DOJ vs Google. o ile DOJ wygra, ucierpi… Firefox

4 godzin temu

Mozilla, twórca przeglądarki Firefox, znalazła się w centrum uwagi podczas trwającego procesu antymonopolowego, który amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ) wytoczył Google.

Jak informuje Lauren Feiner z The Verge, Mozilla ostrzegła, iż proponowane przez Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) ograniczenia w umowach dotyczących domyślnych wyszukiwarek mogą zagrozić istnieniu Firefoksa. Co to oznacza dla jednej z ostatnich niezależnych przeglądarek?

Podczas rozprawy w sprawie środków naprawczych w procesie antymonopolowym przeciwko Google, Eric Muhlheim, dyrektor finansowy Mozilli, zeznał, iż zakaz zawierania przez Google umów na domyślną wyszukiwarkę w przeglądarkach takich jak Firefox byłby dla firmy katastrofalny. Około 85% przychodów Mozilli pochodzi z umowy z Google, która zapewnia, iż Google jest domyślną wyszukiwarką w Firefoksie.

DOJ chce zablokować takie umowy, argumentując, iż Google wykorzystuje swoją dominację w wyszukiwaniu, by tłumić konkurencję. W grudniu 2024 roku Mozilla przedstawiła zarządowi prezentację, w której ostrzegła, iż utrata płatności od Google stanowi „poważne zagrożenie dla rentowności” firmy. Testy przeprowadzone w latach 2021–2022, w których część użytkowników Firefoksa przestawiono na Bing, wykazały spadek przychodów, co potwierdza zależność Mozilli od Google.

Google z kolei broni umów, twierdząc, iż wspierają one ekosystem, w tym takie firmy jak Mozilla, a ich zakazanie podniesie koszty urządzeń i zaszkodzi innowacjom. Na platformie X użytkownicy wyrażają obawy, iż upadek Firefoksa pozostawi rynek przeglądarek w rękach gigantów technologicznych, eliminując jedną z niewielu alternatyw opartych na niezależnym silniku renderowania.

Proces, który rozpoczął się w 2020 roku, dotyczy monopolistycznych praktyk Google w wyszukiwaniu i reklamie. Sędzia Amit Mehta, który w sierpniu 2024 roku uznał Google za monopolistę, ma wydać decyzję w sprawie środków naprawczych do końca lata 2025 roku. Mozilla podkreśla, iż choć różnorodność źródeł przychodów byłaby idealna, obecny model jest najważniejszy dla jej przetrwania.

Czy Firefox przetrwa bez wsparcia Google? Proponowane zmiany mogą nie tylko wpłynąć na Mozillę, ale także zmienić krajobraz przeglądarek internetowych, ograniczając wybór użytkowników.

Mozilla usuwa obietnicę niesprzedawania danych użytkowników przeglądarki Firefox

Jeśli artykuł DOJ vs Google. o ile DOJ wygra, ucierpi… Firefox nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.

Idź do oryginalnego materiału