3 godzin temu
Od iOS 9 iPady miały podstawowy system wielozadaniowości, ale w iPadOS 16 Apple wprowadziło Stage Manager, który umożliwia uruchamianie aplikacji w oknach. Wsparcia dla niego zabrakło w odświeżonym w tym tygodniu iPadzie mini 7. gen.
Głównym wymaganiem dla Stage Manager była pamięć RAM, a iPad mini 7. gen. ma jej wystarczająco dużo.
Na początku Stage Manager był dostępny tylko dla iPadów z Apple M1 i 8 GB pamięci RAM. W iPadOS 16.1 rozszerzono go na starsze modele iPad Pro z procesorami Apple A12X i A12Z, które mają 6 GB RAM. Na tych urządzeniach Stage Manager działa tylko bez wsparcia dla zewnętrznych wyświetlaczy.
Tymczasem w nowym iPadzie mini? Nie.
Apple powinno umożliwić korzystanie ze Stage Managera na iPad mini 7. gen., gdy jest podłączony do zewnętrznego wyświetlacza z klawiaturą i myszą. Mimo iż firma nie wspomniała o Stage Manager w komunikacie prasowym dotyczącym iPad mini 7. gen., ma on 8 GB RAM oraz szybszy port USB-C, co otwiera możliwość przyszłego wsparcia dla tej funkcji.
Apple A17 Pro w nowym iPadzie mini 7. gen. ma ograniczoną liczbę rdzeni
W ostatnim odcinku podcastu Connected jego załoga trafnie punktuje Apple w kontekście nie tylko braku Stage Managera, ale i wielu innych decyzji, które firma z Cupertino podjęła w przypadku tego produktu.
Polecam posłuchać.
Jeśli artykuł Dlaczego Apple nie dodało Stage Managera do iPada mini 7. gen. nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.
