Czy trzeba wyjmować ładowarkę z gniazdka?
Nieużywane ładowarki do telefonów podłączone do gniazdek to częsty widok w domach i mieszkaniach. Ale trzeba wiedzieć, iż choćby wtedy pobierają energię elektryczną, choć są to minimalne straty.
Szacuje się, iż ładowarka podpięta do gniazdka (gdy telefon nie jest ładowany) pobiera około 0,3 kWh energii. Przyjmując, iż obecna cena prądu to 70-80 groszy za kWh, podłączenie ładowarki do gniazdka kosztuje nas nieco mniej niż złotówkę miesięcznie.
Czy ładowarka pobiera prąd, gdy naładuje telefon do 100 procent?
Ładowanie telefonu przez całą noc, chcąc oszczędzić na rachunkach za prąd, to nie jest najlepszy pomysł. Mimo to wiele osób ładuje telefon właśnie w ten sposób. To wygodne. Nie jesteśmy zmuszeni ładować telefonu w ciągu dnia, a gdy rano budzimy się, bateria w telefonie jest naładowana w 100 procentach.Reklama
Okazuje się, iż nie jest to dobry zwyczaj. Naładowanie baterii telefonu trwa około godziny. Co dzieje się przez pozostały czas, kiedy smacznie śpimy, a sprzęt zostaje podłączony do kontaktu?
Naładowany telefon, który pozostaje podłączony do ładowarki, przez cały czas pobiera prąd z sieci. Szacuje się, iż choćby 2/3 tego, co podczas samego ładowania. Gdy przyjmiemy, iż standardowa ładowarka podczas ładowania telefonu czerpie około 3,6 W, to podpięta do kontaktu mimo naładowanego telefonu w 100 proc., zużyje około 2,45 W. Niby nie dużo, jednak zakładając, iż przez cały rok milion osób w Polsce nie odłącza ładowarki po naładowaniu telefonu, domowe budżety tracą łącznie tysiące złotych.
Zobacz też:
Połączono bez internetu. Co robić, gdy jest Wi-Fi, a telefon nie ma sieci?