarancja na montaż, na części, wydanie zlecenia serwisowego to obowiązek serwisu i jest to podstawą do roszczeń w razie czegoś jakby się stało.

Taki trend byle jakich serwisów obserwujemy z kolegą z drugiego końca miasta od jakiegoś czasu, łapią klientów na wędke, mamią go super opiniami na googlach pisanych przez booty ( tak, tak można zamówić płatnie opinie ) a realnie łupią klientów na prawo i lewo bo klient się nie zna ! i tym jest rzecz.

U niego też zjawiają się klienci do ponownego serwisu bo jakiś inny serwis narobił po prostu syfu i rower jest nie do jazdy.

Naprawdę klienci współczujemy, iż trafiacie na takie coś, bo chyba lepiej zapłacić za prawdziwy serwis niż za odkurzanie ramy.

Post ten napisano z jednego powodu, po prostu zbulwersowało mnie takie podejście do serwisu, jeżeli ktoś tak robi i mniema się serwisem to porażka kompletna, to tylko chęć natargania kasy za wszelką cenę i tu nie idzie jakość tylko ilość byle by było, a lewe dochody doskonale napełniają kieszeń.

Renomowane serwisy biorą udział w sesjach szkoleniowych wielkich producentów osprzętu jak np Shimano, mamy szkolenia z najnowszych nowinek co producent daje do użytku co np opisałem ostatnio Cues system.

To koszty i poświęcony czas.

Dzięki takim szkoleniom serwis ma odpowiednią wiedzę, stosuje odpowiednie narzędzia i materiały

Może dzięki temu postowi warto zastanowić się oddać rower do serwisu który naprawdę wie co robi i stawia na najwyższą jakość czy do do gościa co jeździ po parku i przykręca śrubki i to zardzewiałe,

Być serwisantem to nie tylko odwalenie roboty, to też pasja, budowanie coś z niczego, spełnianie życzeń klientów, zobaczyć ich zadowolenie z dobrze wykonanej pracy, iż wszystko pracuje jak zegarek....a być jak my profesjonalistą to trzeba wyjątkowo chcieć .

Zapraszam na dobry serwis.



Spike Sklep i serwis rowerowy
VeloTech
31-272 Kraków
ul. Krowoderskich Zuchów 24 / box 1
tel. 666-316-604 w godz 12 - 19.oo

Idź do oryginalnego materiału