W ubiegłym roku Przejrzałem Viewfinity S9Monitor 5K Samsunga, który konkuruje bezpośrednio z Wyświetlacz Apple’s Studio. Moimi własnymi słowami „dużą punktem sprzedaży wizji S9 to cena”. Ale co z wyświetlaczem studyjnym? Czy przez cały czas jest to dobry monitor dwa lata po jego uruchomieniu? Czy to jest warte swojej ceny? To właśnie starałem się dowiedzieć przez ostatnie kilka miesięcy.
Cóż, jak właśnie powiedziałem, Studio Display nie jest nowym produktem. Apple wprowadził go w marcu 2022 r. Wraz z pierwszym studiem MAC jako alternatywy dla tych, którzy przegapili coś, co zastąpił 27-calowy IMAC. Po wypróbowaniu 5K Monitora Samsunga zdecydowałem, iż w końcu nadszedł czas, aby wypróbować Studio Apple, mimo iż nie jest to nowy produkt.
Do tej pory prawdopodobnie znasz przynajmniej niektóre specyfikacje technologiczne wyświetlacza Apple Studio. Podczas ich podsumowania zbadam również, czy przez cały czas warto kupić jeden w 2025 roku.
Idealny wyświetlacz retiny zewnętrznej dla komputerów Mac
Jeśli jesteś podobny do mnie, po użyciu komputera Mac z wyświetlaczem Retina. Nie mówię tylko o jasności i kolorach, ale także gęstości pikseli. Wszystko wygląda bardzo ostro i jest przyjemnością. Wyjaśniłem trochę o skalowaniu pikseli w mojej recenzji Viewfinity S9:
W kontekście używam w tej chwili 27-calowego monitora 4K od LG. Rozdzielczość 4K jest dla mnie zauważalnie lepsza niż 1080p, ale na 27 cali zdecydowanie widzę, iż wyświetlacz nie jest tak ostry jak wyświetlacz mojego komputera Mac – przynajmniej nie w optymalnych ustawieniach. To dlatego, iż wyświetlacze siatkówki Apple używają HIDPI (wysokie kropki na cal), aby podwoić skalę interfejsu, czyniąc wszystko bardzo ostro.
Dzięki wyświetlaczowi 5K macOS mogą renderować interfejs 2560 × 1440 na 2x, wykorzystując pełną rozdzielczość 5120 × 2880 przy 218 pikseli na cal. Z moim 27-calowym wyświetlaczem 4K dostaję skalę z większymi elementami (co sprawia, iż tracę miejsce na okna), albo tracę ostrość przy niższym HIDPI.
Dlatego wyświetlacz Apple Studio ma rozdzielczość 5k.
Panel 5K Studio Display może osiągnąć maksymalnie 600 nitów jasności, co jest wystarczające dla większości środowisk. Mój stary monitor 4K był ograniczony do 350 nitów, więc różnica tutaj jest dość zauważalna. Istnieją jednak pewne aspekty, w których wyświetlacz studia może być lepszy.
W przeciwieństwie do droższego wyświetlacza PRO XDR, który ma lokalne ściemnianie w celu dostosowania jasności w określonych obszarach ekranu, wyświetlacz Studio ma oparty na LED panel LCD. Chociaż kontrast jest lepszy niż na większości monitorów LCD, wyświetlacz Studio nie pokazuje prawdziwych czarnych. W rzeczywistości nie obsługuje on też HDR – coś, co robi w tej chwili prawie każdy iPhone i iPad.
Dla niektórych osób jest również wadą, fakt, iż wyświetlacz studyjny jest ograniczony do 60 Hz. Osobiście nie mam nic przeciwko – a mój MacBook Pro podłączony do niego ma wyświetlacz 120 Hz. Oczywiście zgadzam się, iż przyszła wersja wyświetlacza Studio powinna obsługiwać szybkość odświeżania 120 Hz.
Co wyświetla wyświetlacz Apple Studio
Jednocześnie Studio Display ma kilka unikalnych funkcji, które sprawiają, iż mnie pokocham, zaczynając od jakości wykonania. Wizgfinicja Samsunga S9 Ma doskonały panel 5K i jest bardzo podobny do tego z Apple. Jednak jakość wykonania Studio Display jest niezaprzeczalnie lepsza.
Korzystanie z wyświetlacza studyjnego jest jak użycie komputera Mac. Monitor jest całkowicie wykonany z metalu zamiast plastiku, co sprawia, iż jego konstrukcja jest znacznie bardziej elegancka i solidna. Wspaniale jest nie mieć monitora, który chwieje za każdym razem, gdy uderzam biurkiem. Samsung próbował to naprawić, dodając metalową podstawę do plastikowego monitora, ale nie wystarczyło. Mogę dostosować kąt wyświetlacza studyjnego dzięki jednego palca i pozostaje on stabilny bez chwiejności.
Błyszcząca szklana pokrywa również ma dla mnie ogromną różnicę. Nie jestem fanem matowych ekranów, ponieważ ustalam priorytety dokładność kolorów. Chociaż wyświetlacz Studio ma droższą wersję z matowym ekranem (znanym jako nano-tekstura), model podstawowy jest wyposażony w błyszczący ekran. Szczerze mówiąc, myślę, iż to sprawia, iż wygląda jeszcze bardziej premium.
Ale pozostało jeden aspekt, w którym wyświetlacz studyjny jest nie do pobicia, i to jest jakość dźwięku. Nigdy nie używałem monitora z wbudowanymi głośnikami tak dobrych jak te z Apple. Studio wyświetlacz ma sześć głośników zdolnych do odtworzenia dźwięku przestrzennego z Dolby Atmos. Dźwięk jest prawdopodobnie bardziej wciągający niż domyślnie z mojego telewizora. Po prostu nie ma tu konkurencji.
Trzy porty USB-C z tyłu są doskonałym dodatkiem, dzięki czemu możesz użyć monitora jako doku. Ponieważ łączy się z komputerem Mac dzięki jednego kabla Thunderbolt, który może również zasilać MacBooks, sprawia, iż biurko wygląda czystsze.
Jako bonus, wyświetlacz Studio jest również wyposażony w mikrofony i wbudowany aparat. Mikrofony są przyzwoite, a kamera internetowa nie jest najlepsza (była mocno skrytykowana, gdy Apple uruchomił wyświetlacz studyjny). Lepsza kamera internetowa w przyszłej wersji byłaby mile widzianą zmianą.
Czy żałuję kupowania jednego? Czy warto kupić?
W końcu, czy przez cały czas warto kupić wyświetlacz studyjny? Cóż, to naprawdę zależy od twoich potrzeb i tego, czego oczekujesz od zewnętrznego monitora.
Po 1599 USD w wersji podstawowej bez stojaka z regulacją wysokości (1 379 USD w Amazon), Wyświetlacz Studio jest z pewnością drogim produktem. Jednocześnie prawie nie ma na to żadnej konkurencji. Można znaleźć monitory OLED z głębszymi czarnymi lub monitorami o wyższych prędkości odświeżania niż wyświetlacz studyjny, ale żaden z nich nie ma takiej samej jakości wykonania i doskonałych głośników jak wyświetlacz studyjny.
Jeśli chcesz tylko monitor 5K dla prawdziwego doświadczenia HIDPI z macOS, istnieją dobre opcje, takie jak Viewfinicja S9 Samsunga i niedawno ogłoszony ASUS PROART 5K Wyświetlacz. Ale jeżeli naprawdę zależy ci na monitor, który naprawdę uzupełnia komputer Mac pod każdym innym szacunkiem (i jeżeli możesz sobie na to pozwolić), wyświetlacz studyjny jest adekwatnym wyborem.
Nie żałuję zakupu wyświetlacza studyjnego w 2025 r., choćby z szansą na wprowadzenie nowego modelu w ciągu najbliższych kilku miesięcy lub roku. Było to drogie i w pewnym sensie może być lepszym produktem, ale był to jedyny, który naprawdę spełnił wszystkie moje potrzeby dotyczące zewnętrznego monitora.
FTC: Używamy dochodów z automatycznych linków partnerskich. Więcej.