Apple Watch Ultra jest u mnie dopiero trzeci dzień. Zabieram się do spisania moich pierwszych wrażeń (więcej, już teraz, możecie przeczytać w tekstach Wojtka w najnowszym, październikowym iMagazine), tymczasem w pierwszej kolejności chciałem sprawdzić jak Ultra wygląda z paskami od starszych Apple Watch.
Przekopałem cały dom i znalazłem w sumie 17 pasków, które zostały mi od początku mojej przygody z Apple Watch. Część z nich kompletnie zapomnianych, których nie używałem od paru lat. Część oryginalnych, część od firm trzecich, część kupionych za grosze na AliExpress…
W większości przypadków wszystko fajnie pasuje do nowej stylistyki Apple Watch Ultra i będę je nosić tak samo jak do tej pory z moim dotychczasowym Apple Watch 7. Niestety część, wygrzebana z jakichś pudeł na strychu, z braku używania, brzydko się zestarzała i… po pierwszym zdjęciu wylądowała w śmietniku.
No to zaczynamy.
Opaska Trail w kolorze żółtym/beżowym
Apple Watch Ultra przyszedł do mnie z opaską Trail. Fajne zostawienie kolorystyczne. Dobrze trzyma się na ręce. Zapięcie na rzep z wygodną pętelką do złapania.
Opaska przyszła w rozmiarze S/M i z początku miałem obawy czy będzie dobra, a okazało się, iż większa prawdopodobnie byłaby za duża, choć mój nadgarstek jest raczej szeroki.
Bransoleta mediolańska
Mój ulubiony „pasek” na wyjścia formalne. Pasuje i jest dosyć wygodna.
Trochę gryzie się błyszcząca stal z matowym tytanem, ale będę nosić nadal.
Pasek sportowy z fluoroelastomeru
Klasyka klasyki. Typ paska będący od samego początku w ofercie. Do tego klasyczna czerń.
Wygodny, zawsze pasuje. Dobrze pasuje też do Ultry. Mam też wersję niebieską, z AliExpress, w kolorze, jakiego nie było oryginalnie w ofercie.
Niestety, choć na pierwszy rzut oka wygląda spoko, to jednak jest to „podróba”, która nie stała obok fluoroelastomeru, przez co od wewnętrznej strony (całe szczęście) wyblakła i mocno brudzi się. Generalnie nie polecam.
Pasek sportowy Nike z fluoroelastomeru
Mój w tej chwili ulubiony pasek. Kolor Olive Grey/czarny.
Dzięki dziurkom świetnie sprawdza się podczas sportu. Nadgarstek wentyluje się, przez co nie pocimy się.
JCPAL pasek sportowy
Bardzo dobrej jakości zamiennik oryginałów od JCPAL. Mam go już ze 4-5 lat. Używam w miarę często. Niestety nie ma już tego wzoru w ofercie producenta.
Charakteryzował się podwójnym pinem do zapinania.
Paski nylonowe od Apple
Mam dwa paski nylonowe, których używam głownie latem. Są to modele z 2017 i 2018 roku. Na oba modele kolorystyczne polowałem, bo były to modele sezonowe i gwałtownie się rozeszły.
Niestety taki typ paska już nie jest oferowany przez Apple, a szkoda. Bardzo go sobie chwalę.
Ich duża zaletą jest możliwość prania. Z doświadczenia mogę polecić szczoteczkę i mydło. Po takiej konserwacji pasek wygląda jak nowy.
Opaska sportowa w kolorze czarnym
Opaska, z którą kupiłem swojego Apple Watch 4. Wygodna, pleciona.
Noszę ją głownie zimą. Na początku nie mogłem się do niej przekonać, bo miałem wrażenie jakby mnie „gryzła”. Ostatecznie muszę przyznać, iż jest jedną z wygodniejszych w mojej „kolekcji”. Czarnego koloru już niestety nie ma w ofercie.
Nomad – pasek NATO
Bardzo stare dzieje. Pasek „natowski”, który dostałem dobrych kilka lat temu podczas spotkania z Nomadem na targach IFA w Berlinie.
Uważam, iż teraz, przy outdoorowym wyglądzie Apple Watch Ultra, bardzo do niego pasuje. Niestety ten wzór już nie jest produkowany.
UAG Civilian
Bardzo fajny pasek od UAG. Dość masywny, przez co, w szczególności teraz, dobrze pasuje do Ultra.
Mam go od 2019 roku, ale producent przez cały czas go produkuje. Dostępny w Polsce np w sklepach iCorner.
JCPal FlexForm Apple Watch Band
Bardzo fajny, dwustronny pasek silikonowy od JCPAL. Zapinany na magnes, który dobrze i mocno trzyma.
Jak wspominałem, jego zaletą jest możliwość używania go dwustronnie.
Pomarańczowy kolor bardzo fajnie pasuje do dodatkowego przycisku w Apple Watch Ultra. Pasek dostępny jest w ZGSklep.pl za 119 PLN.
Decoded Silicone Magnetic Traction Strap Powder Yellow
Podobna koncepcja zapięcia paska jak w JCPAL. Bardzo przyjemny silikon z fajnym przeszyciem.
Paski dostępne w Polsce np w sklepach iCorner.
Skórzany pasek w typie sportowego
Swego czasu czytałem jakiś artykuł i wyskoczyła mi reklama tego paska. Normalnie nie wchodzę w AdSense, ale spodobała mi się jego forma nawiązująca do sportowego paska Apple. Kliknąłem i… przeniosło mnie na AliExpress.
Kliknąłem i kupiłem. Zaskakująco dobra jakość. Noszę dość często na bardziej formalne spotkania, zamiennie z bransoletą mediolańską. choćby pasuje do Apple Watch Ultra.
Podsumowując
Wszyscy obawiali się, iż nowy Apple Watch nie będzie kompatybilny z dotychczasowymi paskami. Ja, po cichu, wierzyłem, iż Apple nie pozwoliłoby sobie na taki ruch i jak się okazało dobrze założyłem. Paski to świetny produkt sam w sobie. Wiele osób kolekcjonuje je, jak na przykład nasz redakcyjny kolega Krzysiek. Wiele firm zwyczajnie utrzymuje się z ich produkcji. Paski dają nam możliwość dostosowywania zegarka do nastroju czy okazji. Możliwość wymiany paska sprytnie motywuje nas abyśmy nie zmieniali Apple Watch na coś innego, żebyśmy jednak zawsze mieli go na sobie. I właśnie dlatego, iż wiele osób ma po kilka ulubionych pasków, Apple wypuściło Apple Watch Ultra, który jest kompatybilny z paskami od zegarków 42/44/45 mm – bardzo sprytny ruch.
Jedna kwestia, na którą zwróciłem uwagę – o ile wszystkie paski jak zobaczyliście pasują, to niektóre wyglądają na mniejsze niż do tej pory się wydawało. Z drugiej strony dedykowany pasek od Ultra powoduje, iż lepiej zegarek przylega do nadgarstka. Ewidentnie jest to kwestia nachylenia mocowania względem naszej ręki. Poza tym faktem wszystko jest tip-top.