46 minut temu
Studio Tatsunoko Production szykuje dla fanów anime prawdziwą gratkę. Historia, która zachwyciła miliony czytelników już w przyszłym roku trafi na nasze ekrany.
„I’m Home, Sorry for the Intrusion!” („Tadaima, Ojamasaremasu!”) skupi się na losach Rinko. Dziewczyna ciężko pracuje w jednym z japońskich biur, a wolny czas spędza z mangami i anime. Niestety, ostatnio jej seanse brutalnie przerywa sąsiad z mieszkania po prawej. Za każdym razem gdy włącza telewizor, ten wali w ścianę i żąda ściszenia odbiornika. Dziewczyna prosi więc o pomoc sąsiada po lewej. Mężczyzna spełnia to życzenie, jednak dokonuje przy tym pewnych zniszczeń – na skutek jego działań znika ściana dzieląca mieszkania Rinko i uciążliwego mężczyzny. Okazuje się też, iż sąsiad ten to… autor jej ulubionej mangi!
Premiera anime zaplanowana jest na 2026 rok
Reżyserię anime powierzono Itsukiemu Imazakiemu („Kuroko’s Basketball”, „I Can’t Understand What My Husband Is Saying”). Będzie on też odpowiedzialny za scenariusz, który pisze wspólnie z Makoto Takadakim („My First Girlfriend Is a Gal”, „Fullmetal Alchemist: Brotherhood”). Postacie projektuje natomiast Shunsuke Kikuchi („Keep Your Hands Off Eizouken!”, „Rock is a Lady’s Modesty”). Nad całością prac czuwa studio Tatsunoko Production.
„I’m Home, Sorry for the Intrusion!” będzie animowaną adaptacją mangi o tym samym tytule. Została ona stworzona przez Watomurę i dostępna jest w serwisie Comic Cmoa. Cieszy się tam sporą popularnością, gdyż została pobrana już ponad 12 milionów razy. Co ciekawe, jest to rzadki przypadek japońskiego komiksu, który dostępny jest w całości w kolorze. Fani papieru również mają powody do zadowolenia, gdyż manga doczeka się wydania w formie pełnoprawnych tomów, a pierwszy trafi do sprzedaży 1 grudnia 2025 roku. Anime natomiast zadebiutuje natomiast nieco później, bo dopiero w 2026 roku.
