Definitywny koniec epoki Blu-ray – LG wstrzymuje produkcję odtwarzaczy

W branży odtwarzaczy dysków optycznych nastąpił kolejny przełom. LG, jeden z ostatnich znaczących producentów sprzętu Blu-ray i UHD Blu-ray, zadecydował o wstrzymaniu produkcji tych urządzeń. Informacje potwierdziły źródła zbliżone do firmy oraz renomowany serwis FlatpanelsHD. W rezultacie na rynku pojawią się już wyłącznie zapasy magazynowe, a poszukujący odtwarzacza powinni się pospieszyć, zanim dostępne modele definitywnie znikną z półek.

„My Blu-Ray/DVD Collection! (Just in My Dorm) (As of 4/13/18)” by AntMan3001 is licensed under CC BY-SA 2.0.

Ta decyzja nie jest zaskoczeniem dla obserwatorów rynku. W ostatnich latach część znanych marek, w tym Oppo (2018) i Samsung (2019), opuściła segment odtwarzaczy fizycznych nośników wideo. Już od dłuższego czasu spada też popularność samych płyt, a po premierze UHD Blu-ray w 2016 roku sprzedaż tych urządzeń i krążków osiągnęła szczyt zaledwie rok później, by następnie sukcesywnie maleć. Trend ten jest dobrze widoczny w ofertach producentów – LG od 2018 roku nie zaprezentowało żadnego nowego modelu, podobnie jak Panasonic czy Sony, które również nie wprowadzają świeżych konstrukcji tego typu.

Dziś trudno kupić odtwarzacz, ale i płyty Blu-ray nie zajmują zbyt wiele miejsca w sklepach

W ślad za producentami sprzętu idą sprzedawcy. Best Buy już wcześniej wycofał się ze sprzedaży płyt Blu-ray i DVD, sygnalizując stopniowe wygaszanie tego segmentu. Preferencje konsumentów wyraźnie przesuwają się w stronę serwisów streamingowych oraz cyfrowej dystrybucji, a w efekcie firmy naturalnie podążają za nowymi potrzebami odbiorców, ograniczając lub całkowicie rezygnując z kosztownej logistyki i magazynowania fizycznych dysków.

„4K Blu Ray early Best Buy release” by B137 is licensed under CC BY-SA 4.0.

Nie oznacza to jednak, iż firma LG całkowicie zamyka drzwi do tego rynku. W oficjalnej wypowiedzi dla FlatpanelsHD koncern z Korei nie potwierdził jednoznacznie ostatecznego wycofania się z produkcji odtwarzaczy Blu-ray. Teoretycznie zatem, jeżeli popyt nieoczekiwanie wzrośnie, producent może ponownie rozważyć powrót do tego segmentu. Na ten moment jednak wszystko wskazuje na dalszą marginalizację fizycznych nośników na rzecz cyfrowej transmisji konsumowanych treści.

Brak nowych odtwarzaczy i malejące dostawy to wyraźny sygnał końca pewnej epoki, w której fizyczne płyty były gwarancją trwałej własności. Ta, dość nowa, zależność od platform i ich regulaminów rodzi jednak pytania o przyszłość wolności konsumenckiej. Czas pokaże, co dalej…