
Do sieci trafiło zdjęcie rzekomego elementu konstrukcyjnego iPhone’a 17 Pro, które może być naszym pierwszym spojrzeniem na frezowaną, w pełni aluminiową obudowę nowego modelu. W przeciwieństwie do iPhone’a 16 Pro, który ma szklany moduł aparatu zamontowany na szklanym panelu tylnym, tegoroczna wersja ma zintegrowany moduł aparatu w strukturze aluminiowej.
Zdjęcie udostępnione przez Majin Bu, może przedstawiać formę produkcyjną, jednak pasuje do wcześniejszych doniesień, według których Apple rezygnuje z „kanapki” ze szkła i tytanowej ramki na rzecz bardziej jednolitej, aluminiowej konstrukcji. Tylny panel ma mieć wycięcie na szklany fragment wokół logo Apple, umożliwiający ładowanie bezprzewodowe.
Nowy iPhone 17 Pro otrzyma powiększony, prostokątny moduł aparatu, który zajmuje całą szerokość obudowy. Ma on być w tym samym kolorze co reszta telefonu, rezygnując z dotychczasowego dwukolorowego wykończenia.
Będzie to pierwszy od lat topowy model iPhone’a z aluminiową ramą – aluminium było dotąd zarezerwowane dla tańszych modeli, takich jak iPhone SE czy iPhone 16. Wersje Pro korzystały ze stali nierdzewnej aż do iPhone’a 15 Pro, w którym Apple przeszedł na tytan, reklamując go jako znaczną poprawę jakości.
Aluminium jest o około 40% lżejsze od tytanu przy podobnej objętości, co może sprawić, iż iPhone 17 Pro będzie wyraźnie lżejszy. Dodatkowo przewodzi ciepło znacznie lepiej niż tytan, co może poprawić odprowadzanie ciepła generowanego przez czip A19 Pro i baterię. Według plotek Apple zastosuje też nową wewnętrzną konstrukcję z komorą parową, aby dodatkowo usprawnić chłodzenie.
Tytan zapewnia gęstsze i bardziej „premium” odczucie w dłoni, ale aluminium pozwala na większą swobodę w doborze kolorów. W tym roku oprócz tradycyjnych czerni, bieli i szarości mają pojawić się także nowe warianty: ciemnoniebieski i pomarańczowy.
Apple ma zaprezentować serię iPhone 17 już w przyszłym miesiącu. Według plotek wydarzenie odbędzie się 9 września, a zapowiedź konferencji mogłaby nastąpić 26 sierpnia, jeżeli firma zachowa typowy, dwutygodniowy odstęp.